Fakt, sama zwaliła się zbrodzieniowi na głowę, na dodatek w samym środku tuszowania popełnionej zbrodni. Fakt, byli w lesie, w lesie tym panowała noc, śnieg sypał prawie poziomo, co razem mocno ograniczało widoczność i sprzyjało elementowi zaskoczenia.
Książka: Efekt pandy