Zaczynał we mnie falować głód, ale w kuchennych szafkach nie było nic prócz cukru i moli.
W domu wszystko ciągle się kończyło. Szczególnie często i nie w porę kończył się cukier...
Zaczynał we mnie falować głód, ale w kuchennych szafkach nie było nic prócz cukru i moli.
Książka: Pierwszy dzień wiosny
Tagi: Głód, Cukier