Zacisze Gosi

Ocena: 5 (59 głosów)
Kiedy Kamila zamieszkała w przedwojennej willi z pięknym różanym ogrodem, poczuła, że wreszcie uśmiechnęło się do niej szczęście. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wszystko zaczęło się układać: odnalazła swoje miejsce na ziemi, poznała wspaniałego mężczyznę, a z sąsiadką, Gosią, połączyła ją prawdziwa przyjaźń. Jednak los jest przewrotny i nad przyjaciółkami z uliczki Leśnych Dzwonków znów zbierają się czarne chmury. Związek Kamili z Łukaszem zostaje wystawiony na poważną próbę. Do Gosi zaś nieoczekiwanie powraca przeszłość. Czy były mąż okaże się godny zaufania? I jaką rolę w jej życiu odegra Jakub, którego mroczną tajemnicę poznaje Kamila? „Zacisze Gosi” to kolejna - po bestsellerowym „Ogrodzie Kamili” - powieść z kwiatowej trylogii” Katarzyny Michalak, autorki, którą pokochały polskie czytelniczki. Ciąg dalszy tej niezwykłej, wzruszającej historii o przyjaźni i miłości, poznacie w książce „Przystań Julii”, następnej powieści w serii.

Informacje dodatkowe o Zacisze Gosi :

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2014-05-19
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-240-2509-1
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Zacisze Gosi

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zacisze Gosi - opinie o książce

Avatar użytkownika - mag-maggie
mag-maggie
Przeczytane:2017-08-06, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2017,

Lekka, przyjemna. nadspodziewanie dużo niesprzyjających wydarzeń w życiu bohaterek tej serii.

