Recenzja książki: Cztery wesela i rozwód
Recenzuje: truskawka2
Poznajmy trzy przyjaciółki z imionami zaczynającymi się na literę "M" – Maję, Malwinę, Michalinę. Bardzo różne z wyglądu i charakteru, ale mimo to zgrane. Do ich paczki należy też przyjaciel Mai od lat przedszkolnych – Kostek. Choć to męski rodzynek, nie stanowi zagrożenia dla przyjaźni, ponieważ jest gejem. Wszyscy pragną wspaniałej miłości aż po grób, ale nie jest to łatwe. Majka dopiero co wyszła za mąż, ale idyllę burzy telefon od Szymona – byłej miłości. Malwina ma bogatego narzeczonego – typowego zadzierającego nosa buraka. Nie jest lubiany w towarzystwie, co gorsza, dziewczyna zaczyna przejmować jego wady. Michalina nie potrafi przyjmować bez zakłopotania męskiej adoracji, ponieważ ma sporą nadwagę. Kostek, tak samo jak dziewczyny, wie, czym są problemy z facetami. Czy nasza czwórka będzie szczęśliwa w miłości?
Cztery wesela i rozwód Anity Scharmach to książka ciepła i pełna zwariowanego humoru. Podczas lektury czułam się jak wulkan – co chwila wybuchałam śmiechem.
dr Kalina Beluch
Kup książkę Cztery wesela i rozwód
Zobacz także
Życie potrafi płatać figle! Przekonują się o tym bracia – student Tomek i prawnik Jonasz, których pewnego dnia ukochana babcia zaskakuje informacją...
Po tym, jak Julia straciła narzeczonego w wypadku, wiedzie życie wypełnione pracą i opieką nad jej dwoma kotami. Myślała, że już nic dobrego jej nie spotka...
