„Chcę Cię usłyszeć” to kolejna powieść Diane Chamberlain, która zauroczyła mnie zarówno swoją fabułą, jak i wydarzeniami. Podziwiam autorkę za niezwykły talent do tworzenia oryginalnych, ciekawych i niebanalnych historii o sprawach ważkich i ponadczasowych. Laura jest naukowcem w dziedzinie astronomii, matką pięcioletniej Emmy i żoną dużo starszego od siebie mężczyzny. Jej z pozoru stabilne i poukładane życie zostaje wywrócone „do góry nogami” na skutek samobójczej śmierci męża. Niestety naocznym świadkiem tych traumatycznych wydarzeń staje się Emma, która w jednej krótkiej chwili z wesołej, żywiołowej i rozgadanej dziewczynki staje się cichym, zalęknionym i wycofanym dzieckiem. Do tego przestaje mówić. Na skutek przeżytego szoku w jej psychice powstaje blokada, z którą nie sposób byłoby poradzić sobie bez indywidualnych spotkań terapeutycznych.
Wszystkimi możliwymi sposobami Laura pragnie pomóc swojej córeczce otworzyć się na nowo na świat i ludzi, ale ma też do wypełnienia dosyć trudne zadanie. Ostatnią wolą jej umierającego ojca było odnalezienie pewnej obcej kobiety – Sarah Tolley i zaopiekowanie się nią. Laura spełniając obietnicę daną ojcu przeciwstawia się woli męża i ostatecznie czuje się winna jego śmierci. Jednak cotygodniowe spotkania z Sarah okazują się mieć zbawienny wpływ zarówno na Laurę, jak i na jej córeczkę Emmę.
Historia Laury i wspomnienia chorej na alzheimera Sarah to dwie odrębne opowieści, które przeplatają się ze sobą. Te z pozoru zupełnie nie związane ze sobą wątki, rzucają nowe światło na wydarzenia i prowadzą do odkrycia głęboko skrywanych sekretów i tajemnic. Sarah wyjawia prawdę o swojej przeszłości, a Laura dość niespodziewanie odkrywa historię własnego pochodzenia. Mamy tu bowiem do czynienia z eksperymentami medycznymi na ludzkiej psychice związanymi z amerykańskim rządowym programem kontroli umysłu. Aż trudno uwierzyć, że tego rodzaju testy miały miejsce w II połowie XX wieku i dotyczyły także innych państw świata.
Powieść Diane Chamberlain przepełniona jest emocjami i niepewnością co do dalszych wydarzeń. Historia jest bardzo realistyczna. Nie brak w niej wzruszeń, choć chyba częściej odczuwa się zdumienie i niedowierzanie. Element zaskoczenia wzmaga ciekawość, a zakończenie to w moim przekonaniu prawdziwy majstersztyk. Książkę czyta się szybko i z wypiekami na twarzy. Pozostajemy w ciągłym napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Z pozoru nie związane ze sobą wątki idealnie wpasowują się we właściwe miejsca i ostatecznie dają pełny obraz przedstawianych wydarzeń.
Polecam serdecznie lekturę tej powieści i jestem przekonana, że nie jedną (nie jednego) z Was autorka prawdziwie zaskoczy.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2016-02-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 456
Dodał/a opinię:
Poczytajka
Czy warto strzec tajemnic za wszelką cenę? Czy zemsta przynosi ulgę? Czy można wybaczyć zdradę? Doktor Olivia Simon kończy właśnie dyżur na pogotowiu....
Rodzinne historie są nakreślone na piasku, nie wykute kamieniu… Poruszająca opowieść o zaufaniu, zdradzie i wybaczeniu… Maya i Rebecca...