Sama okładka książki już przyciąga. Kojarzy mi się z sielanką, z domem na wsi, z beztroskimi wakacjami jako dziecko. I to właśnie dostajemy w środku. Historię o rodzinnych wakacjach na wsi.
Główną narratorką jest dziewczynka, która spędza wraz ze swoimi rodzicami i rodzeństwem wakacje na wsi, zresztą jak zwykle. Wyjeżdżała na wieś do dziadków, do zbyt ciasnego domu dla nich wszystkich.
To nie jest sielankowa opowieść o cieple uroków na wsi. To również opowieść o zwykłych, codziennych problemach. Wspomnienia te dobre i ciepłe oraz te złe i zimne.
Książka obudziła we mnie trochę wspomnień. Wspomnień wakacji na wsi za dzieciaka.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2021-05-19
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
ksiazkowagladys
Powieść nie musi wskazywać rozwiązań, nie musi się kończyć, skoro żaden koniec nie jest ani potrzebny, ani możliwy. Zośka Papużanka wraca do sagi rodzinnej...
Jest taki sobie. Źle się uczy. Nie zadaje pytań. Gubi zeszyty, obgryza paznokcie. Nie spełni żadnych ambicji. Nie będzie nikim ważnym. Wszyscy się z...