Link do opinii
Avatar użytkownika - magdalenardo
magdalenardo
Przeczytane:2017-04-26, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2017, Mam,
"Ogród Kamili" pierwsza część serii Kwiatowej nie zachwyciła mnie od razu, jednak gdy tytułowa bohaterka osiadła w willi Sasanka przy ulicy Leśnych Dzwonków w Milanówku nie mogłam się oderwać! Tyle się tu działo! Każda kolejna strona zaskakiwała coraz bardziej. Czy tym razem było podobnie? Początek wyjaśnia najważniejsze kwestie z pierwszej część książki. Wreszcie wiemy co wydarzyło się 8 lat wcześniej, Jaki związek ze śmiercią matki Kamili miał Jakub, dlaczego tak nagle zniknął z życia dziewczyny i w jakich okolicznościach poznała go Gosia. Ta część była bardzo wzruszająca, ciekawa i trzymająca w napięciu. Szkoda tylko, że takie emocje fundowało tylko pierwszych 40 stron. Później było bardzo smutno, mało prawdopodobnie, momentami nielogicznie (no bo jeśli mamy podejrzenia, że w domu obok dzieje się coś złego to przez trzy tygodnie cierpliwie czekamy????). Łukasz, którego darzyłam największą sympatią i uznaniem za najwspanialsze cechy jakie może mieć mężczyzna stał się zimny, nieczuły i niesympatyczny. Rozumiem, że spotkała go tragedia, ale wszystko to co stało się z nim później kompletnie nie pasowało do jego osobowości i podejścia do życia. Bardzo się zawiodłam. Drugim kolcem była postać Mateusza - tu nawet nie chcę komentować. Bohaterem pozytywnym tej części stał się Jakub, który widać, że bardzo chciał odkupić winy z przeszłości. Zdarzało mu się mieć gorsze dni, ale to akurat sprawiało, że był bardziej ludzki. Pod koniec książki odzyskałam na chwilę radość czytania i poczułam nawet ten sielski klimat z pierwszej części, niestety obraz ten nie pozostał w mojej głowie do końca, przez fatalne zakończenie. Najgorsze jakie mogło być. Niestety tak jak pierwsza książka po 40 pierwszych nudnawych stronach mnie zachwyciła, tak ta, po pierwszych 40 mega ciekawych, trzymających w napięciu i wywołujących całą gamę emocji stronach mnie rozczarowała. Szkoda :( Czy przeczytam trzecią część? Tak, bo chcę poznać Julię - bardzo samotną kobietę. Chcę wiedzieć, jak ułoży sobie życie w nowym miejscu i czy odzyska szczęście.
Link do opinii
Avatar użytkownika - AgnieszkaKaniuk
AgnieszkaKaniuk
Przeczytane:2017-03-09, Ocena: 5, Przeczytałam, Posiadam,
Kocha się za nic i mimo wszystko. Nie tylko, wtedy gdy jest dobrze i pięknie". Moi kochani dziś zapraszam Was na recenzję książki autorki, którą polskie czytelniczki dosłownie pokochały. Na każdą jej książkę wyczekujemy z ogromnym zainteresowaniem. Mówię my, bo ja oczywiście również należę do grona wielbicielek twórczości Pani Katarzyny Michalak, bo jak się domyślacie o niej właśnie mowa. Ku mojej ogromnej uciesze Pani Kasia od jakiegoś czasu zaistniała także na rynku książki zagranicznej. Myślę, że więcej o autorce mówić nie trzeba, gdyż jej twórczość doskonale broni się sama. Tytuł, o którym dziś chcę .opowiedzieć kilka słów jest drugim po **,,Ogrodzie Kamili" tomem serii kwiatowej tj. ,,Zacisze Gosi". Jakże miło znów wrócić na ulicy Leśnych Dzwonków, by gościć pod dachem urokliwej Sasanki otoczonej różanym ogrodem. Kiedy po raz kolejny spotykamy się z Kamilą Nowodworską, aż serce się raduje, gdyż mając w pamięci jak wiele w życiu już przeszła i jak boleśnie doświadczył ją los, o czym czytamy w pierwszym tomie wydaje się, że tym razem wszystko, co złe odeszło w zapomnienie. Nasza bohaterka mieszka w domu swoich marzeń, na nowo poznaje smak miłości oraz prawdziwej przyjaźni, jaka połączyła ją z sąsiadką Gosią. Zakochana kobieta zapomina jednak, o tym, że los bywa przewrotny i potrafi zaskoczyć niestety nie zawsze pozytywnie. Często bowiem szczęście dane jest nam tylko na chwilę, a słońce przysłaniają ciemne chmury. Tak też dzieje się w życiu tej młodej kobiety. Pewnego dnia bowiem doświadcza de ja vu, Ukochany Łukasz znika, a ona ponownie czuje się porzucona i oszukana. Jednak jak się przekonacie nic nie jest tak oczywiste, jak widzi to Kamila. Jeszcze nie raz będzie musiała odpowiedzieć sobie na wiele trudnych pytań, by jej związek przetrwał próbę, na jaką zostaje wystawiony. To, co będzie musiała przemyśleć jest tak trudne i złożone, że wcale nie jest pewne czy młodzi zwycięsko przejdą ową próbę, tu miłość może nie wystarczyć. Jakby tego było mało dziewczyna poznaje skrywaną przez osiem lat skrywaną tajemnicę Jakuba. To, czego się dowiaduje może ją zniszczyć, albo dać szansę na pełnię życia. Wszystko zależy od tego, czy będzie umieć wybaczyć. Jak widzicie przed Kamilą jeszcze wiele trudnych decyzji i wyborów okupionych wieloma godzinami przemyśleń. Nie zapominajmy jednak o Gosi, której autorka poświęciła ten tom. Choć w już w pierwszej części serii mieliśmy okazję poznać kawałek trudnej przeszłości bohaterki, to jednak teraz Pani Kasia uświadamia nam czytelnikom jak wielkiego cierpienia doświadczyła ta dzielna kobieta już jako młoda dziewczyna. Kiedy poznaje swojego męża ma nadzieję, że jej życie się odmieni. Niestety jedna chwila niszczy jej życie i małżeństwo na zawsze, z niej samej czyniąc wrak człowieka. Kiedy na ulicy Leśnych Dzwonków odnajduje swoje zacisze odnajduje swój względny spokój. Względny, ponieważ nadal walczy ze swoimi demonami, Kamila zawsze służy Gosi wsparciem i pomocą. Niestety azyl, jaki stworzyła dla siebie przyjaciółka Kamili zostaje zburzony przez macki przeszłości. Czy przeszłość zniszczy Gosię, czy też znajdzie się,ktoś, kto ją uratuje? Ci z Was którzy czytali już ,,Ogród Kamili" zapewne zdziwią się, jeśli powiem, że po lekturze tej części polubiłam postać Jakuba. Oczywiście nie był kryształowy i nadal mam mu wiele do zarzucenia, ale każdy ma prawo do drugiej szansy, a on tę szansę wykorzystał i starał się wynagrodzić krzywdy, jakie wyrządził w przeszłości. Podobało mi się to, że był człowiekiem czynu. Jeśli czegoś się podejmował doprowadzał to do końca, choć przyznam, że jego nadmierna pewność siebie i epatowanie zamożnością może drażnić. Postać Kamili natomiast staje się pewna siebie, odważna, zdeterminowana. Wie czego chce i dąży do osiągnięcia zamierzonych celów. Tu również poznajemy nową postać, Julie, której poświęcony jest tom trzeci ,,Przystań Julii". ,,Zacisze Gosi" to wspaniała, ciepła książka o miłości, przyjaźni, przewrotności losu, trudnych wyborach i jeszcze trudniejszych decyzjach. Na kartach tej powieści czytelnik jest świadkiem walki bohaterów o siebie, miłość i lepsze jutro. To także historia o rozliczeniu się z przeszłością i umiejętności wybaczania. Tę książkę dosłownie się pochłania. Nie sposób się od niej oderwać, a jednocześnie nie chce się dotrzeć do końca, by jeszcze, choć chwilę dłużej pozostać z bohaterami i przeżywać tę historię. A to, co dzieje się w zakończeniu zaskakuje czytelnika rozrywając serce czytelnika na strzępy. Pani Kasiu, dlaczego tak musiało się stać?:( Moja ocena to : 9/10 * Cytat pochodzi z książki ,,Zacisze Gosi" ** Moją recenzję ,,Ogrodu Kamili" również możecie już przeczytać. Zapraszam. Pozdrawiam, Agnieszka Kaniuk
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2017-03-03,
Po przeczytaniu 2 tomu mogę śmiało powiedzieć iż Katarzyna Michalak jest mistrzynią pióra!... Czytałam wielu pisarzy a to coś wow. Ok książka dużo się dzieje i czasami brakowało mi tchu przy czytaniu tej książki, ale jest to rodzaj książki która zostaje w głowie na długo i która zmusza do zadumy. Książka jest świetnie napisana, najbardziej spodobał mi się fakt iż bohaterka poprzedniego tomy nie zakończyła swojej historii tylko jest kontynuacja jej roli. Naprawdę 6 ++
Link do opinii
Avatar użytkownika - damonowa
damonowa
Przeczytane:2017-02-08, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2017,
Tak naprawdę, dopiero drugi tom tej pięknej serii kwiatowej daje czytelnikowi ogrom przeżyć i zaskoczeń. Nie spodziewałam się takiego początku a o końcu nie wspominając, bo jak to tak? Jak autorka mogła zrobić coś takiego? Mimo to, spodobała mi się ta twórczość pani Michalak jeszcze bardziej. Bardzo jestem ciekawa co też wydarzy się w trzecim - ostatnim tomie. Mam nadzieje, że już jednak same dobre rzeczy :)
Link do opinii
Książka lekka, choć fabuła jest dość trudna, smutna i nieszczęsliwa. To książka o kruchości życia i niespodziewanym losie. Warto zagłębić się w fabułę, aby docenić swoje życie i to co mamy, bo nie wiadomo co przyniesie jutro. Polecam szczególnie kobietom, które lubią wzruszające powieści.
Link do opinii
Avatar użytkownika - karopola89
karopola89
Przeczytane:2016-11-30, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Zacisze Gosi to kolejna piękna propozycja pani Michalak dla kobiet lubiących się wzruszać. Cenię książki autorki przede wszystkim za styl. Styl nieco bajkowy, baśniowy, wydawaćby się mogłoże słodki, jednak nie wszytskie zdarzenia kończą się happy-endem. Książka zaskakuje i porusza.Zaskakuje szczególnie koniec, bo spodziwamy się szczęśliwego zakończenia, a czeka nas jednak rozczarowanie. To rozczarowanie sprawia jednak, że z niecierpliwością oczekujemy kolejnej części, lubjeśli ją mamy - od razu po nią sięgamy, aby raz jeszcze przeżyć kolejną dawkę emocji razem z głównymi bohaterami powieści.
Link do opinii
Avatar użytkownika - wosia92
wosia92
Przeczytane:2015-10-31, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Zaczęłam czytać tę książkę tylko i wyłącznie dlatego, że dostałam ją na prezent jakiś czas temu. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się w sumie, że mi się tak spodoba. Owszem można powiedzieć, że wyciska łzy, ale robi to w sposób naturalny, porusza tak wiele tematów i wątków życiowych, z którymi łatwo jest się utożsamić. Puentą tej książki jest wg mnie to, jak przewrotny potrafi być los i że nie da się przewidzieć co nas spotka. Ja zaczynam doceniać bardziej to, co mam i cieszyć się życiem.
Link do opinii
Avatar użytkownika - elzbietakat
elzbietakat
Przeczytane:2016-07-06, Ocena: 5, Przeczytałam,
romantyczna ,słodka , ale na poprawę humoru ok
Link do opinii
Avatar użytkownika - Nazaria
Nazaria
Przeczytane:2016-01-02, Ocena: 3, Przeczytałem, 12 książek 2016,
Lekka książka do chwilowego oderwania się od rzeczywistości.
Link do opinii
Avatar użytkownika - dayna15
dayna15
Przeczytane:2015-12-29, Ocena: 4, Przeczytałam, z_52 książki 2015 (181),
