Lekka kobieca powieść, która pełna jest zabawnych momentów i wyrazistych a nawet przerysowanych dla potrzeb fabuły bohaterów.
W czasie czytania razi mnie jednak bardzo język autorki... Może nie powinnam zbyt wiele wymagać od kobiecych powieści, ale po prostu lubię gdy książki napisane są poprawnie, bez słów języka potocznego typu: łyskacz, katering. A już najbardziej jaskrawie rzuca mi się w oczy podczas czytania słowo "otwarł" np. "szarmancko otwarł jej drzwi" może to jakiś regionalizm? Bo jak dla mnie poprawnie byłoby otworzył dzwi.. ale może zbytnio czepiam się szczegółów :) Ogólnie niewyczulonym z całą pewnością nie przeszkodzi to w czytaniu. Zwłaszcza, że przyjemna fabuła wynagradza błędy ;)
Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2017-05-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
luimig
Tobie się chyba coś zrobiło z głową z tej miłości albo Ci zwoje mózgowe wyprostowałam zamiast włosów.
Klasyczna sytuacja - dwójka młodych ludzi i... wpadka. Susan zwykle zachowuje się ulegle wobec Calvina, zdecydowanie przemocowego gościa, tym razem...
Urszula przyłapuje męża na zdradzie. Decyduje się odejść od niego i zamieszkać w zrujnowanym wiejskim domu odziedziczonym po przyszywanej ciotce. Zdruzgotanej...
Tobie się chyba coś zrobiło z głową z tej miłości albo Ci zwoje mózgowe wyprostowałam zamiast włosów.
Więcej