Życie pełne przygód jest ekscytujące. Właśnie takim okazało się być życie jedenastoletniej Danji, która musiała… zatrzymać pociąg. Musiała wyjaśnić, że wybrano złą drogę (przecież od kilku lat pociągi przejeżdżają już inną trasą). Co było tego powodem? Czemu babcia zniknęła? I dlaczego ogrodowa świeca, zamiast dawać żółtą aurę, barwiła ziemię dookoła lekkim odcieniem czerwieni? Pełna przygód książka Nocny Ekspres wszystko wyjaśni.
Danja wsiadła do pociągu. Zresztą jak mogłaby postąpić inaczej, skoro podróż niosła możliwość spotkania z wytęsknioną osobą? Przecież warto zrobić wszystko, by gdzieś, na którejś ze stacji zlokalizowanych wzdłuż torów, spotkać się z unoszonymi przez czas Znikniętymi. Tym bardziej, że niezrozumiałe słowa babci – Dwa razy, przekręć srebrny klucz dwa razy – nie opuszczały umysłu Danji. Wraz z nią czytelnik wysiada na poszczególnych stacjach (ich graficzny układ zdobi wewnętrzne strony okładki), gdzie wsłuchuje się w dźwięk wydawany przez tysiące świec, zachwyca smakiem kilkupiętrowego tortu z bitą śmietaną i syropem czekoladowym, spaceruje między półkami przeznaczonymi na świąteczne dekoracje, nurkuje wprost w podwodny budynek dworca kolejowego. To jednak nie wszystko: wzruszające spotkania z babcią, znikający Konrad, pogoń za szklaną pozytywką z niebieską kulką w środku… i mnóstwo innych mocnych wrażeń, wypieków na policzkach oraz przyspieszonego bicia serca.
Z treści publikacji Wydawnictwa Dwukropek na plan pierwszy wysuwa się refleksja nad samotnością, słabością, mijającym nieubłaganie czasem, targającymi człowieka emocjami, tęsknotą i miłością, śmiercią oraz pożegnaniem, a także wiarą w istnienie rzeczy, których się nie rozumie. Z każdą kolejną stroną czytelnik zyskuje odpowiedzi na wiele pytań. Jaką rolę pełnił sekretarzyk babci? Czy już zawsze będzie tak, że tylko Tropiciele mogą korzystać z Nocnego Ekspresu, a Zniknięci, nawet jeśli się odnajdą, nie będą mogli powrócić? Dlaczego bezwzględnie należy naprawić mechanizm i przekręcić srebrny kluczyk dwa razy? Przepełniona życiowymi mądrościami treść powieści Karin Erlandsson w połączeniu z barwnymi ilustracjami Petera Bergtinga stanowią najlepsze zaproszenie do przygody.
Nocny Ekspres zainteresuje dzieci starsze. I chociaż wiadomo, że na podróż w czasie w prawdziwym życiu czytelnik nie ma co liczyć, warto sięgnąć po lekturę, by wraz z bohaterami doświadczyć nieosiągalnego.
Miranda i Syrsa przygotowują się do zimy w północnych regionach królestwa. Miranda, nie tak dawno poławiaczka pereł, teraz doskonale wspina się na korony...
Miranda trafia do regionu zachodniego, do skrzącego się perłami Miasta Królowej. I to właśnie tam ostatecznie postanawia, że musi zniszczyć źrenicę oka...