W zmowie z mordercą

Ocena: 5.18 (17 głosów)

Nieznany sprawca uprowadził i zabił jedenastoletnią dziewczynkę. Zakopiańska policja szybko wszczęła postępowanie, lecz główny podejrzany popełnił samobójstwo i motywy przestępstwa pozostały niejasne. Sprawę zamknięto, a śledztwo umorzono…

Mija właśnie piętnaście lat od tamtych wydarzeń. Paweł Wolski, dziennikarz śledczy z Warszawy, pisze artykuł na temat tej brutalnej zbrodni i odkrywa wiele nieścisłości oraz niezbadane przez policję wątki. Podążając ich tropem, dochodzi do przerażającego wniosku: morderca może wciąż być na wolności, a śmierć dziewczynki to zaledwie część mrożącej krew w żyłach prawdy…

Bartłomiej Kowaliński urodził się w 1986 roku w Krakowie i do dziś jest związany z tym miastem. Zawodowo zajmuje się doradztwem kredytowym oraz leasingowym. Pasjonat sportu. Uprawiał narciarstwo alpejskie, lubi też piłkę nożną oraz jazdę na rowerze. Czas wolny najchętniej spędza z żoną i synami, Arturem i Ignacym, oraz psem Tosią. Przygodę z pisaniem zaczął dość spontanicznie. Początkowo były to kilkustronicowe opowiadania, aż przyszedł dzień, w którym powstały pierwsze zdania powieści.

Informacje dodatkowe o W zmowie z mordercą:

Wydawnictwo: Dreams
Data wydania: 2020-10-06
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-66297-77-7
Liczba stron: 468

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę W zmowie z mordercą

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Tylko ci, którzy naprawdę musieli dotrzeć gdzieś za wszelką cenę, nie dawali za wygraną.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

W zmowie z mordercą - opinie o książce

Avatar użytkownika - Maggiewksiazkach
Maggiewksiazkach
Przeczytane:2021-01-23, Ocena: 6, Przeczytałam, Kryminał/sensacja ,

W Tatrach zostaje porwana i zamordowana jedenastoletnia Natalka. Zakopiańska policja znajduje podejrzanego. Okazało się, że to młody chłopak, który zaszczuty przez policję i społeczeństwo popełnił samobójstwo, rzucając się w dół z Giewontu. Po tym zdarzeniu policja umorzyła sprawę, twierdząc, że morderca dziewczynki nie żyje.
 
Po 15 latach, dziennikarz śledczy Paweł Wolski, trafia na kilka artykułów opisujących tą zbrodnię. Wolski zaczyna przyglądać się temu wszystkiemu. Znajduje pewne nieścisłości, przez które zrodziło się w jego głowie mnóstwo pytań i niewiadomych. Swoje śledztwo Paweł rozpoczyna od spotkania się z byłym komisarzem Michałem Czerskim, który prowadził sprawę Natalki. Po rozmowie z Czerskim, dziennikarz postanawia pojechać do Zakopanego i na miejscu bliżej przyglądnąć się dowodom w sprawie.
 
Kto zabił Natalię? Czy Wolski mimo trudności rozwiąże jej zagadkową śmierć?
 
Wolski wykorzystując swój bystry umysł, niezłomność, upór i świeże spojrzenie na sprawę, powoli ujawniał okoliczności śmierci Natalki. Ale oczywiście nie było to takie proste i łatwe, bo inspektor zakopiańskiej policji rzucał dziennikarzowi kłody pod nogi, robił wszystko by go zniechęcić. Jednak Paweł mimo to szukał kolejnych odpowiedzi na nurtujące go pytania, nawet narażając swoje życie. Ostatecznie rozwikłał tą tajemnicę, a prawda wbiła mnie w fotel. Już dawno nie czytałam książki z takim emocjonującym zakończeniem.
 
Książka napisana jest prostym językiem, praktycznie bez wulgaryzmów, dzięki temu czyta się ją łatwo, szybko i przyjemnie.
 
Autor co rusz podrzuca nowe tropy, które mogą nas zmylić i skierować podejrzenia w zupełnie inną stronę. A na rozwiązanie zagadki trzeba nam czekać aż do ostatnich stron powieści. Dzięki temu nie można się nudzić w trakcie czytania. Dodatkowo autor świetnie oddaje klimat gór. Dzięki ich opisom momentami czułam się jakbym sama tam była i podziwiała te ośnieżone szczyty. Kowaliński wykorzystuje opisy Zakopanego i górskich krajobrazów, by dodatkowo podkreślić mroczny klimat powieści.
 