Drugą część kwiatowej trylogii czytało mi się zdecydowanie łatwiej niż "Ogród Kamili", nad którym męczyłam się, ubolewając nad głupotą głównej bohaterki. Niestety "Zacisze Gosi" nieco mnie rozczarowało, spodziewałam się, że to wokół Gosi będzie kręciła się akcja, a tu znów na pierwszym planie Kamila i jej infantylne rozmyślania. Kocha, nie kocha i tak w kółko. Przy okazji dawny ukochany okazuje się jej ojcem, a ona praktycznie natychmiast przechodzi nad tym do porządku dziennego. No cóż, chyba też bym się cieszyła, bo w końcu tatuś zafundował jej dom w Milanówku i firmę, w której bez ograniczeń może trwonić pieniądze. Samej Gosi jest trochę za mało w tej części, ale poznajemy lepiej jej przeszłość, w końcu dowiadujemy się jak zarabia na życie bez wychodzenia z domu. Jednak autorka już nieco przesadziła z doświadczeniem życiowym tej biednej kobiety: zabójstwo rodziców, śmierć nienarodzonego dziecka i utrata ukochanego. Kiedy Gosia zazna wreszcie spokoju i szczęścia? A może zostanie uśmiercona w kolejnej części? O zgrozo, Kamila która kompletnie nie dostrzegała uwięzienia rzekomej przyjaciółki wciąż ma się świetnie. Przy okazji poznajemy nową lokatorkę Milanówka - Julię Stern, która wprowadza się w miejsce Janki i która jest nieco odsunięty od reszty. Najbardziej wkurzyło mnie odepchnięcie przez kobiety weterynarz Izy, gdy ta oznajmia, że jest w ciąży. Wtedy Kamila jeszcze bardziej straciła w moich oczach i naprawdę nie mogę znieść tej rozwydrzonej panienki, która wszystko dostaje gotowe, a pomiata innymi. Książka kompletnie oderwana od rzeczywistości, choć w sumie w Polsce faktycznie pracę załatwia się po znajomości, a nie poprzez profesjonalne rekrutacje. Mafia mordująca ludzi bez konsekwencji, matka głodząca się, żeby zwrócić na siebie uwagę, utrata wzroku, więzienie przez psychicznego eks i w końcu kolejny śmiertelny wypadek - można by tym obdzielić niejedną tandetną telenowelę. Zastanawiam się, co autorka ma do tych wypadków samochodowych... Jeśli szukać lekkiej, głupawej opowiastki miłosnej to "Zacisze Gosi" idealnie się nadaje. Książkę można przeczytać w jedno popołudnie, co jest niewątpliwie jej zaletą.
Link do opinii
Avatar użytkownika - marta79
marta79
Przeczytane:2014-12-02, Ocena: 6, Przeczytałam,
Druga część z serii kwiatowej pani Kasi Michalak.Równie dobra jak pierwsza.Historia kobiety która po wielkiej traumie odnajduje szczęście i ponownie je traci.Ile może znieść człowiek?Jak wiele musi przejść by móc wrócić do normalnego życia? Nasuwa się puenta że my sami nie doceniamy tego co mamy.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ene123
Ene123
Przeczytane:2014-12-15, Ocena: 6, Przeczytałam,
Opowieść o Gosi, która bardzo wiele przeszła w życiu. Życie jej nie oszczędzało. Na chwilę znalazła szczęście a i to zostało jej w okrutny sposób zabrane. Polecam wszystkim, którzy lubią taką lekką literaturę.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Kominek
Kominek
Przeczytane:2015-04-12, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam, Książka tygodnia,
Imiona na M. mają magiczną moc... Są takie powieści, które nawet nie wiesz, kiedy pochłaniają cię bez reszty. Są też takie historie, które umiejętnie opowiedziane zaskakują bardziej, niż można zdawać sobie z tego sprawę. I tak jest właśnie z ,,Zaciszem Gosi". W trakcie lektury zestawiłem ją w jedno, ją, czyli powieść Katarzyny Michalak, z trzema innymi powieściami, których poznanie swego czasu sprawiło mi nieopisaną wręcz przyjemność. Urok ,,Jeźdźca Miedzianego" nie przemija nigdy, ,,Alibi na szczęście" podarowało radość z lektury, a ,,Malownicze. Wymarzony dom" uniosło mnie wysoko. Do samego nieba. Tutaj słowa z lekkością delikatnej wyjątkowo muzycznej nuty spadają same ku nam dając radość i wzruszenie. Tutaj człowiek czuje, że doświadcza czegoś wyjątkowego, pięknego, urzekającego, czy wręcz kojącego. Jak dotąd nie miałem przyjemności obcowania z książkami, do których przyczyniła się Katarzyna Michalak. ,,Zacisze Gosi" to już krok dalej po ,,Ogrodzie Kamili", który otworzył ,,kwiatową serię", a chwilę przed ,,Przystanią Julii". Znając środkową już czekam na początek tej historii, jak też na jej końcowe dopełnienie wiedząc już, że bieżące rozdanie przyniosło dramat, ale i coś więcej. Dramat w londyńskim metrze jest szczególnym otwarciem, w którym pojawia się Gosia. Młoda, piękna dziewczyna, pełna życia, radości, szczęśliwa, gdyż spodziewa się dziecka. Chwilę później jej świat legnie w gruzach, chwilę później jest już o jedną podjętą spontanicznie decyzję za późno. Wtedy na długo spokój ducha stanie się największym marzeniem Gosi. Już od pierwszej strony ,,Zacisza Gosi" poczułem jedność z bohaterkami, ale i bohaterami tej opowieści. Gosię na każdym kroku wychodzenia z traumy wspiera Kamila. Pojawia się też Jakub, który dla tej pierwszej kilka lat wstecz stał się aniołem i wybawił ją z opresji, ale dla drugiej został demonem w męskiej skórze. Do czasu, gdy jego winy zostały wybaczone. Jest też Łukasz, boleśnie doświadczony w trakcie wypadku, który paradoksalnie będzie potrzebował wyjątkowego szoku, aby powrócić do pełni życia. I jest też Julia, którą książę na białym koniu zesłał nagle do wysokiej wieży skazaną na zapomnienie. ,,(...) Kamila przysiadła na ławce obok Gosi, która zapatrzona przed siebie być może słyszała ich rozmowę, a być może nie. Piękna i smutna, otoczona słonecznym blaskiem i kwiatami róż, wyglądała zjawiskowo i Kamila wcale nie dziwiła się Jakubowi, że zapragnął Małgosię oczarować. Byle jej tylko nie skrzywdził... - Gosiu - zaczęła cicho - uważaj na Jakuba, proszę cię. Wiem, jak wiele dla ciebie znaczy, widziałam, jak kojąco na ciebie działa, ale... on potrafi zadawać ból, wierz mi. - Jak każdy - odparła Gosia cicho, nadal patrząc na skaczącą po kamieniach fontanny wodę. - Miałam kiedyś narzeczonego. Gdy byłam młoda i głupia, zakochałam się do nieprzytomności w pewnym facecie... Był przystojny, bogaty, świetnie ubrany, czarujący - dokładnie tak, jak Jakub - a do tego diabelnie inteligentny. Naprawdę mógł podobać się każdej dziewczynie... Najpierw owinął sobie dookoła małego palca mnie, potem moich rodziców. Już widziałam siebie w białej sukni wiedzioną przez tatę do ołtarza... - Gosia prychnęła i pokręciła głową, jakby sama była zdumiona swoją głupotą. - Mieszkaliśmy w tym domu - rzuciła krótkie spojrzenie na straszący po drugiej stronie budynek - i byliśmy naprawdę zgodną, kochającą się, szczęśliwą rodziną. Jak w bajce. Pieniędzy też nam nie brakowało, bo rodzice potrafi li ciężko pracować..." [s. 90] Ale nie można powiedzieć zbyt wiele. Można jedynie zachęcić do lektury, która jestem przekonany podaruje wyjątkowe bogactwo myśli, wzruszeń i doznań. W historii zawieszonej pomiędzy Milanówkiem i jego ulicą Leśnych Dzwonków, a stolicą i bliskim mi Otwockiem. I te pomysłowe opowieści o kwiatach, jako oryginalne otwarcie każdego z rozdziałów, w tak interesującym ujęciu, iż nadal nie potrafię uwierzyć, jak wyjątkową mają moc. Właśnie kwiaty. Już wkrótce, jako Książka tygodnia Kominka. http://koominek.blogspot.com - dwadzieścia siedem tematycznych szufladek i zapewne na nich się nie skończy, zapraszam w odwiedziny do bloga, aby klimat Kominka oczarował Cię bez reszty...
Link do opinii
Avatar użytkownika - wages
wages
Przeczytane:2015-02-18, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2015 rok,
Dalszy ciąg historii Kamili, Łukasza, Gosi, Jakuba. Wydaje mi się, że tym razem pani Michalak leciutko powściągnęła wodze harlequinowskiej wyobraźni ;) Łukasz po operacji serca i utracie wzroku dochodzi do siebie w szwajcarskiej klinice. W tym czasie zarówno Kamila, jak i cała rodzina Łukasza czekająca na niego w Polsce usycha dosłownie i w przenośni z tęsknoty za nim. Gosia Bielska ma wątpliwy zaszczyt gościć w swoich progach byłego męża. Na jej nieszczęście z kulturalnego dyplomaty nie pozostało już nic... Jakub zaczyna zdawać sobie sprawę, że uczucia jakie żywi do uratowanej 8 lat temu kobiety zaczynają się pogłębiać... Na ulicę Leśnych Dzwonków sprowadza się kolejna śliczna kobieta Julia.... I tak w górę, i w dół, jak na karuzeli poznajemy złe i dobre chwile bohaterów. Tym razem naprawdę mi się podobało i mam nadzieję, że trzecia część kwiatowej historii podtrzyma wrażenia z drugiej :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Beatricze
Beatricze
Przeczytane:2015-01-30, Ocena: 6, Przeczytałam,
Wspaniał niesamowita i poruszająca dalsza część historii Kamilii i Gosi. Gorąco polecam
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2015-01-18, 52 książki w 2015 roku,
"Zacisze Gosi" to kontynuacja historii Kamili, którą poznałyśmy w "Ogrodzie Kamili". Równie piękna, wzruszająca i zaskakująca. Pani Kasia chyba celowo tak kręci losami bohaterów, że zakończenie sprawia, iż znów koniecznie musimy sięgnąć po kolejną część. Naprawdę polecam. Mam jednak problem z pisaniem recenzji kolejnych części tej serii. Bo jeśli chciałabym choć trochę streścić, to zdradziłabym osobą nieczytającym "Ogród Kamili" całą fabułę i wyjaśniłabym im wszystkie niespodzianki i dalsze perypetie. To dlatego, że poprzednia część zakończyła się w bardzo zaskakującym i tragicznym miejscu, a tu zaraz w pierwszysch rozdziałach mamy wszystko wyjaśnione i oczywiście poznajemy kolejne zawiłości życia naszych kochanych bohaterek: Kamili, Gosi oraz nowej sąsiadki Julii. Dlatego też jedyne co napiszę, to to, że szczerze polecam tę książkę. Uwielbiam twórczość Kasi Michalak. W tej książce znalazłam to, czego szukałam. Ciekawa fabuła, humor, romantyzm, błyskawiczne zwroty akcji (co może dla osób nieznających jej twórczości brzmi jak z księżyca, ale tak naprawdę jest), wybory, przed którymi stoją bohaterzy powieści i najważniejsze - niemożliwość oderwania się od książki, a przez to - nieprzespane noce, co wiąże się z ziewanie w ciągu dnia :-) I jest jeszcze olbrzymi plus wszystkich książek Pani Kasi. To przepiękne okładki. Aż miło sięgnąć po tak piękną książkę. Za okładkę u mnie dodatkowy plus :-)
Link do opinii
Avatar użytkownika - barbara211
barbara211
Przeczytane:2015-01-12, Ocena: 3, Przeczytałam,
Druga część po "Ogrodzie Kamili". I kolejna porcja lukru, który wywołał u mnie mdłości
Link do opinii
Avatar użytkownika - kingaz86
kingaz86
Przeczytane:2014-12-14, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Dalsze losy z Milanówka, ta książka mnie zaskoczyła, spłakałam się i byłam w wielkim szoku jak się okazało co się stało z Jakubem...
Link do opinii
Avatar użytkownika - Pilar
Pilar
Przeczytane:2015-01-04, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2015,
To chyba najbardziej budząca zainteresowanie postać. Kobieta z traumą, bojąca się wszystkiego i wszystkich. Na nowo ucząca się życia na świecie. I kiedy już to się jej udaje traci swoją motywację. W tym tomie serii kwiatowej miałam ochotę dosłownie rzucić książką o ścianę, a następnie jechać do samej autorki, by jej zakomunikować, ze tak to się nie robi. Na szczęście na półce czekał na mnie ostatni tom i kolejna nie przespana noc ;)
Link do opinii
Avatar użytkownika - jusia
jusia
Przeczytane:2014-10-31, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2014,
