Kontynuacja pierwszej części trylogii o braciach Borowskich. Opowieść o tym, że honor, rodzina i miłość są w stanie walczyć nawet z największym zagrożeniem.
Katarzyna i Krzysztof po otrzymaniu mafijnego ostrzeżenia starają się żyć normalnie. Lecz przecież mafia nie wybacza i nie zapomina. I wkrótce mecenas Krzysztof Borowski otrzyma propozycję nie do odrzucenia. Ale wówczas brat marnotrawny-Lukas, powróci. Aby zmierzyć się z dawnymi pobratymcami, a obecnie wrogami, aby rozliczyć przeszłość i dokonać zemsty. Lecz nie wie, że na swojej drodze spotka kogoś jeszcze. Ją. Kobietę po przejściach, potrzebującą pomocy. Czy odnajdzie w sobie resztki człowieczeństwa? I czy Lukas potrafi naprawdę kochać?
Zakręty losu-Braterstwo krwi, pasjonująca opowieść o odkupieniu win, braterstwie i wielkiej miłości. Bo każdy zasługuje na jeszcze jedną szansę. Czasami ostatnią.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2012-10-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 328
Ostatnie miesiące były dla starszego z braci Borowskich czasem zmagania się z własnym sumieniem i przeszłością. Łukasz ma świadomość, że wyrządził wiele krzywd i zniszczył życie najbliższym. Jest przekonany że nie zasługuje na odkupienie, ale niespodziewanie los daje szansę na spłacenie zaciągniętych długów, a dodatkowo stawia na jego drodze ją – kobietę po przejściach i rozpaczliwie potrzebującą pomocy. Ale czy człowiek, który żył szybko i mocno, a ludzi traktował przedmiotowo znajdzie w sobie tyle człowieczeństwa by postąpić właściwie?
Los znów krzyżuje ścieżki braci Borowskich, ale tym razem stoją po tej samej stronie barykady. Jednak mafia to trudny przeciwnik i trzeba wykazać się nie lada sprytem i przebiegłością by mieć szansę w tej rozgrywce. I choć pozornie wszystko idzie zgodnie z planem, los ponownie postanawia dołożyć swoje trzy grosze, wprowadzając do tego i tak już skomplikowanego równania nowe elementy, które diametralnie zmieniają układ sił i zmuszają bohaterów do podejmowania trudnych decyzji i położenia na szali tego, co najcenniejsze. Agnieszka Lingas - Łoniewska podobnie jak w poprzedniej części cyklu zadbała o wszystkie ogniwa składające się na fabułę książki. Mamy wiarygodnych i nieprzeciętnych bohaterów, którym nie brakuje osobowości i charakteru. Jest intryga popychająca postacie do określonych działań. Są skomplikowane relacje międzyludzkie. Ale przede wszystkim mamy emocje, często skrajne i sprawiające, że czytelnik cały czas jest na mentalnym haju. A kiedy wreszcie udaje mu się złapać oddech, autorka ładuje go na rollercoaster i wiedzie na skraj wytrzymałości. Gdyby Agnieszka Lingas – Łoniewska wiedziała, co ja sobie o niej myślałam podczas lektury ostatnich stron, byłaby szczęśliwa, bo przecież zrobiła to celowo, z rozmysłem i premedytacją! W powieści „Zakręty losu. Braterstwo krwi” możemy wreszcie bliżej poznać Łukasza, przy którym postać Krzysia, choć nietuzinkowa blednie. Lukas jest osobą pełną sprzeczności, zdolną do rzeczy najgorszych, ale również wielkich. Z drżącym sercem obserwowałam jego metamorfozę, wewnętrzne zmagania i walkę, które przegrywa z kretesem. Cóż, okazuje się, że jest w naturze coś takiego, wobec czego bezbronni są nawet najwięksi twardziele.„Zakręty losu. Braterstwo krwi” to fascynująca i poruszająca opowieść o miłości, braterstwie i odkupieniu win, która porywa i trzyma czytelnika w swoich szponach aż do ostatniej strony. W moim odczuciu lepsza od swojej poprzedniczki, a powód jest jeden – Lucas. Jeżeli lubicie niebanalne podróże literackie okraszone magią miłości, przyprawione erotyką oraz skrajnymi odczuciami wywołującymi zarówno tachykardię, łzy jak i radość oraz wzruszenie, to powinniście zapoznać się z braćmi Borowskimi. Gorąco polecam.
