Miłość, przeznaczenie, choroba, zależność od drugiej osoby – Ewelina Dobosz w swojej najnowszej powieści Bądź tak po prostu porusza te tematy. Wychodzi z tego mocna, chwytająca za serce historia. Choć niezwykła, to jednak całkiem prawdopodobna.
Ania i Oliwer poznają się w trakcie rejsu. Od początku między nimi iskrzy, ale wydaje się, że to co najwyżej wakacyjne zauroczenie. Po powrocie do Polski losy tych dwojga zaczynają się jednak splatać i szybko okazuje się, że połączyło ich wyjątkowe uczucie. Jednak życie przygotowało dla nich sporo zaskoczeń. A Oliwer ma poważne wątpliwości, czy powinien wchodzić w nowy związek.
Bądź tak po prostu to opowieść o tym, że życie nigdy nie jest łatwe i przewidywalne. Ale na tym padole łez można znaleźć kogoś bliskiego i wtedy jest łatwiej. Lepiej. Życie nabiera barw i większego sensu. Stawiając czoła problemom we dwójkę ma się większe szanse na przetrwanie. Ania i Oliwer szybko odkrywają, że są dla siebie stworzeni. I choć z pewnej przyczyny przyszłość nie rysuje się różowo, oni chcą zawalczyć o siebie.
Ewelina Dobosz na pierwszym planie stawia emocje bohaterów. Dwie pierwszoosobowe narracje pozwalają nam poznać ich obawy, lęki i nadzieje. A rodzinne tajemnice odkrywamy powoli, przez co napięcie rośnie. To wszystko prowadzi nas do emocjonującego finału, który – mam nadzieję – zapowiada tom drugi. Autorka potrafi zaskoczyć!
Bądź tak po prostu określiłabym mianem mieszanki gatunków: romansu, obyczajówki, powieści erotycznej. Można się wzruszyć! I można zapomnieć o upływającym czasie, bo Ewelina Dobosz wie, jak swoją prozą zafascynować.
Słodko-gorzka opowieść z nutą pikanterii przypomina… życie. Choć historia Ani i Oliwera jest niesamowita, to jednak ich problemy i bolączki są mocno osadzone w realiach, które dobrze znamy. Siłą tej powieści pozostaje więc właśnie ta myśl: że życie jest pełne cieni i blasków, ale z bliską osobą, z rodziną, można dokonywać rzeczy pozornie niemożliwych.
Kontynuacja Nowej tożsamości, porywającego debiutu Eweliny Dobosz Emily nie potrafi poradzić sobie z traumatycznymi wspomnieniami sprzed dwóch...
Łatwo stracić kontrolę, kiedy buntują się zmysły. Łączenie pracy i życia prywatnego nie zawsze dobrze się kończy. Przekonuje się o tym Rafał, urzędnik...