"Nie wiem, co mi się stało, ale nagle pod koniec 1995 roku postanowiłem, że będę prowadził dziennik. Nie był to pomysł szczególnie oryginalny, zważywszy, że wpadło nań już wcześniej ładnych parę osób [...]...czytaj dalej
Biblioteka satyry...czytaj dalej
Ocet siedmiu złodziei...czytaj dalej