Już same okładki każdej z trzech części przyciągają, fascynują, a co dopiero możemy pomyśleć zaglądając do wnętrza książki? Pierwsza część podobała mi się bardzo, poświęciłam na nią w sumie dwa dni, jedno popołudnie i pół nocy. Część drugą czytałam dzisiaj do trzeciej nad ranem, tak byłam ciekawa, co się w niej wydarzy, a teraz, kiedy zaczęłam tom trzeci to już w ogóle o niczym innym myśleć nie mogę, bo zżera mnie ciekawość! I co tytuł to wydaje mi się, że autorka przechodzi samą siebie, że pisze coraz lepiej, mam wrażenie, że nie można nic więcej dopowiedzieć, dorzucić, zaskoczyć nas, czytelników, a jednak...
W pierwszej części poznaliśmy Krzysztofa i Katarzynę, zagmatwane koleje losu, ich miłości, powiązania rodzinne, trudny czas rozstania na lat 13 i wielki powrót do tego, co było, co nigdy nie minęło. Przy okazji dowiedzieliśmy się o tragicznym w skutkach uczuciu pewnej związanej z Kaśki rodziną nastolatki do starszego brata Krzyśka, który okazał się człowiekiem okrutnym i na wskroś złym. Myślałam, że nic go nie będzie w stanie usprawiedliwić, choć miałam jakiś sentyment do jego osoby, to, że jego charakter był taki dwuznaczny, niby najgorszy z możliwych, a brata chciał chronić i chyba kochał zadziwiało mnie, zastanawiało.
W tej części wszystko zaczyna się powoli jakoś układać, do czasu... Łukasz wraca, chce pomóc bratu, ale jak zawsze pakuje się w kłopoty, ponieważ poznaje w nietuzinkowych okolicznościach piękną kobietę, która ma spojrzenie... no właśnie kogo? Życie tej młodej matki jest strasznie skomplikowane, czy trzeba mu teraz jeszcze dodatkowych obciążeń i ograniczeń? Czy znowu postąpi tak samo jak przed laty, zachowa się jakby nie miał serca, jakby niczego nie czuł, nie myślał, jakby był głazem?
Ta trylogia szybko zapada w serce, potrafi zawładnąć myślami, wystarczy zacząć czytać i już jest się straconym... kocha się te książki całym sercem, ponieważ opowiadają o prawdziwych, jak najbardziej możliwych w naszym świecie wydarzeniach, a każdy człowiek opisany w tych trzech częściach jest jak "żywy", pełen uczuć, pasji, kocha i nienawidzi całym sobą, o takich ludziach zawsze czyta się z chęcią, najlepiej bez przerw, lecz w wielkim skupieniu... Zapadają nam oni w pamięć, zastanawiamy się, myślimy o nich, przeżywamy ich losy, sytuacje, w jakich się znaleźli, współczujemy im, cieszymy się ich szczęściem, dzielimy łzami... po prostu jesteśmy z nimi... wystarczy tylko TAK pisać, jak Agnieszka Lingas - Łoniewska, tak tworzyć i kreować świat, rzeczywistość, jak Ona, by stworzyć TAKIE "Zakręty losu".
Miłość, która ich łączyła zdarza się tylko raz, lecz braterstwo krwi jest czymś jeszcze mocniejszym..
Krzysiek i Kasia dopięli swego i wbrew przeciwnościom losu są szczęśliwym małżeństwem, któremu do pełni szczęścia brakuje tylko.. dziecka.
Niestety spokój pary zostaję gwałtownie zaburzony.. jedna krótka anonimowa wiadomość sprawia,że to,co razem zbudowali znalazło się w niebezpieczeństwie.
Łukasz Borowski został wymazany ze społeczeństwa i dzięki współpracy z policją i prokuraturą zyskał nową tożsamość.
Miał się nie wychylać i żyć z dala od wszelkich kłopotów..
I nawet mu się to udaje.. do czasu gdy na jego drodze staje Ilona.. kobieta, która odmieni życie mężczyzny, choć jej imię nie jest prawdziwe..
A to dopiero początek historii. Drogi braci przetną się w najmniej oczekiwanym momencie.
Czy braterstwo przełamie wszystkie bariery? Czy obaj mężczyźni odnajdą bezpieczną przystań?