"Zacisze Gosi" to druga część serii kwiatowej. Ścieżki życia Kamili wreszcie się wyprostowały, dziewczyna mieszka szczęśliwie w swojej przedwojennej willi, z pięknym różanym ogrodem, zmienił się również jej charakter, stała się odważną, silną wiedzącą czego oczekuje od życia kobietą, walczącą o miłość. Sąsiadkami Kamili są Gosia i Julia, to właśnie Gosia staje się główną bohaterką tej części, jej skrywana tajemnica, wspomnienia, które powracają i ranią, samotność, opuszczony dom w którym mieszka i do którego nikt nie ma dostępu to wszystko pokazuje, ze kobieta ta, potrzebuje pomocy i opieki kogoś kto ją zrozumie, zaopiekuje się, nie będzie osądzać. Czy Gosi uda się wyjść ze swojego zacisza? Czy będzie umiała opowiedzieć o swojej tragicznej przeszłości?
Link do opinii
Avatar użytkownika - patkabm
patkabm
Przeczytane:2014-09-20, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Wiem, że się powtarzam, ale Katarzynę Michalak baaardzo lubię! Czytam jej książki jednym tchem! "Zacisze Gosi" to druga z serii kwiatowej pozycja i nie wiem jak doczekam do trzeciej w listopadzie:) Gosia to kolejna bohaterka, której życie splata się z losami Kamili i Jakuba. Na samym początku tej części wyjaśnia się zagadka z Kamilą, Jakubem i mamą Kamili. Dochodzi do nieszczęśliwego wypadku Łukasza, a to pociąga za sobą kolejne trudne sytuacje i problemy. Do Gosi wprowadza się jej były mąż i .... Trzeba przeczytać!!!!
Link do opinii
Avatar użytkownika - natalax3
natalax3
Przeczytane:2014-09-23, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
wtorek, 23 września 2014 "Zacisze Gosi" Katarzyna Michalak Gdy świat wiruje i szaleje, spróbuj zatrzymać się choć na chwilę i spojrzeć za siebie. Nie kosztuje cię to wiele, a zyskać możesz dużo. Oprzesz się przede wszystkim sile i mocy tego, by być jak każdy. Lecz gdy jednak ci się to nie uda, nie załamuj się. Wśród siebie znajdziesz ludzi, którzy pomogą zawsze wtedy, gdy potrzebować będziesz pomocy. Wystarczy poprosić. Nie lękaj się powalczyć o siebie... Kamila za sprawą złowieszczego losu, wreszcie poznaje swego ojca. Niestety nie jest do końca z tego powodu zadowolona. Prawdę jaką odkrywa, jest szokująca. Niestety to nie koniec jej problemów. W jej życiu dochodzi do drastycznych zmian. Dziewczyna decyduje się zamieszkać w pięknej willi, którą należy najpierw wyremontować, jej ukochany ma wypadek w którym traci wzrok i staje się dla niej obcy. Do tego wszystkiego pomaga Gosi, która żyje przeszłymi wydarzeniami. Jeśli zaś chodzi o samą Gosię, to tę kobietę również czekają wielkie zmiany. Duchy przeszłości powracają. Na jej drodze ponownie pojawia się ten, który niegdyś pomógł jej przeżyć. Czy to coś znaczy? Jak obie kobiety poradzą sobie w życiu? Czy dadzą radę przeciwstawić się okrutnemu losowi? Pewnym jest, iż ulotność chwili jest nikła, zaś by ją złapać potrzeba niewyobrażalnego refleksu... Nigdy nie zapomnę gdy po raz pierwszy miałam przyjemność spotkać się z twórczością Pani Michalak. Do dzisiaj jej pozycja która jest ustawiona w honorowym miejscu u mnie w kolekcji, napawa mnie zadumą a zarazem szczęściem. "Nadzieja", jest książką, którą przeczytałam jakiś czas temu, i z którą łączę wiele wspaniałych i drastycznych uczuć. Teraz, kiedy miałam przyjemność poznać "Zacisze Gosi" stwierdzam, iż w stylu Katarzyny Michalak zamieszczony jest dramat i wspaniałość słowa. Jej pozycje chwytają za serce w zupełności, napawając czytelnika nie tylko zdumieniem, lecz też pełną krasą swej indywidualności. Autorka bowiem nagina wszelkie reguły tego, iż książki mają być pisane "pod" czytelnika. Otóż wiadomym jest, iż każdy kto lubi zaczytywać się w romansach, spodziewa się po nich radosnego zakończenia, którego nie w sposób jest znaleźć w pozycjach napisanych przez Panią Kasię. Choć oczywiście istnieją wyjątki. "Kocha się za nic i mimo wszystko. Nie tylko wtedy gdy jest dobrze i pięknie." Po "Zacisze Gosi" sięgnęłam dość niespodziewanie lecz za to jak najbardziej szczęśliwie. Już dawno miałam ochotę poznać dalsze pozycje autorki. Nie miałam ani chwili zawahania przed tym, by zacząć od II tomu tej serii. Pomyślałam bowiem, iż póki jest okazja, to należny ją wykorzystać. Jestem osobą, która nie boi się wyzwań, a więc spróbowałam. Przyznam że ta pozycja mnie mocno zdziwiła jak i zachwyciła. Choć z bohaterami miałam dopiero po raz pierwszy kontakt, to pomimo tego mocno się z nimi zżyłam. Trudno mi było oderwać się od ich przygód i pozwolić o nich zapomnieć. W tym właśnie ma swój urok sama autorka. Potrafi ona tak dobrze skomplikować akcję i zarazem ją ożywić, iż nie pozostaje nic innego jak książkę połknąć za pierwszym razem. To mnie się w książkach bardzo podoba. Zabarwiając jeszcze bardziej swoją opinię o tej lekturze, powiem szczerze iż nie należy jej czytać ot tak sobie. Jest to bowiem pozycja z tych, które pozostawiają w sercu i umyśle taki zamęt, przez który dość trudno jest później przyzwyczaić się do rzeczywistości. Ja miałam z tym nie lada problem. Doceniam jednak to, jak w doskonały sposób pojęłam cały zarys książki pomimo tego, iż nie znałam wcześniejszych przygód bohaterów. Wskazuje mi to tylko fakt, iż autorka wie o czym pisze. Myślę, że na samo zakończenie należy dodać, iż książkę te polecę każdej osobie, która lubi mocne doznania w lekturze. Pomijając fakt, iż nie miałam styczności z tomem pierwszym, powiem szczerze, iż na dalszą część tej serii będę jak najbardziej polować! Koniecznie muszę poznać dalsze losy bohaterów, które zainspirowały mnie do tego, by chwytać ulotne chwile życia. Polecam więc tę pozycję koniecznie! "Żyjmy tak, jakby nie było żadnej nadziei, a jeśli się rozczarujemy, to pozytywnie."
Link do opinii
Avatar użytkownika - zuzanna2717
zuzanna2717
Przeczytane:2014-08-31, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Niesamowita, równie piękna co "Ogród Kamili" są wzruszenia i emocje .
Link do opinii
Avatar użytkownika - kasiulek
kasiulek
Przeczytane:2014-07-24, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Opinia również na: www.nalogowy.ksiazkoholik.blogspot.com Na samym wstępie należy nadmienić, że Zacisze Gosi jest kontynuacją ,,serii kwiatowej", rozpoczętą Ogrodem Kamili. Opowiada o dalszych losach Kamili Nowodworskiej, która zamieszkała w przedwojennej willi z różanym ogrodem, a jej życie w końcu zaczęło nabierać kolorów. Poznała wspaniałego mężczyznę, a z sąsiadką, Gosią, połączyła ją prawdziwa przyjaźń. W drugiej części równowaga zostaje zachwiana, związek Kamili i Łukasza zaczyna lekko drżeć w posadach, a przeszłość Gosi daje głośno o sobie znać, bo wraz pierwszym grzmotem burzy przywołuje wspomnienia. Na szczęście obydwie kobiety mają pomocnego Jakuba, który skrywa nie jedną tajemnicę, ale jeszcze nie wie, że jego serce jest już przygotowane na prawdziwą miłość. Katarzyna Michalak ma na swoim koncie wiele niezwykłych opowieści, które urosły już do rango bestsellera. O ile Ogród Kamili był przyjemną opowiastką - podbijającą jednak serce czytelnika - o losach bezbronnej dziewczyny, tak Zacisze Gosi diametralnie różni się od pierwszej części. Przede wszystkim nie jest to już beztroska opowieść, lecz prawdziwe emocjonalne piekło. Czytając dobrą książkę czytelnik prawie zawsze identyfikuje się z głównymi bohaterami, czyli odczuwa to, co oni i stawia się w podobnych sytuacjach. Jeżeli tak się dzieje, to oznacza, że książka jest naprawdę bardzo dobra, obrazowa i napisana plastycznym językiem. Cóż, Zacisze jest właśnie taką książką i dlatego pod pewnymi względami czyta się ją bardzo trudno. Szybko, ale trudno. Może być to spowodowane pędzącą akcją i milionem różnych emocji, które odczuwają bohaterowie. Prawie każdy z nich boryka się z innymi problemami i przeżywa je mocno, więc trudno odciąć się od któregokolwiek i zapomnieć o jego historii. Znienawidzić któregoś, a innego pokochać. Drodzy czytelnicy, tutaj się tak nie da. Po prostu trzeba przebrnąć - oczywiście z wielką przyjemnością - przez Zacisze Gosi i pogodzić się z tą pustką, która zostanie po przeczytaniu. Bo jakaś na pewno zostanie. Bardzo przyciągnęła mnie okładka, bo jest ona niesamowicie piękna, ale na początku nie chciałam czytać Zacisza, bo nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać. Trochę się bałam, że nie pobije Ogrodu Kamili, ale na szczęście bardzo się pomyliłam. Gdy już przeczytałam pierwszą stronę, nie chciałam skończyć tej książki, nie chciałam się z nią rozstać, bo dała mi jeden dzień prawdziwych wrażeń. Radości, śmiechu, współczucia, smutku i bólu. A po przeczytaniu i zamknięciu ostatniej stronnicy miałam w głowie pustkę. Pytałam: Dlaczego, Pani Michalak? A po wypłakaniu się, wykrzyczeniu nagromadzonego we mnie ładunku i walki z chęcią, by mój egzemplarz puścić z dymem, byłam zdolna tylko do jednego. Wyszeptania: Dziękuję. Tak, kochani czytelnicy. Nic więcej nie potrzeba. Tyle wystarczy. Boję się sięgnąć po Przystań Julii, ale przecież nic mnie nie powstrzyma.
Link do opinii
Avatar użytkownika - azetka79
azetka79
Przeczytane:2014-07-20, Ocena: 6, Przeczytałam,
cudna opowieść o życiu i jego zawijasach:) los, nie-los... wspaniałość i złozoność, boleść i bolesność, paskudne sprawy i szczytne cele... najważniejsze, że sie nie kończy - dlatego już nie mogę się doczekać kolejnego tomu z życia Julii:):):)
Link do opinii
Avatar użytkownika - nanajka
nanajka
Przeczytane:2014-07-15, Ocena: 5, Przeczytałam,
ciąg dalszy przygód Kamili, trochę takie bajdurzenie, różne dziwne przypadki, taka babska do poczytania w podróży. Czyta się lekko, dość nawet wciągająca, trochę urzeka, trochę denerwuje ale ja bardzo lubię styl Kasi Michalak i dlatego nie mogę się doczekać części trzeciej której chyba prędko nie zdobędę - w bibliotece jest tylko jeden egzemplarz :(
Link do opinii
Avatar użytkownika - atena
atena
Przeczytane:2014-07-01, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Kontynuacja Ogrodu Kamili. W końcu dowiedziałam się dalszych losów Kamili, Łukasza, Jakuba. A Gosia, no cóż opowie przyjaciółce swoje traumatyczne przejścia z londyńskiego metra, odnajdzie człowieka, który pomógł jej wówczas, a także przeżyje piekło z byłym mężem. Jak zaczniecie czytać nie będziecie się mogli oderwać, jak ja, aby poznać dalsze losy kwiatowych bohaterek.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2014-06-22, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014, Mam,