Wg mnie to bardzo dobry debiut Kowalińskiego. Bardzo chętnie przeczytałabym kolejną jego książkę. Zatem czekam na kolejną równie dobrą powieść.
 
Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - mundurowa_czyta_
mundurowa_czyta_
Przeczytane:2020-12-18, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

" Usłyszał jej krzyk. Wolała z całych sił, błagała o ratunek, ale on stał bez ruchu. Nie był w stanie jej pomóc. Po chwili zniknęła gdzieś w mroku. "

Dziennikarz śledczy pisze artykuł na temat morderstwa 11 letniej dziewczynki. Podczas tworzenia tego artykułu Wolski znajduje pewne nieścisłości, które nie dają mu spokoju.
Czy aby mężczyzna, który popełnił samobójstwo był sprawcą? A może morderca jest na wolności? Dziennikarz dzięki swojemu uporowi w działaniach próbuję dowiedzieć się prawdy, mimo iż śledztwo zostało umorzone po upływie czasu.
Po kryminał sięgam bardzo rzadko. Jednak od kiedy zobaczyłam książkę bardzo chciałam ją przeczytać. Jest naprawdę świetna. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie.
Na pewno sięgnę po inne książki autora

Link do opinii
Avatar użytkownika - klaudiahanczuk
klaudiahanczuk
Przeczytane:2022-03-27, Ocena: 6, Przeczytałem,

Dzisiaj przychodzę do Was z książką, która swoją premierę miała już dawno temu za lasami, za górami i pięknymi krainami. A ja pierdoła, przeczytałam ją dopiero teraz i do tej pory nie mogę sobie darować, dlaczego tyle czasu odwlekałam ją w czasie. Zdjęcie do niej zrobiłam ponad rok temu i musiało nabrać swojej mocy, aż do dzisiaj, aby w końcu wyjść i ujrzeć światło dzienne😁
.
Na początku czytania nie byłam w stanie skupić się na samej książce, bo myślami byłam w Zakopanem, w samym sercu gór, gdzie ostatnio spędzamy wakacje. Czytając, wzięło mi się na wspomnienia i zatęskniłam za tym klimatycznym i urokliwym miejscem. Jest to jedno z tych magicznych i wyjątkowych zakątków, w którym zakochasz się do reszty.

🌿 Podczas wycieczki w góry wraz z ojcem, jedenastoletnia Natalia Gajosz zostaje porwana. Po kilku dniach policja odnajduje jej ciało. Nie ma żadnych śladów, a jedyny podejrzany popełnia samobójstwo. Policja tym samym postanawia umorzyć postępowanie. Po piętnastu latach zagadkę próbuje rozwiązać dziennikarz śledczy Paweł Wolski. Im bliżej jest rozwiązania sprawy, tym dochodzi do, co raz to przerażających faktów związanych z zabójstwem dziewczyny.🌿
.
"W zmowie z mordercą" był debiutem @bartlomiej_kowalinski_autor , którym kupił mnie w zupełności. Świetny thriller trzymający w napięciu, w którym nie sposób odgadnąć, kto jest do końca mordercą. Wciągająca i zarazem interesującą fabułą z morderstwem w tle, mająca miejsce w zapierających wdech w piersiach górach. Czego więc można chcieć więcej od dobrej powieści? Dla mnie ta książka ma wszystko, czego oczekuje od porządnej lektury, która pochłonie mnie w całości i nie będę w stanie się od niej oderwać.
.
Na chwilę obecną autor wydał już kolejną część z serii o dziennikarzu Pawle Wolskim i już sama okładka jest powalająca i zachęca po jej sięgnięcie, a co do treści jeszcze muszę się przekonać, bo wszystko przede mną.
.
Klimatyczna okładka, interesującą fabuła, dynamiczna akcja, chociaż z początku zaczyna się powoli i ostrożnie, to dopiero z biegiem czasu zaczyna nabierać tempa, tworząc fenomenalny kryminał. Przemyślane i ciekawie wykreowane postacie. Żadna z tych osób nie jest przypadkowa, moim głównym faworytem jest młody, inteligentny i dociekliwy dziennikarz Paweł. Napięcie rosło z każdym zwrotem akcji, tym samym w żaden sposób nie nużyła, a czytanie jej to była sama przyjemność. Jeśli chodzi o sprawcę, to autor bardzo umiejętnie wodził czytelnika za nos, że do końca nie byłam w stanie wytypować mordercy.
.
Jest to szczególna propozycja dla fanów kryminału, szczytów górskich. To w szczególności historia o tym, co w życiu najważniejsze, czyli dążeniu do prawdy za wszelką cenę. Uważam, że ta powieść jest genialna i jedna z lepszych, która w ostatnim czasie przeczytałam, nie spodziewałam się, że będzie ona, aż tak dobrym debiutem, brawo👏

