Ekskluzywne wydanie nagrodzonego Noblem dzieła Władysława Stanisława Reymonta
Życie zgodne ze zmieniającymi się porami roku, kultem ziemi i sezonowymi pracami w polu. Na tle tego unikatowego mikroświata wiejskiej wspólnoty rozgrywają się losy Macieja Boryny, jego dzieci, a także pięknej, młodej i tajemniczej Jagny. "Chłopi" to nie tylko obraz wiejskiej codzienności i malownicze opisy przyrody, lecz przede wszystkim historia tragicznej miłości i pożądania, ukazująca reguły życia w małej społeczności, w której każdy zajmuje określone miejsce, a wyjście poza ramy hierarchii grozi upokorzeniem i odrzuceniem.
Nowe wydanie najsłynniejszego dzieła Reymonta towarzyszy filmowi "Chłopi" w reżyserii DK Welchman i Hugh Welchmana, zrealizowanemu w technice animacji malarskiej podobnie jak poprzednia produkcja studia BreakThru Films, okrzyknięty arcydziełem "Twój Vincent".
Film powstał na podstawie malarstwa okresu Młodej Polski, które idealnie oddaje nastrój prozy Reymonta. Na ekranie pojawią się interpretacje dzieł takich artystów jak Józef Chełmoński, Ferdynand Ruszczyc czy Leon Wyczółkowski, a kadry z filmu znajdują się w nowym wydaniu powieści jako kolorowe ilustracje na siedmiu specjalnych składkach.
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2023-10-11
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 824
Cztery pory we wsi Lipce
Tę lekturę (szkolną) mogłabym czytać i czytać i nigdy by mi się nie znudziła. Za każdym razem, gdy zaczynam ją czytać po raz kolejny, znajduję jakiś fragment, który wcześniej mi gdzieś umknął. Jak najbardziej warto przeczytać.
Jak dobrze wrócić do szkolnej lektury, którą kiedyś czytało się z zupełnie innej perspektywy. Teraz doceniam kunszt literacki, język i opisy przyrody. Wtedy, nie zwracałem uwagi na te elementy.
Dwie pierwsze części mnie nudziły, ale później szło mi już bardzo szybko. Problemy chłopów przywodzą mi na myśl paradokumentalne seriale puszczane w telewizji. Powieść jednak pokazuje też, że ludzie właściwie się nie zmienili w swoim myśleniu i postępowaniu.
Książka nie przypadła mi do gustu. NIesamowicie dużo opisów i długo się ją czyta...
Klasyka. Na mnie działa uspokajająco, szczególnie opisy prac w kolejnych sezonach. Polecam.
Przeczytane:2016-06-18,