Wydawać by się mogło, że w życiu Kamili Nowodworskiej w końcu zacznie się jakoś układać. Zamieszkała przecież w wymarzonym domu, obok którego rozpościera się różany raj rodem z Tajemniczego Ogrodu, a na dodatek zyskała prawdziwą przyjaciółkę w osobie swej sąsiadki Gośki Bielskiej. Jednakże życie to nie bajka, a los bywa naprawdę okrutny i lubi piętrzyć przed nami kolejne przeszkody wystawiając nas niejednokrotnie na próby, którym niektórzy nie są w stanie sprostać. I tak też się dzieje. Szczęśliwy dotąd związek Kamili i Łukasza staje pod wielkim znakiem zapytania, kiedy ukochany Kamili otrzymuje druzgocącą wiadomość, która już na zawsze może zmienić nie tylko jego życie, ale również wszystkich ludzi, z którymi jest bliżej związany. Czy uda mu się odnaleźć w tej nowej, bolesnej dla niego sytuacji? Czy też się podda, przekreślając tym samym wspólną przyszłość u boku wybranki jego serca? Ku zdziwieniu wszystkich pewnej nocy w domu Gośki zjawia się jej były mąż Mateusz Wielicki, a ta, niezdolna stawić oporu, cały czas zmagająca się ze swoimi demonami, nie jest w stanie wyrzucić go za drzwi. Nikt nie wie, w jakim celu przybył do Milanówka, co planuje i jak długo zamierza tu zostać. Kamilę jednak zastanawia dziwne zachowanie mężczyzny. Czuje, że obecność ex-męża Gośki nie wpłynie pozytywnie na sąsiadkę i że wyniknie z tego coś złego. Czy ma rację? I jaką rolę w całej historii odegra Jakub, który niedawno wyznał Kamili pewną bolesną prawdę ze swej przeszłości? "Zacisze Gosi" Katarzyny Michalak to drugi tom serii kwiatowej, kontynuacja "Ogrodu Kamili", który miałam przyjemność czytać pod koniec ubiegłego roku i który bardzo mi się spodobał. Tak jak poprzednia część skupiona była na postaci tytułowej bohaterki, tak tym razem większa uwaga poświęcona została jej sąsiadce Małgorzacie Bielskiej. W końcu mamy możliwość przyjrzenia się bliżej jej przeszłości, poznania powodów, dlaczego obecnie jest tak zalęknioną kobietą, bojącą się własnego cienia, ludzi, dosłownie wszystkiego, co ją otacza. Muszę przyznać, że życie boleśnie ją doświadczyło. Utrata rodziców, przerażające przeżycia związane z atakiem terrorystycznym w Londynie, w wyniku którego straciła nienarodzone dziecko oraz została kaleką, a na koniec odejście ukochanego mężczyzny złamałyby chyba każdego. Ale nie Gośkę! Widać drzemiącą w niej siłę i determinację do tego, aby na powrót móc wieść normalne życie. Tylko czy po tylu ciosach, jakie zadało jej życie, jest to w ogóle możliwie? Katarzyny Michalak nie da się w żaden sposób zaszufladkować, gdyż jest to autorka, która próbuje swych sił w najróżniejszych gatunkach literackich. Ma na swoim koncie powieści obyczajowe, typowo kobiece, dramaty, z wątkiem sensacyjnym, fantastyczne, a nawet poradnik i erotyk. W planach ma napisanie powieści z wątkiem historycznym, na którą wiele Czytelniczek wyczekuje z niecierpliwością. Przez tę różnorodność gatunkową ma możliwość trafienia do szerszego grona odbiorców. Historie przez nią pisane z miejsca stają się bestsellerami i wcale mnie to nie dziwi. Sama bardzo lubię jej książki i kiedy tylko nadarza się możliwość przeczytania czegoś nowego, z chęcią to robię. Seria kwiatowa, do której należy "Zacisze Gosi", nie jest już sielską miłą opowiastką o dziewczynie poszukującej swojego miejsca, jaką spotkać możemy w trylogii poczekajkowej. Tu historię pisze życie. Jest i wesoło, ale i dramatycznie. Michalak nie boi się poruszać trudnych tematów i to doskonale widać w drugim tomie serii kwiatowej. Na kartach powieści przeczytamy m.in o dyskryminacji zawodowej kobiet, która mimo tego, iż żyjemy w XXI wieku, nadal jest obecna w naszym codziennym życiu. Jednak najbardziej autorka skupiła się na tym, jak przeszłość człowieka wpływa na jego dalsze życie. Wyraźnie zwraca nam, Czytelnikom, uwagę na to, aby żyjąc nie skupiać się jedynie na własnym ja, ale żyć dla innych ludzi, wyciągać pomocną dłoń do potrzebujących, bo nigdy nie wiadomo, co nas spotka i czy przypadkiem my sami nie będziemy potrzebowali wsparcia ze strony innych. Katarzyna Michalak jest mistrzynią zaskakujących zakończeń. Po lekturze poprzedniej części, "Ogrodu Kamili", miałam olbrzymią chęć natychmiastowego dorwania w swoje łapki kontynuacji, gdyż autorka urwała historię w takim momencie, że aż wyć mi się chciało ze złości, z niemożności poznania dalszych losów bohaterów. A tym razem? Jak to wygląda w "Zaciszu Gosi"? Tu jest jeszcze gorzej, choć wydawać by się mogło, że to niemożliwe. Po raz kolejny zadam Ci Kasiu pytanie: jak mogłaś? Zrobić COŚ takiego to wręcz niepojęte! Z niedowierzaniem czytałam ostatnie stronice i kręciłam głową, że nie, to nie może się TAK skończyć. Nie i jeszcze raz nie! Nie chciałam się pogodzić z takim przebiegiem wydarzeń i takim zwieńczeniem historii. No bo jak to tak... I jak ja teraz wytrzymam do premiery kolejnego tomu - "Przystani Julii"? Moja ocena: 5/6 http://magicznyswiatksiazki.pl/zacisze-gosi-katarzyna-michalak-recenzja-496/
Link do opinii
Kolejna piękna książka Katarzyny Michalak. Bardzo cenię książki pani Kasi za styl. Wydawać by się mogło że jest to piękna bajkowa historia jednak nie wszystko kończy się w niej happy endem. Dalsze losy Kamili są tak samo wspaniałe i intrygujące jak pierwsza część. Gosia zaczyna się otwierać, Jakub znajduje miłość swojego życia, Kamila ma nową sąsiadkę Julię a Julita wreszcie oczekuje upragnionego dziecka. I wydawać by się mogło że czeka czytelnika szczęśliwe zakończenie a tu jednak rozczarowanie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - burana25
burana25
Przeczytane:2014-06-16, Ocena: 6, Przeczytałam,
Bardzo piękna i bardzo smutna... Zapas chusteczek powinni dodawać gratis do tej powieści :-) Jednak nic nie umniejszy jej wartości przesłania - polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - ejotek
ejotek
Przeczytane:2014-05-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2014, Mam,
Dzisiaj wreszcie mogę podzielić się z Wami moimi odczuciami po lekturze książki, na którą czekałam od lutego, ponieważ wtedy właśnie poznałam pierwszy tom serii kwiatowej Katarzyny Michalak. Jeśli ktoś nie zna jeszcze "Ogrodu Kamili" proszony jest o zmianę podstrony mojego bloga, gdyż czytanie niniejszej recenzji może mu jedynie popsuć radość z lektury. Wypukłe, błyszczące litery na okładce "Zacisza Gosi", urokliwa twarz kobiety pośród kwiatów to pierwszy kontakt z lekturą. Zaczynając przygodę z powieścią marzyłam przede wszystkim o tym, by poznać rozwiązanie tajemnicy Jakuba. I faktycznie dość szybko dowiedziałam się, jaka zależność istnieje pomiędzy tym urokliwym mężczyzną a młodziutką Kamilą. Dlaczego ich związek nie miał prawa się rozwinąć i dziewczyna cierpiała osiem lat z powodu zniknięcia ukochanego? Co na temat śmierci Anieli wiedziała jej siostra a co sama Kamila? Aż wreszcie jaką prawdę o śmierci matki powinna poznać panna Nowodworska? Jej reakcja na te wszystkie nowinki, zresztą również moja, była nieprawdopodobna. Nie spodziewałam się takich rewelacji, choć snułam różne domysły. W drugim tomie kwiatowej serii autorka roztoczyła przed czytelnikiem nie tylko te obrazy z przeszłości Jakuba, które mają wpływ na teraźniejszość kilku osób. Z jego opowieści wyłania się bowiem obraz nastoletniego, niełatwego życia i chęć spełnienia marzeń, ale również ogromnej miłości, której nie dane mu było zasmakować na dłużej. Poznajemy go też w chwili, gdy pomaga Gosi Bielskiej - sąsiadce Kamili z ulicy Leśnych Dzwonków - podczas tragedii w londyńskim metrze. Tutaj te dwie historie łączą się, by poprowadzić nas w następną przeszłość - tym razem Gosi. Dlaczego ta niegdyś szczęśliwa dziewczyna straciła w życiu wszystkich, których kochała? Najpierw mafia odebrała jej rodziców, potem terroryści odebrali jej nienarodzonego synka a w rezultacie i męża, który nie mógł pogodzić się ze stratą. Los nie szczędził jej bólu i zabrał również zdrowie. W zamian otrzymała możliwość mieszkania w domu dzieciństwa, który nieodzownie wiąże się z tragedią rodzinną. Gosia mieszka w nim jak w twierdzy - sama i samotna, odgrodzona od świata i ludzi, a kiedy nadchodzi burza, szuka pociechy u swoich sąsiadek. Jednak nagle w jej życiu pojawia się były mąż... Jednak czy przypadkiem jego przyjazd nie przyniesie jej więcej bólu niż radości? Gosia czuje, że nie może mu zaufać, jednak czy jej psychika jest wystarczająco silna? Powieść podarowała mi również dalszy ciąg historii miłości Kamili i Łukasza. Jakie jeszcze nieszczęścia staną im na drodze? Co przygotował im los, by sprawdzić czy są gotowi do wspólnego życia? W wyniku wypadku jaki przeżył Łukasz, pojawiają się nowe powikłania, co z kolei doprowadzi do galimatiasu powieściowego innych bohaterów. Nie ma co, autorka wnikliwie zadbała o to, by czytelnik nie nudził się podczas lektury. Wciąż coś się dzieje, ciągle podnosił mi się poziom adrenaliny - normalnie jak podczas czytania czy oglądania kryminałów czy sensacji. Nie wiem kiedy minęło mi te trzysta stron, gdyż każdy kolejny rozdział przynosił niespodzianki. Pojawiła się też nowa bohaterka, a jak przystało na mieszkankę uroczej uliczki w Milanówku, Julia również nie ma łatwego życia... Po przeczytaniu "Zacisza Gosi" mam - jak zawsze w takich sytuacjach - "mord w oczach", czyli złość, że muszę czekać na kolejny tom... Takie dzielenie książek na tomy a już zwłaszcza ich wydawanie w różnych terminach powinno być zabronione! To grozi przecież nerwicą czytelniczą :) Ale tak na serio - książka jest warta uwagi a fakt, iż sama końcówka wbiła mnie w poduszkę i dłuższą chwilę nie mogłam - czy raczej nie chciałam - zrozumieć tego, jak autorka pokierowała losem jednego z bohaterów sprawia, że z utęsknieniem czekam na "Przystań Julii", czyli kontynuację losów przyjaciółek z ulicy Leśnych Dzwonków. Na książkę można pokusić się nie tylko z racji tego, że jest to rodzima literatura, którą lubię odkrywać, w której odnajduję wiele problemów zupełnie nieamerykańskich, ale dlatego, że łzy radości, smutku, żalu i wściekłości mieszają się w trakcie przewracania kolejnych stronic lektury. Może ktoś mi zarzuci stronniczość, bo przecież lubię książki pisarki, ale uwierzcie, że gdyby jakaś mi się nie podobała, nie omieszkałabym o tym napisać. Jednak w przypadku "Zacisza Gosi" mogę wytknąć tylko jeden ważny minus - nie ma tak zawieszonego w próżni zakończenia, jakie wieńczyło "Ogród Kamili" - choć akurat ten fakt, aż tak bardzo czytelników pewnie nie smuci. Wystarczający był cios związany z jednym z bohaterów... Pani Kasiu dlaczego? Ja nawet zaczęłam go lubić...
Link do opinii
Avatar użytkownika - Plewka
Plewka
Przeczytane:2014-05-21, Ocena: 5, Przeczytałem,
Czytałam pierwszą i drugą książkę z serii i muszę podkreślić, że bardzo podoba mi się sposób, w jaki Katarzyna Michalak konstruuje swoje powieści. Po pierwsze, są one niezwykle dynamiczne. Pierwszą kojarzę przede wszystkim z tajemnicami, drugą nagłym wrzuceniem czytelnika w wir wydarzeń. Ciągle coś się dzieje i choć wydaje się nam, że potrafimy przewidzieć dalszy bieg wydarzeń - autorka daje nam prztyczka w nos. Jej książki są na wskroś współczesne, pisane zrozumiałym, pełnym humoru językiem, akcja wciąga, nie ma się specjalnie do czego przyczepić. Tym razem Kamila pomaga przyjaciółce, próbując ocalić związek z Łukaszem. Kto miałby ochotę na jej towarzystwo – zapraszam, bo naprawdę warto.
Link do opinii

Tutaj wiele się dzieje. Poznajemy dalsze losy Kamili i Łukasza. Jak ich życie powywracalo się do góry nogami. Również bardziej poznajemy jedną z sąsiadek Kamili, Gosię. Co prawda książka jest fajnie napisana. Cały tekst jasny przejrzysty, pomimo tego że są różne zwroty akcji wciśnięte pomiędzy jedną historią. Jednak troszkę za dużo się dzieje. Myślałam że więcej będzie o Gosi a reszta tak na dołączenie, ale jest kilka głównych wątków i bohaterów. Może to trochę wprowadzić w chaos

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Poczytajka
Poczytajka
Przeczytane:2014-08-24, Ocena: 4, Przeczytałam,

„Zacisze Gosi” to druga z trzech części Trylogii Kwiatowej autorstwa Katarzyny Michalak. Po przeczytaniu „Ogrodu Kamili” byłam nieco sceptycznie nastawiona do kolejnych dwóch tomów, ale mimo to zastanawiałam się co też nowego wydarzy się na ulicy Leśnych Dzwonków w Milanówku, gdzie zamieszkują Kamila, Małgosia i Janka. Przyznaję, że miło zaskoczyło mnie „Zacisze Gosi” – powieść już  nie tak banalna i naiwna jak część pierwsza.

