Małe kobietki

Ocena: 4.82 (55 głosów)
opis
Inne wydania:
Obiecałam sobie, że w tym roku biorę się ostro za klasykę. Myślę, że co najmniej  raz na dwa miesiące sięgnę po jakiś tytuł z mojej domowej biblioteczki. Jako pierwsza trafiła w moje ręce książka, która już od dawna mrugała do mnie okiem z regału. Mowa o Małych kobietkach Louisy May Alcott. O jej istnieniu wiedziałam od dawna i pamiętam, że miałam na nią wielką ochotę jeszcze w liceum, ale w końcu musiała przegrać z inną książką z bibliotecznej półki.  Przypomniałam sobie o niej, kiedy przeglądałam ofertę wydawnictwa MG. Dłużej nie pozwoliłam jej czekać. I zresztą wcale nie żałuję.
 
Małe kobietki urzekły mnie bijącą z każdej niemal strony pochwałą rodzinności, miłości siostrzanej i rodzicielskiej. Książka jest tak ciepła i momentami wzruszająca, że nie przeszkadza nawet nieco zbyt moralizatorski ton autorki.
 
Kim są małe kobietki? To cztery siostry mieszkające wraz z rodzicami w domu zwanym Orchard House.  W Ameryce ma wtedy miejsce wojna secesyjna, na którą zobowiązany był wyruszyć jako kapelan, pan March – ojciec rodziny. Dziewczęta wraz z matką zostają w domu i muszą sobie jakoś radzić bez męskiego wsparcia. Czasy są trudne. Marchowie stracili dużo pieniędzy, kiedy dziewczynki były jeszcze małe, dlatego teraz nie wiodą już wystawnego życia, brylując na przyjęciach i proszonych kolacjach. Starsze dziewczynki Meg i Jo pracują, aby dokładać się do domowego budżetu, a i młodsze z nich mają już wiele obowiązków. I może zdarza im się czasem ponarzekać na swój podły los, kiedy marzą o modnych sukniach i czystych rękawiczkach, ale nie są to problemy, które nękają je codziennie. Małe kobietki, choć różnią się od siebie bardzo i czasem kłócą, to jednak stanowią zgraną kochającą się rodzinę, gotową oddać życie za każdego jej członka. 
 
Życie dziewczynek bynajmniej nie jest nudne. Jo, najbardziej temperamentna z całej czwórki, kiedy wraca od ciotki, której dotrzymuje towarzystwa na co dzień, zwykle zamyka się na strychu i pochłania niezliczone ilości książek (to moja faworytka), Beth, choć cicha i skryta jest także utalentowana muzycznie - pięknie gra i śpiewa, Amy, kapryśna i nieco zadufana w sobie, potrafi pięknie rysować, Meg – najstarsza z sióstr jest idealną kandydatką na dobrą żonę. Jest piękna i poważna, potrafi też zadbać o dom i siostry.  Czy wśród tylu charakterów można się nudzić? Zdecydowanie nie, a kiedy do całego towarzystwa dołącza jeszcze Laurie Laurence, wnuczek zamożnego sąsiada, przy Orchard House nie milkną śmiechy i piski. Chłopiec  stanowi nie lada ożywienie dla damskiego towarzystwa, a i jemu przyjaźń z dziewczętami przynosi same korzyści. Dziadek chłopca, widząc, jaki dobroczynny wpływ ma na osieroconego wnuczka rodzina Marchów, sam wychodzi z nieco zesztywniałego kokonu i zaprzyjaźnia się z sąsiadkami wspomagając je również finansowo.
 
Małe kobietki, to powieść niezwykle klimatyczna i ciepła, mimo, że bohaterki przeżywają też ciężkie chwile (choroba Beth i ojca). Mając jednak taką rodzinę i przyjaciół, niemal z każdej opresji można wyjść bez szwanku.  Nie najważniejsze są wtedy bogactwa i zaszczyty, a miłość i przeświadczenie, że ma się obok kochające osoby.  Przez blisko trzysta stron możemy przeżywać z bohaterkami chwile radości i smutku, beztrosko bawić się, to znowu odbierać od życia gorzkie nauki, dorastać z nimi i odnosić pierwsze sukcesy, zawierać przyjaźnie i zakochiwać się. Mimo, że powieść została napisana w 1868 roku, to wydaje mi się świetną lekturą dla współczesnych nastolatek. Wiem, że niektóre odrzucą ją w przedbiegu, ale te, które zdecydują się dobrnąć do końca mogą wiele zyskać. Przede wszystkim wiarę w to, że jednak najważniejsze jest, aby mieć przy sobie kogoś bliskiego, kochać i być kochanym, podążać swoją drogą i wierzyć we własne możliwości, nawet wtedy, kiedy nie ma się najnowszego modelu komórki, czy modnych dżinsów.
Polecam. Nie tylko fankom Ani z Zielonego Wzgórza ;)

Informacje dodatkowe o Małe kobietki:

Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2012-10-30
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7779-113-4
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię: JuliaOrzech

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Małe kobietki

Kup książkę Małe kobietki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Ośmioro kuzynów
Louisa May Alcott 0
Okładka ksiązki - Ośmioro kuzynów

Trzynastoletnia Rose po śmierci ojca trafia do domu sędziwych ciotek. Dziewczynka sprawia wrażenie chorowitej i przygnębionej. Wszystko zmienia się, gdy...

Mali mężczyźni
Louisa May Alcott0
Okładka ksiązki - Mali mężczyźni

Kontynuacja bestsellerowych Małych kobietek wydana w Polsce w 1877 roku. Tytuł przybliża dalsze losy Jo March, prowadzącej szkołę dla sierot....

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Dotyk marcepanowych marzeń
Katarzyna Majewska-Ziemba
Dotyk marcepanowych marzeń
Koniec mapy
S.J. Lorenc
Koniec mapy
Ostatnie zadanie
Grzegorz Kozera ;
Ostatnie zadanie
Smak zatracenia
Luna Zara Ray
 Smak zatracenia
Biuro Ludzi Zagubionych
Zuzanna Gajewska
Biuro Ludzi Zagubionych
Silesius
Henryk Waniek ;
Silesius
Szafirowy płomień
Ilona Andrews ;
Szafirowy płomień
Śladami Amber
Christine Leunens
Śladami Amber
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy