Pod Skarżyskiem zostaje znalezione ciało brutalnie zamordowanej młodej kobiety. Sprawą od razu zajmuje się komisarz Agnieszka Polkowska z miejscowej policji. Ona już wie, że to nie jest zwykła zbrodnia. Ktoś rozpoczął grę, której reguły póki co nie są jasne.
Gdzieś obok Sławomir Wolski, wysoko postawiony w hierarchii dużej fundacji człowiek, idealny mąż i ojciec, właśnie stawia kolejne kroki, które będzie czynił zanim zrealizuje swój mroczny cel.
Wolski to morderca idealny, poukładany, metodyczny i bardzo dokładny. Wydaje się, że zatrzymanie go będzie arcytrudne, ale nie wie też, że trafił na wyjątkową śledczą, która jak chwyci trop to już nie odpuści.
Panie i Panowie rozpoczyna się pojedynek pełen strategii, manipulacji i psychologicznych zagrywek. Kto okaże się zwycięzcą? Ja już wiem – teraz zapraszam do zabawy Was.
Trudno jest pisać recenzję książki opartej na historii, o której słyszało się tak dużo. Ale w pewnym sensie byłem na wygranej pozycji.
Ja po prostu nie oglądałem serialu, który powstał na podstawie fabuły i okazał się ogromnym hitem.
Myślę, że osób które oglądały, nie muszę zachęcać i jak to często bywa znajdą w tej książce jeszcze więcej emocji, które tak dobrze znają z serialu.
Osobom, które tak jak ja nie znają filmu i do tego książki powiem tak. Szybko bieżcie ją do ręki i delektujcie się świetnie wykreowaną mroczną i brutalną historią opisaną w „Szadzi”.
Tej książki nie da się odłożyć nawet na chwilę. Czytając wchodzimy całym sobą w rozgrywkę między dwiema głównymi postaciami i z niecierpliwością czekamy na ich kolejny krok, mając nadzieję, że gdzieś na następnej stronie nastąpi przełom.
Polecam serdecznie
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-11-27
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 432
Dodał/a opinię:
ZaczytanyGlina
Warszawa. Luksusowy apartament. Martwe ciało pięknej kobiety. Paulina Małecka to twarda policjantka z mroczną przeszłością. Błyskawicznie rozwiązuje...
KTO STRACIŁ JUŻ WSZYSTKO, ZAPOMINA, CZYM JEST STRACH Wywołana przez zakazany związek iskra radości, za którą tęskniła latami. Tyle wystarczyło, żeby...