 

Zainteresowały mnie perypetie głównych bohaterek, tym bardziej, że wspomniana wyżej Janka wyjechała do Chorwacji, a w jej domu zamieszkała nowa lokatorka i właścicielka – Julia. Autorka poświęciła tę powieść Gosi – zagubionej i samotnej młodej kobiecie, tragicznie doświadczonej przez los,  która po ośmiu latach nadal przeżywa wybuch w londyńskim metrze, z którego sama cudem się uratowała, ale straciła nienarodzone dziecko. Lęki i depresja, które uniemożliwiają jej normalne życie na co dzień, a jeszcze bardziej się potęgują podczas nadchodzącej burzy i grzmotów. Wtedy Małgosia przestaje kontrolować swoje odruchy, szuka ciemnego miejsca, które ma jej zapewnić pozorne bezpieczeństwo i trwa w letargu dopóki nie ucichnie burza. Jakby tego było mało niespodziewanie w Gosinym zaciszu pojawia się Mateusz – jej były mąż, który stara się wykorzystać eksżonę i zdobyć jej pieniądze.
W tym całym zamieszaniu ma swoje miejsce także uczynna Kamila, która nadal stara się remontować swoją Sasankę, opiekować przyjaciółką i zmagać z własnymi problemami. W dawnym domu Janki pojawia się nowa właścicielka Julia, która szybko zaprzyjaźnia się ze swoimi sąsiadkami i bohaterki we trzy próbują radzić sobie z całkiem niełatwymi problemami. Łukasz wyjeżdża na kosztowną terapię do Szwajcarii, Kamila pod jego nieobecność próbuje poradzić sobie z zarządzaniem  firmą, a nad wszystkim czuwa oczywiście niezawodny Jakub, który przy pomocy pieniędzy potrafi zmierzyć się z każdym niemal problemem.Na ulicy Leśnych Dzwonków wiele się dzieje, na bohaterów czekają niespodzianki, które często zaskakują, ale wcale nie cieszą. I jak to w życiu bywa, każdą radość równoważy jakiś smutek… 