Kocham takie powieści jak ta. Dostajemy tu bowiem wszystko czego oczekujemy od wciągającej lektury.
Miłość, mafijne porachunki , druga szansa i wartka nie pozwalająca ani na chwilę złapać oddechu i uspokoić szybko bijącego serca.
Po prostu PETARDA ?
Polecam gorąco ?
Może z początku mnie nie porwała druga część "Zakrętów", ale im dalej tym było ciekawiej...wciągnęła bez pamięci!
Polecam!
(moja opinia z lubimy czytac http://lubimyczytac.pl/ksiazka/154040/braterstwo-krwi/opinia/40545567#opinia40545567)
Po lekturze pierwszej części „Zakrętów losu” z wielką niecierpliwością zabrałam się za czytanie kontynuacji. Kolejny raz zostałam zalana falą emocji, które pojawiły się w tej powieści. Jak zawsze przeżywałam wszystko wraz z bohaterami i nie mogłam uspokoić oszalałego serca, które wprost wyrywało się z piersi. Autorka po raz kolejny pokazała, jak wielką pasją jest dla niej pisanie i że potrafi to robić tak dobrze, że czytelnicy wprost jedzą jej z ręki. Dla mnie każda książka Pani Agnieszki to jak słońce w pochmurny dzień. Ogrzewa moje serce swoją umiejętnością opisywania uczucia między ludźmi.
W tej części możemy przyjrzeć się bliżej Łukaszowi, który w poprzedniej był dla nas jedynie złym człowiekiem bez serca. Teraz możemy zajrzeć do jego głowy i zobaczyć jak wszystkiego żałuję oraz jak jego serce puchnie z miłości, do której był swoim zdaniem niezdolny.
Historia zatacza koło i znowu możemy przeżyć piękne, ale i smutne chwile z bohaterami, którzy zrobią wszystko, aby być szczęśliwi i bezpieczni. Już nie mogę się doczekać, aż sięgnę po następną część, aby znowu być tam z nimi.
/ Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Niegrzeczne książki /
Kasia i Krzysiek, wiele przeszli. Gdy wydaje się, że los już się do nich uśniechnął i mogą poukładać swoje życie to przeszłość w dość brutalny i stanowczy sposób postanawia o sobie przypomnieć. Krzysiek zmuszony jest wziąć pod skrzydła swojej kancelarii typów spod ciemnej gwiazdy, oni nie pytają oni nakazują.
Krzysiek postanawia nie mówić nic Kasi, nie chce jej znowu martwić, jednak sam widzi, że sprawy nabierają tempa, i nie do końca idzie mu to kłamanie tym bardziej, że jego kobieta to mądra osoba! Kasia też ma dla Krzyśka niespodziankę .. która może zmienić cały ich dotychczasowy świat .. Jednak los, nie jest dla nich łaskawy ..
Łukasz brat Krzyśka, który zistał świadkiem koronnym musi wrócić... Musi pomóc bratu .. Czy jest na to gotowy? I co może wyniknąć z tak niespodziewanego obrotu spraw?
To już druga część tej serii, i o ile jest to możliwe, jest tutaj jeszcze więcej emocji .. Podziwiam Autorkę, że potrafiła stworzyć taką historię, która nie nudzi czytelnika, a wręcz przeciwnie.. z każdą przeczytaną stroną serce bije mocniej, bo tutaj można spodziewać się naprawdę wszystkiego .. Cieszę się, że w tej części mogłam troszkę lepiej poznać Łukasza.. oraz poczuć braterską miłość.. bo tak. Mimo tego co przeszli, zdecydowanie są braćmi, którzy się kochają ..
Powiem Wam, że aż boję się czytać kolejną część, bo boje się co Autorka im zgotowała! A jednocześnie wiem, że zarwę noc dla braci ?. Nie dziwię się, że Wydawnictwo wydało wznowienie... Ta seria zdecydowanie zasługuje na to by o niej pamiętać! ?
"Kiedyś się przebudzisz i dojdziesz do wniosku, że możesz nabrać powietrza w płuca i nie czujesz już tego nieznośnego bólu. Zrozumiesz, że właśnie nadszedł...
Melisa, James i Nocny Łowca. Historia jak z komiksu o walce ze złem, walce z własnymi słabościami, demonami przeszłości i oczywiście o wielkiej miłości...