Już podczas tych obserwacji Jung zauważył, że występujące u schizofreników treści nieświadome - często jako urojenia - zalewają świadomość w sposób nieoczekiwany i nagły, nie wykazują żadnych związków logicznych, granicząc niekiedy z absurdalnością, towarzyszą im silne emocje, tak iż świadomość nie jest w stanie im się oprzeć. Taki rodzaj treści sugeruje ich podobieństwo, czy nawet identyczność z naturą treści snów. Trzeba jednak zaznaczyć, że treści występujące u schizofreników pojawiają się nie w stanie snu, lecz w stanie peł
Już podczas tych obserwacji Jung zauważył, że występujące u schizofreników treści nieświadome - często jako urojenia - zalewają świadomość w sposób nieoczekiwany i nagły, nie wykazują żadnych związków logicznych, granicząc niekiedy z absurdalnością, towarzyszą im silne emocje, tak iż świadomość nie jest w stanie im się oprzeć. Taki rodzaj treści sugeruje ich podobieństwo, czy nawet identyczność z naturą treści snów. Trzeba jednak zaznaczyć, że treści występujące u schizofreników pojawiają się nie w stanie snu, lecz w stanie peł