Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2016-02-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 456
Życiem Laury zupełnie nieoczekiwanie wstrząsnęła seria niefortunnych zdarzeń. Śmierć ojca, samobójstwo męża, problemy z córeczką oraz osnuwająca wszystko tajemnica. Wydaje się, że wydarzenia te mają niewiele wspólnego. Czy aby na pewno? I czy Laura poradzi sobie z ciężarem prawdy, związanym z rozwikłaniem wszystkich niewiadomych?
Diane Chamberlain to jedna z najlepszych autorek powieści o kobietach i dla kobiet. Jej książki wciąż na nowo mnie zaskakują i budzą we mnie emocje, których istnienia często bym nie podejrzewała. Pisane przez nią historie trzęsą moim światem i sprawiają, że zaczynam zupełnie inaczej patrzeć na pewne sprawy. Lektura tej najnowszej dogłębnie mnie przejęła i mocno zelektryzowała. Ciężko było mi oderwać się chociaż na moment, a zanim dotarłam do końca już dawno wiedziałam, że długo o niej nie zapomnę i często będę do niej wracać, sercem i myślami.
Kolejny raz przekonałam się, że Chamberlain stawia sobie poprzeczkę bardzo wysoko i nie boi się podejmować wyzwań. Dla tej autorki nie istnieją tematy szczególnie bolesne czy drażliwe, nie ma żadnego tabu. W swoich książkach udowadnia, że ludzie muszą mierzyć się także z problemami natury etycznej i moralnej, nawet, jeśli nie jest im przy tym łatwo. Bo tak właśnie jest w życiu- czasami bardzo ciężko, a momentami pod górkę.
Chamberlain skupia się na tak wielu istotnych kwestiach, że niezwykle trudno wybrać spośród nich te szczególnie ważne. W pierwszej kolejności zwróciłam jednak uwagę na wątek związany z kontrolowaniem ludzkiego umysłu za sprawą eksperymentów i doświadczeń psychiatrycznych. Odwołanie się do tego tematu zmroziło mnie i wywołało u mnie mnóstwo negatywnych emocji. Mimo, że nie spotkałam się z tymi zagadnieniami pierwszy raz, ponownie poczułam konsternację i oburzenie. Jakim prawem ktokolwiek mógł ingerować w ten sposób w ludzką psychikę? Jak to możliwe, że takie wydarzenia mogły mieć miejsce? Czy faktycznie ludzkie zdrowie i życie ma tak niewielkie znaczenie? Kim zatem jesteśmy?
„Straszna rzecz- mieć mnóstwo pytań i nie móc ich zadać”.
Z drugiej strony, jakby dla przeciwwagi, Chamberlain skupia się na problemach nieco bardziej przyziemnych, a przez to bliższych jej czytelniczkom. Mądrze i subtelnie łączy ze sobą takie tematy jak wartości rodzinne, potrzeba przynależności, trudy rodzicielstwa. Z cudowną lekkością i swobodą prowadzi nas przez świat wypełniony dylematami i rozterkami jej bohaterów. Pozwala nam ich dobrze poznać i umożliwia postawienie się na ich miejscu. Mocno przeżywałam książkowe wydarzenia, przez chwilę zapominając, że to akcja powieści- choć fantastycznej, to tylko powieści. Tak mocno uderzył mnie realizm i prawdziwość, obecne na każdej stronie.
Autorka z wielką przyjemnością udowadnia, że w życiu nic nie jest czarne albo białe, a odcienie szarości mogą łatwo zmylić. W jej historii nie brakuje ciepłych i uroczych bohaterów, których nie sposób nie polubić, przekornie skontrastowano ich natomiast z ludźmi zimnymi i idącymi po trupach do celu. Zagłębiając się w tę powieść musimy w pewnym momencie podjąć decyzję, po której stronie jesteśmy i zdecydować, czyje postępowanie jest dla nas możliwe do zaakceptowania. W ten sposób niejako wystawiamy na próbę swoje przekonania i swoją moralność. Zadajemy sobie mnóstwo pytań, na które ciężko znaleźć odpowiedź, a w naszej głowie rodzą się miliony refleksji, które trzeba skonfrontować z codziennością.
„Życie jest tylko przelotnym błyskiem na ekranie rzeczywistości”.
Chamberlain kojarzy mi się z fantastycznymi, kobiecymi, powieściami. Moją sympatię zdobyła już dawno za sprawą ujmującej całości swoich historii- mądrych tematów, pełnokrwistych bohaterów, wielkiego realizmu, głębokiej emocjonalności. Do tej pory moją ulubioną opowieścią było „W słusznej sprawie”. Do dziś.
Kolejna książka autorki utwierdziła mnie w przekonaniu, że po jej pozycje mogę sięgać w ciemno. Cudowna powieść obyczajowa z małym wątkiem kryminalnym i romansowym. Czy należy dotrzymać obietnicy danej umierającej osobie? A jeżeli najbliżsi są temu przeciwni to jakie przyjąć rozwiązanie? Jak trauma może odbić się na dziecku? Ile wysiłku trzeba włożyć, żeby odzyskać stare życie? Zakończenia troszeczkę się takiego spodziewałam ale nie przeszkodziło mi to w smakowaniu tej powieści. Na prawdę polecam osobom, które lubią książki obyczajowe. Dla mnie był to także doskonały przerywnik w czytaniu kryminałów i thrillerów.
