"Pęknięte odbicie" porusza trudną kwestię depresji poporodowej, jej wyniszczającego wpływu na kobiecą psychikę i na otoczenie. Uzmysławia, że taka świeżo upieczona matka może czuć się przytłoczona ogromem obowiązków, zwłaszcza, gdy wszystko pozostaje na jej głowie, jest wiecznie zmęczona, samotna. Najgorsze, gdy do tego dochodzi jeszcze zapracowanie partnera, jego brak zrozumienia oraz wredna teściowa, której ciągle coś się nie podoba i chciałaby się wtrącać. Książka ta jest dość zagadkowa. Podczas lektury stopniowo poznajemy prawdę co do przebiegu tragicznych wydarzeń, stosunek męża i dalszej rodziny do zachowania kobiety. Jednak historia ta straciła dla mnie na wiarygodności w momencie, gdy cała familia w obliczu dramatu rzuciła wszystko (pracę, dom) i przez wiele dni żyła z tym zrozpaczonym ojcem dziecka. Jestem w stanie pojąć chęć wsparcia w trudnych chwilach, ale aż tak? Poza tym w jednym momencie wszyscy lamentują, by już zaraz spokojnie dyskutować o tym, co zjedzą podczas wspólnego obiadu. Kto wtedy myśli o jedzeniu, o frykasach? Wrzuca się w siebie byle co, człowiek nie na nic ochoty. Irytowała mnie też teściowa, jej brak empatii i wieczne krytykanctwo. I chyba właśnie przez te mankamenty jakoś nie porwała mnie ta opowieść, choć interesuję się psychologią.
Informacje dodatkowe o Pęknięte odbicie:
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2015-03-05
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7961-187-4
Liczba stron: 504
Dodał/a opinię:
koshi
Sprawdzam ceny dla ciebie ...