Szepty zmarłych niesione wiatrem.
Mroczne jezioro niemym świadkiem niejednej tragedii.
Patrzyło na zbrodnie wtedy, widziało ją i dzisiaj.
Osada to miejsce pełne duchów, które nie zaznały spokoju i nie mogły opowiedzieć swojej historii.
Osada to miejsce wspomnień. Zalane przez ludzi, ale nie zapomniane.
Osada to miejsce, które kryje w sobie mroczne tajemnice.
Czaszki dzieci odnalezione po latach. Skryte przed ludzkim nosem, bo nie pozwolono im przemówić. Ktoś nie chciał, aby prawda wyszła na jaw, ani wcześniej, ani teraz.
Małomiasteczkowy klimat, pachnący spalenizną i kłamstwami.
Igor przyjeżdża nad jezioro Czortyńskie, aby zamieszkać w nowo wybudowanym domu i chce zapomnieć o własnej przeszłości. Jednak w nowym miejscu wcale nie jest błogo, malowniczo i spokojnie.
Morderstwo młodej dziewczyny z wypalonym znamieniem. Potem kolejna.
Miejscowi chronią jakieś wydarzenia przed obcymi i nie są przychylni do wracania w przeszłość. Jednak Igor mimo, iż wcale nie chce, zaczyna pytać i drążyć temat. Czy uda mu się rozwiązać tajemnicę z przeszłości i złapać mordercę? Czy pokona własne demony?
Autorka wykreowała mroczną historię na kanwie wydarzeń z przeszłości. Fikcja miesza się z prawdą tworząc zagadkowy klimat w otoczeniu pięknego miejsca.
Z każdą kolejną kartką odkrywa przed nami tajemnice, do końca ukrywając prawdę. Pokazuje niesprawiedliwość społeczną i przemoc rodzącą przemoc. Skrywany ból potrafi urosnąć w siłę.
Przeszłość determinuje teraźniejszość. Nic nie jest takie jakie się wydaje...
Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2024-04-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
anatomiaemocji
Stali w milczeniu, nienawykli do zła. Nawet jeżeli wokół nich ciągle wydarzało się coś niewłaściwego, w naturalnym odruchu spychali to na obrzeża świadomości. Nie chcieli roztrząsać przyczyn, dla których ich sąsiedzi bili żony, wszczynali burdy po pijaku, zaniedbywali dzieci i katowali zwierzęta.
W pienińskich lasach, u podnóża Zamkowej Góry żył pustelnik. Legenda głosi, że sypiał w drewnianej trumnie, a jego kolekcja świątków przyciągała do samotni...
Czasami prawda niszczy wszystko... Gdy miłość jest tak silna, że jedynym rozwiązaniem pozostaje szaleństwo... Jagna nadal mierzy się z błędami przeszłości...
Teraz w gabinecie na każdej powierzchni walały się przedmioty należące do niej. Powiesiła na ścianie nawet dyplom ukończenia Akademii Policyjnej w Szczytnie. Gdy patrzyła na kawałek papieru, który napawał ją dumą, zastanawiała się, czy jej wykładowcy byliby z niej zadowoleni.
Więcej