Sprawiedliwość musi się dokonać. Bo inaczej pozostaje jedynie pustynia żalu i smutku i ślady własnych stóp na piasku - niespokojnych, nieustających, osamotnionych jak najodleglejsza planeta wszechświata.
Nie można myśleć, trzeba przestać myśleć. Od zaraz. I pozostać w zawieszeniu, w stanie niedowierzania. Inaczej można by zwariować. Można by próbować rozwalić ten cholerny dom, deska po desce, aż leżałby na trawniku, jak po wybuchu, ni mniej ni więcej tylko w tych samych kawałkach, z których powstał. Można by chcieć się zabić.
Sprawiedliwość musi się dokonać. Bo inaczej pozostaje jedynie pustynia żalu i smutku i ślady własnych stóp na piasku - niespokojnych, nieustających, osamotnionych jak najodleglejsza planeta wszechświata.