Po kilkudniowej nieobecności Fiona wraca do domu, do którego ktoś właśnie się wprowadza. Nie jej dzieci, zniknęły rzeczy, a komórka męża przestała odpowiadać. Koszmar, że jednego dnia możesz stracić wszystko, właśnie się urzeczywistnia.
„Na progu zła” ma naprawdę interesującą fabułę, jedno kłamstwo, jedna zła decyzja, głupota, za którą przychodzi płacić nie tylko sprawcy. Szantaż zamieniający życie w koszmar i pytanie ile wiemy o ludziach, z którymi na co dzień żyjemy? Pod tym względem powieść ma wszelkie znamiona thrillera psychologicznego, niestety problem jest w ogromnej wręcz ilości opisów. Historia Fiony i Abrahama, małżeństwa w separacji, które funkcjonuje w dość dziwnym układzie, poznajemy w trzech perspektywach — nagrania Fi, pliku w Wordzie Abrahama oraz teraźniejszości, kiedy mamy pełen obraz konsekwencji, jakie wniknęły z wcześniejszych wydarzeń. Opowieść Fiony uzupełnia Abraham i niestety wiele kwestii to powtórki, także historia się zazębia, ale i dłuży, mamy wrażenie wałkowania tego samego, ujętego w trochę inny sposób.
Dynamikę czuć w teraźniejszych wydarzeniach i to zarówno na początku powieści, jak i przy jej końcu. Bohaterowie bardzo dobrze wykreowani, każdy ma na sumieniu przewinienia, niekonsekwencje, choć Bram jest z góry na spalonej pozycji. Jest tym winnym. Czy scenariusz, jaki przedstawiła nam autorka, może być realny? Włos się jeży na głowie na samą myśl, że tak. Intryga misterna, plan dopracowany, mały margines błędu. Nie wiem, przeczytajcie i sami znajdźcie odpowiedź.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2020-04-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 512
Tytuł oryginału: Our House
Dodał/a opinię:
red_sonia
Trzymający w napięciu domestic thriller o przewrotnej fabule, po którym zadacie sobie pytanie: Czy można tak bardzo znienawidzić sąsiada, żeby posunąć...
Spiralne schody prowadzą na dach, ona ma lęk wysokości... Zrozpaczona matka obsesyjnie pragnie zemsty W wypadku samochodowym ginie Lucas. Rozpędzone...