Społeczności żyjące tak blisko zamieszkałych przez liczne zwierzęta, a nielicznych ludzi lasów, puszcz, pustkowi, były skazane na przebywanie razem ze zwierzętami, na współżycie i współpracę z nimi. Świat przyrody jawił się jako ramy, w których osadzone zostało ludzkie życie.
Człowiek więc był obznajomiony z wilkiem od stuleci, uważał go niemal za towarzysza życia, przed którym musiał się mieć na baczności nie bardziej niż przed innymi, czy to zwierzętami, czy ludźmi.
Więcej