J.K. Rowling zabrała się za komentowanie olimpiady. Pisarka skupia się na płci bokserek

J.K. Rowling pod lupę wzięła odbywające się właśnie Mistrzostwa Olimpijskie w Paryżu. Twórczyni Harry'ego Pottera zaangażowana była w głośny wątek skupiony na bokserkach, których zewnętrzna budowa ciała przypominała sylwetki męskie.

^{fot. J.K. Rowling / Daniel Ogren, CC BY 2.0 / Wikimedia Commons | Lin Yu Ting / 宋育廷, CC BY-SA 4.0 / Wikimedia Commons}

J.K. Rowling to brytyjska pisarka, która swoją popularność zdobyła dzięki serii o młodym czarodzieju – Harrym Potterze. Dziś jest jednak także kojarzona z wieloma kontrowersjami dotyczącymi głównie osób transpłciowych. Tym razem skrytykowała ona dwie bokserki, wokół których w mediach pojawiły się mylące informacje dotyczące ich tożsamości płciowej.

Burza wokół uczestniczek olimpiady

Od rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu nie brakuje kontrowersji. Tym razem toczy się dyskusja na temat dwóch bokserek Imane Khelif z Algierii i Lin Yu‑ting z Tajwanu. Podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata organizowanych przez Międzynardowe Stowarzyszenie Boksu (IBA) Khelif została zdyskwalifikowana i – jak podaje serwis Demagog.org – przyczyną miał być fakt, że zawodniczka „nie przeszła badania na poziom testosteronu, ale została poddana odrębnemu i uznanemu testowi, którego szczegóły pozostają poufne”.

Decyzja IBA uznana została za arbitralną i krzywdzącą. Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOI) stwierdził jasno, że uczestnicząca w olimpiadzie Imane Khelif jest kobietą i powinna mieć możliwość rywalizacji jako kobieta, a Algierski Komitet Olimpijski (COA) miał potępić oskarżenia o transpłciowość zawodniczki. Międzynarodowy Komitet Olimpijski wydał niedawno oświadczenie, w którym czytamy:

Te dwie sportowczynie padły ofiarą nagłej i arbitralnej decyzji IBA… bez należytego procesu [...] Każda osoba ma prawo do uprawiania sportu bez dyskryminacji.

Warto wspomnieć, że zarówno Khelif, jak i Yu‑ting od urodzenia identyfikowały się jako kobiety i obie rywalizowały, ale też wielokrotnie przegrywały, w zawodach bokserskich wyłącznie z kobietami. 

J.K. Rowling komentatorką olimpiady w Paryżu

Na początku ubiegłego tygodnia J.K. Rowling udostępniła na swoim X artykuł "The Guardiana" dotyczący kontrowersji wokół bokserek. W jej wpisie czytamy:

Co musi się stać, aby zakończyć to szaleństwo? Bokserka z obrażeniami zmieniającymi życie? Bokserka zabita?

Poniżej możecie zobaczyć wpis autorki serii o Harrym Potterze:

What will it take to end this insanity? A female boxer left with life-altering injuries? A female boxer killed? https://t.co/2OGWUQYtU5

— J.K. Rowling (@jk_rowling) July 30, 2024

Lokalni politycy i dziennikarze z Tajwanu jawnie krytykują brytyjską pisarkę. Tajwańscy fani również bojkotują twórczość J.K. Rowling i wyrzekają się miłości do serii o Harrym Potterze. Ogólnokrajowa gazeta "The Liberty Times" zamieściła na X zaczepny wobec pisarki wpis:

Krytykowanie kwestii transpłciowości to jedno, ale nasza Lin Yu Ting w ogóle nie jest transpłciowa! Jeśli J.K. Rowling nie widzi w tym żadnej różnicy, to redaktor sugeruje, żeby skupiła się na pisaniu powieści!

Tajwańskie gazety, między innymi United Daily News, twierdzą, że ostatnia debata w świecie olimpijskiego boksu to błędnie pojmowana kontrowersja dotycząca osób transpłciowych. Co więcej, jak donosi Demagog.org, zabiegi korekty płci w Algierii są nielegalne. Demagog wskazuje także na zależności między IBA a Rosją. I

Prezesem International Boxing Association (IBA) jest Rosjanin Umar Kremlow, a głównym sponsorem – rosyjski Gazprom. Federacja pozostaje w sporze z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim. W 2019 roku zawieszono ją ze względu na problemy związane z zarządzaniem, finansami, sędziowaniem oraz innymi kwestami etycznymi

– czytamy na łamach serwisu Demagog.

Informacje na temat rzekomej transpłciowości Imane Khelif donosić miała głównie rosyjska agencja informacyjna TASS. 

Przeczytaj także:

^{źródło: time.com, demagog.org}

Tagi: literatura, harry potter, aktualności literackie,