Nie potrafił zrozumieć, dlaczego, ale natura miała to do siebie, że lubiła łączyć skrajności. Wzbudzać przerażenie i podziw jednocześnie. Wywoływać burzę, po której pojawiała się tęcza. Wzniecać wichurę, za którą szedł wał fenowy.
A jednak różnice w ich pochodzeniu, kulturze i dotychczasowym życiu były jak wielki jar. Ola nie wiedziała, czy znajdzie w sobie dość siły, by go zasypać.
Nie potrafił zrozumieć, dlaczego, ale natura miała to do siebie, że lubiła łączyć skrajności. Wzbudzać przerażenie i podziw jednocześnie. Wywoływać burzę, po której pojawiała się tęcza. Wzniecać wichurę, za którą szedł wał fenowy.
Książka: Schronisko, które przestało istnieć
Tagi: natura, przyroda, przeciwieństwa, burza, tęcza