Gra o Miłość to już trzecia część Kronik Rodu Lacey. Seria opowiadająca o perypetiach miłosnych młodych kobiet i synów byłego hrabiego Dorset już niejednokrotnie zaskoczyła czytelników. Dwie poprzednie części zapowiadały naprawdę interesującą kontynuację. Historia rozgrywa się w Anglii za czasów panowania Elżbiety I i znakomicie oddaje niezwykłą atmosferę owych czasów. Dworskie intrygi przeplatają się tu z sercowymi problemami bohaterów.
Mercy Hart to córka jednego z najbogatszych londyńskich kupców. Jej rodzina jest też jedną z najbardziej pobożnych. Przede wszystkim jej ojciec już od najmłodszych lat uczył ją wiary w Boga i kierowania się tym, co on sam uważa za stosowne. Tymczasem dziewczyna poznaje jednego z braci Lacey. Kit Turner jest nieślubnym dzieckiem byłego hrabiego Dorset, a zarazem aktorem. Zrządzenie losu sprawia, że tych dwoje zaczyna powoli się w sobie zakochiwać. Lecz nie wszyscy uważają związek purytanki i aktora za właściwy, dla niektórych jest on wręcz niedopuszczalny. Gdyby Mercy zdecydowała się na małżeństwo z Kitem, musiałaby poświęcić swoje nazwisko, majątek i rodzinę.
Oryginalna okładka przyciąga wzrok. Jeżeli przyjrzymy się bliżej także poprzednim tomom, zauważymy, że choć na każdej grafice okładkowej ukazano kobietę, to każda z nich jest całkowicie odmienna od pozostałych. Tak jak okładki ukazują zupełnie różne dziewczyny odgrywające główne role w książkach, tak i poszczególne powieści różnią się od pozostałych. Żadna z historii wchodzących w skład serii nie jest sztampowa, żadna nie przypomina pozostałych.
Książkę czyta się szybko i z przyjemnością. Już od pierwszych rozdziałów historia Mercy i Kita wciąga, okazuje się równie emocjonująca, co w przypadku poprzednich części cyklu. Autorka, podobnie jak w pierwszym i drugim tomie, wykazała się dużą pomysłowością, tworząc opowieść niezwykłą.
W miarę lektury zmienia się postrzeganie postaci Kita. W poprzedniej powieści z cyklu wydawał się człowiekiem bez charakteru, raczej nijakim. Lektura Gry o miłość niesie zupełnie inne wrażenie. Ponadto poznajemy dalsze losy pozostałych członków niezwykłej rodziny, których grono z każdą kolejną częścią Kronik Rodu Lacey sukcesywnie się powiększa.
Serię można czytać w dowolnej kolejności, gdyż każdy tom opowiada całkowicie odmienną historię. Trudno wybrać najlepszą część - autorka zadbała, aby atmosfera każdej z opowieści była po prostu wyjątkowa. Gra o miłość trzyma poziom cyklu - to świetna propozycja nie tylko dla jego miłośników.
http://ksiazki-patiopei.blogspot.com/2014/03/miosc-silniejsza-niz-pochodzenie-eve.html
Kiedy w 1582 roku młody Will Lacey został hrabią Dorset, czekało go trudne zadanie. Zmarły ojciec zostawił majątek w ruinie i Lacey musiał jak najszybciej...
Drugi tom ,,Kronik rodu Lacey" przenosi czytelników w barwne i fascynujące czasy Anglii Tudorów. Lady Jane Rievaulx, dwórka królowej Elżbiety I, oczekuje...