Czy wystarczy impuls, by zmienić swoje dotychczasowe plany? By ruszyć z miejsca i zacząć żyć pełnią życia? Co – lub kto – stoi za tą iskrą, która zupełnie niespodziewanie zapala się w nas palącym pragnieniem zmiany? I czym jest tajemnicza róża z piór, wielokrotnie powracająca na stronach książki Katarzyny Targosz? Na te – i na wiele innych pytań – odpowiedzi szuka autorka w swojej najnowszej książce.
Klaudia to młoda dziewczyna, która próbuje ułożyć sobie życie w dużym mieście. Kobieta nie chce wracać do rodziny, która ma wobec niej spore oczekiwania i plany. Woli wtopić się w środowisko młodych i rozkrzyczanych ludzi. Klaudia jest nieśmiałą i niepewną siebie osobą. Próbuje budować swoją wartość, czerpiąc z „nowoczesnych" i „modnych" wzorców, choć w głębi duszy czuje, że to zupełnie do niej nie pasuje. Życie Klaudii zupełnie się zmienia, gdy w jej ręce wpada zdjęcie, które wzbudza jej zachwyt. Klaudia postanawia wyjechać nad morze, do małej miejscowości Chłopy, by przekonać się, że zdjęcie przedstawiające przystań może zmienić jej życie. Czy tak się stanie? I co tak naprawdę odkryje dziewczyna?
Róża z piór to piękna opowieść o tym, że cuda się zdarzają. I to całkiem często, a w dodatku są one na wyciągnięcie ręki. Wystarczy pozwolić im się dziać, wystarczy w nie uwierzyć. Wystarczy pozwolić Bogu działać w naszym życiu. Tytułowa róża z piór to bowiem niesamowity i piękny w swojej cudowności przedmiot. Symbol i namacalny dowód na istnienie cudów.
Książka Katarzyny Targosz przepełniona jest emocjami. Autorka pokazuje uczucia każdego z bohaterów i z empatią opisuje, co dzieje się w sercu każdego z nich. Wątpliwości, tajemnice, czasami – kłamstwa. Ludzkie przywary towarzyszą Klaudii oraz poznanej nad morzem niesamowitej rodzinie Kiprzyców. Ale towarzyszą im też wiara, nadzieja i miłość, cnoty boskie, które stają się dla bohaterów drogowskazami, pozwalającymi wieść piękne, dobre i szczęśliwe życie.
Róża z piór to powieść, w której pojawiają się liczne zwroty akcji. Gdy czytelnikowi wydawać się będzie, że wszystko się już ułożyło, że sztormy ustały, a bohaterowie spokojnie zmierzają do ukochanej przystani, Katarzyna Targosz każe postaciom mierzyć się z kolejnymi wyzwaniami. W końcu życie to nie flauta – dobrze, gdy coś się w nim dzieje.
Książkę Katarzyny Targosz czyta się szybko, z zainteresowaniem odkrywając sekrety i powiązania, jakie autorka stopniowo odsłania przed czytelnikami. Nie sposób nudzić się przy lekturze Róży z piór.
Róża z piór to powieść, która rozbudzi liczne pragnienia. Dla niektórych będzie to chęć zmiany swojego życia, inni zapragną odszukać dobrą i bezpieczną drogę, a – być może – ktoś po lekturze postanowi stać się lepszym człowiekiem. Z pewnością zaś nowa powieść Katarzyny Targosz przywraca (lub umacnia) wiarę w cuda. Bo te dzieją się cały czas.
Czterdziestoletnia Kinga znów wkracza na szlak cudów. Opuszcza Krościenko, w którym przed pięciu laty znalazła wiarę, nadzieję i miłość...
Jesień w powieści ma wiele twarzy. To pora roku i przełom w życiu pewnej dziewczyny, która nie ma już nic do stracenia. To opowieść o samotności...