Link do opinii

 '' Tylko ci, którzy naprawdę musieli dotrzeć gdzieś za wszelką cenę, nie dawali za wygraną ''

 


; W zmowie z mordercą ;

Bartłomiej Kowaliński.

Wydawnictwo: Dreams.

Literatura: Kryminał, thriller.

 


Szykujcie się na styczniowe trzęsie ziemi podczas czytania tej lektury. Im więcej dziur, luk i porozrzucanych wątków, tym większa frajda w rozwiązywaniu supła powstałego z zagadek, staniecie się bohaterem powieści który porwał się z ciupagą na Zakopane, po to by zrozumieć i rozwikłać pewną tajemnicę która zbudowana z mowy milczenia, została uznana za przedawnioną sprawę, zapomnianą, czy aby na pewno? 

Paweł dziennikarz gazety Warszawskiej specjalizujący się w sprawach śledczych, zajął się badaniem sprawy z przed piętnastu lat, gdzie w górach zaginęła jedenastoletnia dziewczynką będąca na wycieczce z ojcem. Schodząc ze szlaku ojciec stracił ją z oczu, ciało zostało odnalezione po tygodniu, noszące ślady duszenia na ciele oraz licznych siniaków. Domniemany sprawca porwania popełnił samobójstwo skacząc z Giewontu. Paweł Wolski zasięgnął języka u byłego policjanta który wówczas pełnił służbę na Zakopiańskiej komendzie - ich spotkania doprowadzają do wielu rodzących się pytań, dziennikarz postanowił zbadać sprawę u źródła. Będąc na miejscu, próbował odtworzyć całą scenerię jaka miała miejsce piętnaście lat temu. Niestety zadanie nie ułatwia rozmowa z komendantem ówczesnej policji, który zasłania się umorzeniem sprawy, zniszczonymi przez przedawnienie aktami, zbywał go strasząc na różne sposoby, wprowadzając zamieszanie wywołane próbą wrobienia Pawła w narkotyki, usiłowania aresztowania za pobicie lekarza, wymuszenia na nim dokumentacji lekarskiej, czy chociażby przecięta opona, czy podłożony podsłuch. Pojawienie się komisarza Michała Czerskiego który zaproponował cichą współpracę, daje możliwości i otwarte drzwi po to by udowodnić sobie a także społecznej ludności, zamieszanej w sprawę zabójstwa że osoba która przyczyniła się do tak drastycznego kroku, to zmyłka która prowadziła do zaniedbań podczas prowadzenia dochodzenia. By zrozumieć wszelkie okoliczności Paweł przesłuchuje ojca dziewczynki, brata, a nawet rodzinę Patryka Cybulskiego, domniemanego sprawcę zabójstwa. Im głębiej w las, tym więcej pytań które są kluczowe do rozwikłania zagadki, komu miało przysłużyć śmierć Natalii, dlaczego komendant policji próbuje zastraszyć dziennikarza i wykurzyć go z miasta, kim okaże się morderca? 