Kolejna już książka Diane Chambrlain w mojej biblioteczce. Lubię twórczość autorki, historie, które tworzy są dla mnie bardzo ciekawie opisane i skłaniają do refleksji. Tak było tez w przypadku tej powieści.
Emma to pięcioletnia dziewczynka, która wskutek traumatycznego przeżycia traci głos. Jej matka Laura Brandon na prośbę umierającego ojca spotyka się z Sarah Tolley, starszą kobietą cierpiącą na Alzheimera a mąż Ray niedługo potem odbiera sobie życie. Co było przyczyną desperackiego kroku Raya? I kim dla Laury okaże się Sarah? O tym już w powieści.
Historia bardzo mnie wciągnęła. Jest w niej zawarte wszystko to co lubię: tajemnice z przeszłości, retrospekcje które pod koniec łączą się w całość. Bardzo mnie poruszyła historia z przeszłości Sarah i miałam ciarki na całym ciele,kiedy czytałam o praktykach dokonywanych w szpitalu psychiatrycznym . Sam finał bardzo mnie zaskoczył,bo chociaż pewnych wątków można się domyślić to jednak nie wszystko było takie jak na początku mi się wydawało. Chciałabym, aby powstała ekranizacja na podstawie tej książki.
Kolejna pozycja autorki która wciągnęła mnie bez reszty!
Arcyciekawy wątek pracy w szpitalu psychiatrycznym, zagmatwane aspekty z przeszłości, dziewczynka która przestała mówić i kobieta chora na Alzheimera tworzą historię od której trudno się oderwać, która wzrusza i bez wątpienia zostawi po sobie ślad....
Jej syn został oskarżony o zabójstwo. Jak daleko posunie się, by go chronić? Świetna powieść, dobrze napisana i do końca trzymająca w napięciu! Równie...
Rodzinne historie są nakreślone na piasku, nie wykute kamieniu… Poruszająca opowieść o zaufaniu, zdradzie i wybaczeniu… Maya i Rebecca...
Przeczytane:2016-06-01, Ocena: 6, Przeczytałam,
„Chcę Cię usłyszeć” to kolejna powieść Diane Chamberlain, która zauroczyła mnie zarówno swoją fabułą, jak i wydarzeniami. Podziwiam autorkę za niezwykły talent do tworzenia oryginalnych, ciekawych i niebanalnych historii o sprawach ważkich i ponadczasowych. Laura jest naukowcem w dziedzinie astronomii, matką pięcioletniej Emmy i żoną dużo starszego od siebie mężczyzny. Jej z pozoru stabilne i poukładane życie zostaje wywrócone „do góry nogami” na skutek samobójczej śmierci męża. Niestety naocznym świadkiem tych traumatycznych wydarzeń staje się Emma, która w jednej krótkiej chwili z wesołej, żywiołowej i rozgadanej dziewczynki staje się cichym, zalęknionym i wycofanym dzieckiem. Do tego przestaje mówić. Na skutek przeżytego szoku w jej psychice powstaje blokada, z którą nie sposób byłoby poradzić sobie bez indywidualnych spotkań terapeutycznych.
Wszystkimi możliwymi sposobami Laura pragnie pomóc swojej córeczce otworzyć się na nowo na świat i ludzi, ale ma też do wypełnienia dosyć trudne zadanie. Ostatnią wolą jej umierającego ojca było odnalezienie pewnej obcej kobiety – Sarah Tolley i zaopiekowanie się nią. Laura spełniając obietnicę daną ojcu przeciwstawia się woli męża i ostatecznie czuje się winna jego śmierci. Jednak cotygodniowe spotkania z Sarah okazują się mieć zbawienny wpływ zarówno na Laurę, jak i na jej córeczkę Emmę.
Historia Laury i wspomnienia chorej na alzheimera Sarah to dwie odrębne opowieści, które przeplatają się ze sobą. Te z pozoru zupełnie nie związane ze sobą wątki, rzucają nowe światło na wydarzenia i prowadzą do odkrycia głęboko skrywanych sekretów i tajemnic. Sarah wyjawia prawdę o swojej przeszłości, a Laura dość niespodziewanie odkrywa historię własnego pochodzenia. Mamy tu bowiem do czynienia z eksperymentami medycznymi na ludzkiej psychice związanymi z amerykańskim rządowym programem kontroli umysłu. Aż trudno uwierzyć, że tego rodzaju testy miały miejsce w II połowie XX wieku i dotyczyły także innych państw świata.
Powieść Diane Chamberlain przepełniona jest emocjami i niepewnością co do dalszych wydarzeń. Historia jest bardzo realistyczna. Nie brak w niej wzruszeń, choć chyba częściej odczuwa się zdumienie i niedowierzanie. Element zaskoczenia wzmaga ciekawość, a zakończenie to w moim przekonaniu prawdziwy majstersztyk. Książkę czyta się szybko i z wypiekami na twarzy. Pozostajemy w ciągłym napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Z pozoru nie związane ze sobą wątki idealnie wpasowują się we właściwe miejsca i ostatecznie dają pełny obraz przedstawianych wydarzeń.
Polecam serdecznie lekturę tej powieści i jestem przekonana, że nie jedną (nie jednego) z Was autorka prawdziwie zaskoczy.