BrzydUla 2 – powrót w wielkim stylu. Recenzja serialu
Data: 2020-10-03 18:58:57BrzydUla to jedna z najbardziej rozpoznawalnych produkcji stacji TVN. Przez ostatnie lata wielokrotnie powtarzana w formie powtórek, wreszcie doczekała się kontynuacji w postaci całkowicie nowego sezonu. BrzydUla 2 – bo tak nazywa się najnowsza część serialowego uniwersum – już od poniedziałku zagości na ekranach. Czy warto zobaczyć ten serial?
BrzydUla 2 - opis
O czym jest BrzydUla 2? W najnowszej produkcji kontynuowana zostaje historia Urszuli Cieplak, która przed wieloma laty otrzymała pracę sekretarki w jednym z największych domów modowych w kraju. Po 10 latach od ostatniego odcinka wiele sie jednak pozmieniało.
Czytaj także: BrzydUla 2– co wiadomo na temat nowego sezonu? Pewne informacje
Przede wszystkim Ula nie jest już Ulą Cieplak, a Ulą Dobrzańską. Od paru lat kobieta spełnia się w życiu prywatnym, trwając u boku swojego męża, Marka. Urszula opiekuje się trójką swoich pociech, jednak niebawem – z powodu przypadkowej wizyty w siedzibie F&D – przypomina sobie, kim była przed laty.
Ula powoli dosyć ma siedzenia w domu, co z kolei nie podoba się Markowi, który jednak coraz więcej czasu poświęca pracy i swojej… nowej, młodej asystentce. BrzydUla postanawia zatem wkroczyć do akcji – koniec z zaniedbaną kurą domową. Dlatego też decyduje się na powrót do pracy – to z kolei przynosi nowe kłopoty. Zwłaszcza, że jej mąż nie jest przychylny jej decyzji.
Brzydula 2 – czy warto zobaczyć?
Wielu widzów może zastanawiać się, czy warto zobaczyć najnowszą część kultowego serialu. Przede wszystkim należy pamiętać, że po 10 latach zmieniła się nie tylko scenografia, ale przede wszystkim – oczekiwania widzów. Z tego powodu twórcy serialu starali się pogodzić dawną, znaną już nam BrzydUlę ze współczesnym formatem serialowym.
Pomimo wielu zmian, jakie zaszły nie tylko w życiu głównej bohaterki, ale także w firmie F&D, serial wciąż dobrze się ogląda. Chociaż nowa BrzydUla odbiega nieco od pierwszej transzy, to jednak - bawi już od pierwszego odcinka.
Czytaj także: BrzydUla 2 – Ula wraca do pracy, mając jeszcze więcej na głowie!
Nowa BrzydUla 2, podobnie jak pierwsza część, ma spore szanse na to, by stać się telewizyjnym hitem. Odcinki nie są przesadnie długie, za to każdy z nich utrzymany jest w lekkim, choć obyczajowym stylu. Nawet widzowie nieznający przygód BrzydUli z poprzedniego sezonu zainteresują się losami młodej matki, która postanawia porzucić życie domowe i powrócić do pracy.
BrzydUla 2 - opinie o serialu
BrzydUla 2 pomimo swojego humorystycznego wydźwięku, ukazuje główną bohaterkę jako zmęczoną codziennością młodą kobietę. Ula znów nie jest idealna – nie ma nienagannej fryzury, idealnej sylwetki i kochającego męża. Zamiast tego na co dzień chodzi w porozciąganym dresie i zastanawia się, czy jej małżeństwo przetrwa kolejny miesiąc. Ta wydawałoby się „zwyczajna” wizja kobiety jest jednak „nietypową” wizją mainstreamowej telewizji, nierzadko mającej tendencję do idealizowania codzienności typowej „matki Polki”.
BrzydUla 2 - znani aktorzy ponownie na ekranach
Cieszę się, że w obsadzie pojawiły się znane już widzom twarze, zwłaszcza w rolach głównych. Przede wszystkim zachwycają aktorzy z doświadczeniem, m.in. Dorota Pomykała, Krzysztof Czeczot czy Łukasz Garlicki. W pierwszych odcinkach znacznie słabiej wypadają nowe postaci – w tym Magdalena Koleśnik wcielająca się w postać Nadii Uleckiej, swego rodzaju nowej antagonistki BrzydUli. Iskierką nadziei okazuje się być Paulina Kondrak, wcielająca się w postać nowej zakręconej asystentki, Bożeny Szymczak.
Czytaj także: Amerykanka w stolicy Francji. Recenzja serialu „Emily w Paryżu"
Oglądanie nowej części BrzydUli jest jak spotkanie dawno niewidzianej znajomej. Z dobrze wiemy, że sporo się zmieniło, jednak wciąż widzimy w niej osobę sprzed lat. W przypadku BrzydUli 2 widzimy zmiany, a nawet może i mankamenty, jednak ze względu na sentyment, przymykamy na nie oko.
Serial emitowany będzie od 5 października na antenie TVN 7. Już teraz produkcję zobaczyć można na Player.pl.