Wciągająca fabuła, napięcie jakie stworzył autor, intrygi w które umoczeni są ludzie, gdzie na pierwszy rzut oka można uznać ich za ofiary, stają za barykadą podejrzeń. Szybka akcja, niebywałe emocje, piękne Zakopiańskie widoki, mgła i tajemnice które wprawiają że czyta się z zapartym tchem, determinacja i upór bohatera nie pozostawia wiele do życzenia, jest obrazem który stwarza pozór spokoju, dobrego nosa śledczego, mataczenia, nabranie wody w usta i zmowa milczenia, kluczenie wokół sprawy, mając już mordercę na wyciągnięcie ręki, dochodzimy do meritum końcowej sprawy, bardzo zdziwieni i zaskoczeni tym kto zabił. Aby zachęcić Was bardziej, nasuwa mi się myśl która bardzo dobrze pasuje jako morał: ; Nic tak nie mobilizuje ludzi do zmian na lepsze, jak obecność najbliższych ludzi.; Portret psychologiczny mordercy może sugerować że za sprawą stał człowiek silny, zdeterminowany, pchnięty emocjami, a jak wyglądała prawda? Sami się przekonajcie, jak historia wpłynie na Was samych. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ogrod-ksiazek
Ogrod-ksiazek
Przeczytane:2021-02-07, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Dostałam w tej książce to co w kryminałach bardzo lubię, czyli śledztwo, grzebanie w przeszłości, tajemnice, odkrywanie nowych wątków i kalkulowanie kto może być sprawcą morderstwa.
Dziennikarz śledczy Paweł Wolski jest tak inteligentnym bohaterem że aż miło czytać. Przy tym wszystkim jest po prostu miłym i dobrym człowiekiem... Mam wrażenie, że jeszcze nie czytałam książki gdzie spotkałbym drugiego takiego, no chyba, że w romansach. Młody człowiek, pełen ambicji, wytrwały, dociekliwy i skuteczny!!! Tak inny na tle wszystkich bohaterów walczących z demonami przeszłości.
Może nie było tak, że dreszcze przebiegały mi po plecach ale sięgałam po książkę w każdej wolnej chwili, gdyż chciałam wiedzieć co będzie dalej. Historia niezwykle mnie wciągnęła. Nie ma dłużyzn, bezsensownych rozważań, każda strona, każde zdanie jest potrzebne.
Uważam, że to bardzo dobry debiut i zdecydowanie czekam na kolejne książki auto

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytelniamagdale
czytelniamagdale
Przeczytane:2021-02-21,

Podoba mi się lekkie pióro autora, książkę naprawdę szybko się czyta, mimo, że na początku przeraziła mnie ilość stron, to kończąc ostatnią stronę miałam niedosyt, bo chciałam jeszcze dalej czytać. Fabuła wciąga od samego początku, naprawdę jest ciekawa i trzyma w napięciu do ostatniej strony. Nie ma zbyt długich opisów, których nie lubię, wszystkie poboczne wątki są krótkie, dzięki czemu nie można się pogubić wszystko dopracowane i spójne. Od samego początku, zastanawiałam się nad zakończeniem, ale niestety nie udało mi się go przewidzieć. Dawno kryminał nie wciągnął mnie tak bardzo, że ponad 460 stron przeczytałam w kilka godzin. Poza tym kolejnym zaskoczeniem dla mnie było to, że to debiut autora! Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Jadzka_czyta
Jadzka_czyta
Przeczytane:2021-01-10,


" Usłyszał jej krzyk. Wołała z całych sił, błagała o ratunek, ale on stał bez ruchu. Nie był w stanie jej pomóc. Po chwili zniknęła gdzieś w mroku."

Jak zaczęliście Nowy Rok? Ja przywitałam go w towarzystwie książki, która już od jakiegoś bardzo mnie intrygowała. Nie ukrywam, że w ostatnim czasie trudno jest trafić na bardzo dobry kryminał, który już po kilkudziesięciu stronach nie sypnie trafnym tropem i nie domyśle się kto za tym wszystkim stoi — tu na szczęście tak nie było, a ja spędziłam z tą pozycją naprawdę miło i przyjemnie czas.

Paweł Wolski jest dziennikarzem śledczym. Na co dzień mieszka i pracuje w Warszawie. Zaintrygowany tragedią, która miała miejsce piętnaście lat temu w Zakopanem. Postanawia napisać artykuł na temat zbrodni, która tak bardzo wstrząsnęła mieszkańcami miasta. Te piętnaście lat wstecz jedenastoletnia dziewczynka zostaje uprowadzona, a następnie zamordowana przez tajemniczego mordercę. Sprawy jeszcze bardziej się komplikują, gdy podejrzany popełnia samobójstwo. Niestety ze względu na okoliczności śledztwo umorzono, a sprawę zamknięto. Paweł podążając śladami zbrodni,odkrywa pewne nieścisłości w śledztwie, które krok po kroku doprowadzają go do pewnego, przerażającego wniosku...

Co odkryje Paweł? Jak potoczy się jego śledztwo? Czy uda mu się odkryć co tak naprawdę stało się w Zakopanem? Kim tak naprawdę jest morderca?


"W zmowie z mordercą" to debiut, który w moim odczuciu wypadł naprawdę bardzo dobrze. Autor buduje napięcie już od samego początku, a z każdą kolejną stroną ono wzrasta. Krok po kroku odkrywamy z dziennikarzem kolejne tropy. Nie raz błądzimy, a kiedy już okazuje się, że jesteśmy na dobrej drodze, bęc! Obrót o sto osiemdziesiąt stopni i nasz trop szlag trafił. Zawiła intryga i wszelkie zwroty akcji tylko podkręcają naszą ciekawość, a opisy oraz dialogi dodają dramatyzmu. Bardzo podobał mi się sposób wykreowania bohaterów i głównych i drugoplanowych. Paweł był silnym, stanowczym mężczyzną, który nie raz pokazał, że ma głowę na karku, że myśli nieszablonowo, nie da się zastraszyć, ani sobą manipulować. Bez wątpienia udowodnił, że jest silną osobowością. Wolski prowadził śledztwo niemal wzorowo, a jednak do samego końca nie wiedziałam, jak to wszystko się zakończy. Samo zakończenie zaś wbiło mnie w fotel, powodując szybsze bicie serca i budząc ogromny strach.Przygryzając z nerwów policzek, prosiłam w myślach,by wszystko skończyło się dobrze.Autor ma naprawdę lekkie pióro, nie miałam problemu z odbiorem tekstu. Choć książka napisana jest narracją trzecioosobową, to tym razem mi ona nie przeszkadzała.
Podsumowując " W zmowie z mordercą ", to trzymający w napięciu kryminał. Może poszczycić się nie tylko dobrze prowadzonym śledztwem ze strony dziennikarza, ale i świetnymi opisami krajobrazu. Jest to książka, która mnie pochłonęła do reszty, wciągnęła mnie w świat Pawła Wolskiego,jednoczenie nie dając chwili wytchnienia. Widać, że autor poświęcił tej książce całego siebie, wszystko było dopięte na ostatni guzik. Niczego w niej nie brakowało. Z całego serce polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytana_optymi
zaczytana_optymi
Przeczytane:2021-01-03,

Obiecałam pewnemu Panu, że spędzę "z Nim święta", a konkretnie z Jego kryminałem:) Mowa o książce pt. "W zmowie z mordercą" @bartlomiej_kowalinski_autor

Gdyby nie fakt, że musiałam podzielić świąteczny czas między spotkania rodzinne a czytanie książki, to myślę, że już dawno bym ją przeczytała :D 

Już na wstępie pragnę Ci Bartku pogratulować ŚWIETNEGO kryminału!
Dawno nie czytałam czegoś tak dobrego z tego gatunku literackiego!

"Znowu tam był...Zło wciąż czaiło się w mroku..."

"Nikogo nie widział, ale czuł, że nie jest sam..."

Kto taki był w zmowie z naszym mordercą? 

Oj przez całą powieść byłam tego bardzo ciekawa, a podsumowanie wynagrodziło moją cierpliwość!

Paweł Wolski stał się moim bohaterem 😁 On trochę jak ja... drążył, drążył, aż wydrążył - i to za wszelką cenę. 

Mężczyzna był dziennikarzem. Na co dzień przebywał w Warszawie, ale jego ukochane miasto to Kraków - tam się urodził i wychował. 

Pisał artykuł o zbrodni 11-letniej dziewczynki, która piętnaście lat wcześniej została brutalnie zamordowana w lesie w Zakopanem... 

Główny podejrzany popełnił samobójstwo i śledztwo tak naprawdę zostało zamknięte.

Paweł postanawia odkryć prawdę i odpowiedzieć na pytanie: co tak naprawdę wydarzyło się wtedy w lesie? W tym momencie zaczyna się śledztwo, które po pewnym czasie dla Wolskiego nie jest do końca bezpieczne. Ktoś ciągle depcze mu po piętach...a to opona przebita, a to podsłuch w pokoju...

Historia opisana w książce była genialna.

Wolski był bardzo dobrym człowiekiem. Jego dobroć ujęła mnie za serce. To jak traktował innych zostało pięknie przedstawione.
Wszędzie starał się doszukać pozytywnych aspektów napotkanych sytuacji. 

Akcja trzyma w napięciu do samego końca. Z tego powodu końcówkę pochłonęłam tak szybko, że nawet nie wiem kiedy miało to miejsce...

Już teraz wiem Bartku dlaczego tak bardzo lubisz mgłę... dzięki tej książce zacznę inaczej ją postrzegać ;)

Jeżeli jeszcze nie znacie Pawła Wolskiego to zachęcam do szybkiego przeczytania!

A Tobie Bartku jeszcze raz GRATULUJE ! ;)

"Odzyskała swojego przyjaciela, którego zabrała wtedy w góry na wycieczkę. Czekał na nią aż piętnaście lat, by ponownie się z nią spotkać..."

Link do opinii

Ostatnio głośno było o książce "W zmowie z mordercą" @bartlomiej_kowalinski_autor 🧐 Przyszedł czas żeby sprawdzić jak wypadł debiut autora.

Przede wszystkim ja nie jestem fanką kryminałów, zabójstw, krwi i stresogennych książek... Tymczasem tę książkę czytało się bardzo lekko! I co najważniejsze, nie ocieka ona brutalnością, mocnymi opisami, które ze strachem w oczach się przyswaja. Dla mnie to bardzo duży plus!

Niebanalna historia zaginionej dziewczynki przed kilkunastoma latami. Dziennikarz śledczy chce dojść do prawdy. Dlaczego zabójca dziecka popełnił samobójstwo? Co jeszcze miał do ukrycia?

Bardzo szczegółowe opisy, dzięki którym autor chciał bardzo dokładnie pokazać nam sceny tej historii. Dokładność i opisywanie miejsc z taką uwagą nie zdarza się często. To znak, że książka powstawała ze starannością.

Podsumowując, mamy wątek miłosny, który pozwala umysłowi odpocząć. Wczuć się w codzienność dziennikarza śledczego. Mamy miłość do dziadków, która w dzisiejszych czasach jest rzadko spotykana. Bardzo ociepla to wizerunek głównego bohatera, który czasem wydawał mi się lekko ciamajdowaty. Takie moje subiektywne odczucie ;)

Polecam książkę wszystkim czytelnikom, którzy nie szukają radości w czytaniu o przemocy i dokonywaniu zbrodni... To wytężenie umysłu w klimacie zabójstwa sprzed lat. Dzięki temu każdy rodzic spokojnie może po nią sięgnąć. Nie bojąc się krwawych scen z udziałem niewinnych dzieci.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Euka
Euka
Przeczytane:2024-01-10, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

Paweł Wolski jest dziennikarzem, który wpada na pewien trop dotyczacy starej sprawy. Piętnaście lat temu w Zakopanem zamordowano jedenastoletnią dziewczynkę. Policja szybko zatrzymała podejrzanego, ten popełnił samobójstwo. 

Wolski podejrzewa, że prawdziwy sprawca nadal żyje.

 

Sprawa kryminalna i dochodzenie policyjne to jedno, a dziennikarskie śledztwo to drugie. Wyraźnie widoczne są różnice w pracy policyjnej wtedy a teraz, ale czy chodzi o zmiany w procedurach czy w ludziach ?

Akcja dzieje się momentami dość wolno, kiedy indziej zaś pędzi na łeb, na szyję. No i to wszystko w naszych pięknych górach.

Uwielbiam takie klimaty, góry same w sobie, bez względu na pogodę mogą być niebezpieczne. Niesamowite fauna i flora, niebezpieczni drapieżnicy, a do tego tajemniczy zabójca. 

 

Autor co chwilę zaskakiwał nowymi podejrzeniami, teoriami, a wszystko na tyle zdawało się wiarygodne, że sama już nie wiedziałam, które z tych rozwiązań jest prawdziwym.

Książka zainteresowała mnie, spędziłam z nią dobrze kilka dni. Z pewnością sięgnę po kolejne części serii.

Polecam.

 

 

Link do opinii

Nie jest to może arcydzieło ale da się przeczytać. Napisane prostym, niemal szkolnym językiem ale to nie jest jakiś szczególny zarzut. Pomysł na fabułę przyzwoity, bohater odrobinę za mało wyrazisty ale myślę, że w dalszych częściach się jeszcze wyrobi. i podobało mi się zakończenie, którego to wariantu niestety nie brałam pod uwagę. Poszlaki prowadziły do różnych osób. Tymczasem odsiecz przybyła zupełnie z nieoczekiwanej strony. Zamówiłam w bibliotece kolejne tomy i zobaczę jak to wszystko się rozwinie.

Link do opinii

Paweł jest świetnym dziennikarzem śledczym. Zainteresował się sprawą morderstwa jedenastoletniej dziewczynki, sprzed 15 lat. Śledztwo wydaje się ustawione, więc Paweł jedzie do Zakopanego, by wyjaśnić wątpliwości i poszukać odpowiedzi na rodzące się pytania. Okazuje się, że nie jest tam mile widziany...

Bardzo dobry kryminał. Polecam.

Link do opinii

Bartłomiej Kowalin?ski odwalił kawał dobrej literackiej roboty.Ta ksia?z?ka czyta sie? sama,a historie? jaka? zaserwował nam autor jest doskonała.Jes?li w taki sposo?b pisze on swo?j debiut to nie moge? sie? juz? doczekac? kolejnych jego pozycji.
.
8/10?
W ZMOWIE Z MORDERCA? to niewa?tpliwie s?wietnie napisany kryminał.Posiada on wszystko co lubie?.Tajemnicze morderstwo,przemys?lana? intryge?,zawiłe s?ledztwo oraz interesuja?ce kreacje bohatero?w.Tutaj niepowtarzalnego uroku dodaje ro?wniez? go?rski klimat.Fabuła przyjemnie dopracowana a przy tym co rusz myla?ca tropy powoduja?c tym samym kolejne niewiadome.Ksia?z?ka,choc? mroczna i zagadkowa to niesie ze soba? pewna? nostalgie? oraz smutek.Bowiem tragedia, kto?ra rozegrała sie? na kartach tej powies?ci moz?na było po cze?s?ci unikac?.Ale nikt nie spodziewał sie?,jakie okrutne zło czai sie? tuz? a za rogiem.Czy odkrycie prawdy us?mierzy bo?l i przyniesie odpowiedzi na wszystkie dota?d zadawane pytania?
.
Pewnego dnia ojciec z co?rka? wybiera sie? na go?rska? wycieczke?.Podczas tej wyprawy nagle ktos? w ge?stej mgle uprowadził 11-letnia? dziewczynke?.Po kilku dniach jej ciało zostało odnaleziono,ale jej sprawca umkna?ł miejscowej policji.Pie?tnas?cie lat po?z?niej od tamtych niewyjas?nionych w dalszym cia?gu wydarzen? Paweł Wolski,dziennikarz s?ledczy postanowia? poda?z?yc? tropem tej nieodgadnionej zbrodni.Co odkryje?Polskie Tatry skrywaja? niejeden sekret.
.
W ZMOWIE Z MORDERCA? to kawał s?wietnego kryminału z gesta?,tatrzan?ska? atmosfera?.I choc? akcja dotyczy sie? tu niespiesznie to cały czas buduje ona napie?cie i zainteresowanie.Tocza?ce sie? tu wydarzenia rozbudzaja? nasza? ciekawos?c?.W raz z gło?wnym bohaterem poda?z?amy s?ladami dawnej zbrodni a odkrycie prawy moz?e okazac? sie? przeraz?aja?ce,wre?cz szokuja?ce i bolesne.Takie debiuty to ja lubie?,wie?c ten tytuł musicie sobie koniecznie zapisac?.
.
@dreams_wydawnictwo

https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/

Link do opinii
Avatar użytkownika - topo-miki
topo-miki
Przeczytane:2020-12-27, Ocena: 5, Przeczytałam,

"W zmowie z mordercą" to książka trzymająca w napięciu, a pomimo tego lekko się ją czyta. Śledztwo przeżywamy razem z bohaterem, który wplątuje się w coś co go wydawać by się mogło że przerosło, ale dochodzi prawdy. Prawdy z przed piętnastu lat, tak przerażającej i wstrząsającej.

Link do opinii
Inne książki autora
Kajdany
Bartłomiej Kowaliński0
Okładka ksiązki - Kajdany

Nikt nie rodzi się zły. Zło rodzi się w ciemności. W piwnicy jednej z kamienic na krakowskim Podgórzu policja odnajduje okaleczone zwłoki młodej kobiety...

Twarz bestii
Bartłomiej Kowaliński0
Okładka ksiązki - Twarz bestii

Nikt nie rodzi się bestią... W sądeckiej rzece odnaleziono zwłoki miejscowej dziewczyny, a ostatnią osobą, z którą się spotkała, był jej chłopak. Przypadkowy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy