– Rozs±dna. Widzia³am jego reakcjê, kiedy u¶wiadomi³ sobie, co w³a¶nie widzi na ekranie. Odetchn±³ z ulg±, kiedy po prostu wysz³am. My¶la³, ¿e mu siê upiek³o, a tu nagle wracam z tob±. Mo¿e uwa¿a³, ¿e taki staruszek jak ty prêdzej uwierzy jemu ni¿ m³odej kobiecie.– Jeszcze raz nazwiesz mnie staruszkiem, a zrezygnujê z bezlitosnych form zabijania ciê na rzecz tortur.– Przepraszam, zapomnia³am, ¿e seniorzy bywaj± przewra¿liwieni na punkcie wieku – szepnê³a. Uda³a, ¿e zamyka usta na k³ódkê i rzuca klucz za plecy.
– Rozs±dna. Widzia³am jego reakcjê, kiedy u¶wiadomi³ sobie, co w³a¶nie widzi na ekranie. Odetchn±³ z ulg±, kiedy po prostu wysz³am. My¶la³, ¿e mu siê upiek³o, a tu nagle wracam z tob±. Mo¿e uwa¿a³, ¿e taki staruszek jak ty prêdzej uwierzy jemu ni¿ m³odej kobiecie.
– Jeszcze raz nazwiesz mnie staruszkiem, a zrezygnujê z bezlitosnych form zabijania ciê na rzecz tortur.
– Przepraszam, zapomnia³am, ¿e seniorzy bywaj± przewra¿liwieni na punkcie wieku – szepnê³a. Uda³a, ¿e zamyka usta na k³ódkê i rzuca klucz za plecy.
Ksi±¿ka: Dzikie Dziecko Mi³o¶ci