Co musi wydarzyć się w życiu młodej osoby, by z taką właśnie prośbą zwróciła się do własnego ojca? Odpowiedź znajdziecie w tej książce.
Zdzisław Mokryna, emerytowany policjant przeprowadza się z dużego miasta do małych Ryków, bez specjalnych planów na przyszłość - nie szuka ani znajomości, ani miłości, praca też odbiega znacznie od wcześniejszego zajęcia. A jednak życie ma wobec niego inne zamiary. Już na samym początku, udając się na posiłek do najbliższej pizzeri, poznaje jej właścicieli - Izę i Kamila. Kamil jest osobą tak otwartą, że już od początku wciąga Zdzisława w dość osobistą rozmowę i bohater wbrew swoim zamiarom nawiązuje z małżeństwem bliską, wkrótce bardzo przyjacielską relację. Przeżywa z nimi radości i troski, uczestniczy w życiu ich dzieci, stając się dla nich ukochanym wujkiem. Gdy więc po kilku latach przyjaźni dwie młodsze dziewczynki znikają prawie spod domu, natychmiast angażuje się w poszukiwania, a następnie w śledztwo.
I choć książka opowiada o sprawie kryminalnej i prowadzonym śledztwie, to chyba nie do końca nazwała bym ją typową sensacją. Bo dla mnie prócz tego mamy opowieść o sile przyjaźni i lojalności. O tym jak ważne jest wsparcie bliskich w ciężkich chwilach.
Czytałam kilka opinii o tej książce – niektórzy twierdzili że początek za długi i niepotrzebny, że dopiero rozkręca się po zniknięciu dzieci. Ja nie oddała bym ani jednej kartki. Nie znajdziecie tu wartkiej akcji, przepełnionej pościgami i strzelaninami, za to dostaniecie świetną opowieść poprowadzoną krok po kroku od początku do końca.
Jak najbardziej polecam i wkrótce biorę się za kolejny tom opowieści o Zdzisławie Mokrynie. Ale ponieważ podzielony jest na dwa tomy, to poczekam żeby nie musieć przerywać opowieści.
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2015-06-30
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Ksiazkolandia
Był rok 1984, gdy w niewielkiej bieszczadzkiej wiosce miały miejsce dramatyczne wydarzenia, po których nieboszczykom przed pochówkiem odcinano...
Znany przemyski fryzjer, Olgierd Lang, popełnia samobójstwo w dniu, w którym jego niesłusznie skazany na długoletnią odsiadkę siostrzeniec opuszcza zakład...