 

„Zacisze Gosi” to naprawdę sympatyczna lektura, w moim przekonaniu zdecydowanie lepsza od pierwszej części Kwiatowej serii. Naiwność i łatwowierność Kamili już tak nie razi, gdy na plan pierwszy wysuwają się kłopoty Gosi. Postać Jakuba nadal jest mało przekonująca, ale zaskakujące zakończenie powieści rekompensuje wiele. Z niecierpliwością czekam na „Przystań Julii”, aby przekonać się, jak odnajdą się bohaterowie w zupełnie nowej dla nich sytuacji. Polecam tę  powieść na wolne popołudnie i mam nadzieję, że Wam się spodoba. Jeśli trzeci tom Trylogii Kwiatowej będzie równie udany jak drugi to naprawdę jest na co czekać.
 
Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - basia02033
basia02033
Przeczytane:2019-08-05, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2019, Mam,
Avatar użytkownika - Magnolia6
Magnolia6
Przeczytane:2018-12-29, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Domi__T
Domi__T
Przeczytane:2018-05-03, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2018,
Inne książki autora
Była sobie miłość
Katarzyna Michalak0
Okładka ksiązki - Była sobie miłość

DOSTAJESZ W ŻYCIU TO, O CO MASZ ODWAGĘ ZAWALCZYĆ. Całą odwagą Urszuli był Michał. Jej kochający mąż. Kiedy musiał wyjechać na drugi koniec świata...

Zagubiona
Katarzyna Michalak0
Okładka ksiązki - Zagubiona

Pierwsza miłość, pierwszy pocałunek, pierwszy mężczyzna... Nie tak łatwo zapomnieć, trudno wyleczyć złamane serce, szczególnie jeśli kochałaś pierwszy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy