Que debemos pasar tiempo juntos. Tom I. Rodział 20
- Też tego nie rozumiałam.
- Ale masz duszka.
- Mam. Ale wierz mi zanim go poznałam przeżyłam wiele złego. Jesteś silnym człowiekiem.
- Muszę być... Dla Angeliczki. Ona teraz mnie potrzebuje. Ale w głębi duszy jestem bardzo nieszczęśliwy.
- Jeszcze znajdziesz miłość.
- Nie chcę! Ona umarła!
- Rozumiem twój ból, ale na pewno Angelika chciałaby żebyś ułożył sobie życie.
- Co możesz wiedzieć o śmierci – rzekł oschłym głosem.
- Parę lat temu straciłam podczas pożaru rodziców, a teraz okazało się, że to było morderstwo dokonane przez człowieka szaleńczo we mnie zakochanego.
- Przepraszam. Są chwile takie, jak ta, że staje się człowiekiem strasznie zgorzkniałym.
- Nic się nie stało. Wracam do Kacpra.