Rzeczywistość to za mało. To zawsze było za mało.
Czasami każdy boi się powiedzieć prawdę – nawet jeśli dotyczy tego, co nas dręczy w środku.
Wszyscy popełniamy błędy. Wszyscy czasami schodzimy na złą drogę. Nie oznacza to jednak, że musimy na niej zostać.
Może widziała dokładnie to, co chciałam, żeby zobaczyła. To, co prezentowałam całemu światu. Kłamstwo.
– Robisz więcej, niż ci się zdaje. – To za mało. – Zawsze będziesz tak czuć.
Ile razy w życiu kreowałam idealne wizje w nadziei, że dzięki temu uda mi się stworzyć na przyszłość szczęście, które nigdy jednak nie nadeszło?
Możesz zrobić wszystko dobrze, a i tak spotkać się z odrzuceniem. Nie jesteśmy w stanie kontrolować tego, jak reagują inni [...] Chyba jedyne, na co możesz mieć wpływ, to twoje nastawienie i to, co czujesz w sercu.
Cieszyłam się, że co tydzień o stałej porze miałam gdzie być, że czekali tam prawdziwi ludzie, którzy wymagali ode mnie tylko tego, że się pojawię. Że zostanę. Że ich wysłucham. Że podzielę się z nimi moimi opowieściami. Że nie będę nikim innym jak tylko Molly McKenzie. Był to świat całkowicie odmienny od tego, w którym żyłam przez pozostałą część tygodnia.
Rzeczywistość to za mało. To zawsze było za mało.
Książka: Iluzja
Tagi: rzeczywistość