Główną osią konstrukcyjną utworu jest konflikt dwóch braci Moor, Franciszka i Karola, z których pierwszy, zazdroszcząc bratu dającego przywileje starszeństwa, miłości ojcowskiej, narzeczonej, a nawet urody...czytaj dalej
[...] w biedzie sił przybywa. [...] Los chce widocznie zrobić ze mnie wielkiego człowieka, kiedy mi tak w poprzek drogę zagradza.
Kto się nikogo nie lęka, nie mniej jest potężny niż ów, którego wszyscy się boją. Moda jest teraz sprzączki przy pasach nosić i według upodobania lżej albo ciaśniej się spinać. Według tej mody każmy sobie sumienie na sprzączkach urządzić i w miarę zwalniać według okoliczności.
Więcej