Gorące lato, gorące emocje i gorący romans! Po odkryciu zdrady chłopaka Layla za namową przyjaciółek postanawia spędzić noc z nieznajomym. Poznany w barze przystojniak niespodziewanie znów pojawia się w życiu dziewczyny już następnego dnia i wygląda na to, że przyciąga ich do siebie niezwykła siła. Layla daje się porwać namiętności i powoli odkrywa radość w nowym związku. Nie wie jednak, że ukochany coś przed nią ukrywa? Czy dziewczyna będzie gotowa złamać dla niego swoje zasady? Czy przygoda na jedną noc może być początkiem prawdziwej miłości? I kto wypije najlepszego drinka pod rozgwieżdżonym niebem?
Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 2022-10-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Kiedy Layla nakrywa Sebastiana na zdradzie, dla niej oznacza to definitywny koniec. Wiedział, że zdrada jest czymś, czego nie wybaczy. Jest tylko jeden znaczący problem, pracują razem, a kobieta włożyła tyle pracy w jego firmę, że nie chciałaby z niej odchodzić. Ma nadzieję, że uda się to jakoś pogodzić.
Za namową przyjaciółki udaje się do pubu, gdzie poznaje pewnego mężczyznę i spędza z nim upojną noc. Rankiem znika, to miała być jednorazowa, tak naprawdę nic nie znacząca przygoda, a oni mieli nigdy więcej się nie spotkać. Okazało się zupełnie inaczej. W poniedziałek w pracy Layla dowiaduje się, że ma się zająć nowym klientem, którym okazuje się nie kto inny jak mężczyzna, z którym spędziła noc. Na dodatek Sebastian nie odpuszcza i nie dociera do niego, że między nimi to koniec. Jednak to nie wszystkie problemy, z jakimi będzie musiała się zmierzyć, a kiedy myśli, że już wszystko będzie dobrze, że odnalazła swoje szczęście, spada na nią kolejny cios. Jaki? Co połączy Laylę i Mikołaja? Jakie tajemnice skrywa mężczyzna? Czy Sebastian zrozumie, że to koniec? Jak potoczy się dalsza praca Layly i Sebastiana?
Historia Layly przypadła mi do gustu. Dla mnie to była pozycja na jeden wieczór. Wciągnęła mnie na tyle, że nie mogłam się od niej oderwać, aż nie poznałam zakończenia. To historia o miłości, ale również rywalizacji między braćmi, tajemnicach, zdradach, kłamstwach, które potrafią wszystko zniszczyć. Akcja dość sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które czasem potrafiły zaskoczyć.
Książkę czytało się naprawdę szybko, a to za sprawą lekkiego pióra pisarki. Podczas czytania towarzyszyły emocje.
Główną bohaterką jest Layla. To kobieta, która wie, czego chce, jest lojalna, potrafi się zabawić, czasem pokazuje pazurki, a jednocześnie jest wrażliwa, potrzebująca wsparcia i miłości. Osobiście ją polubiłam.
O Mikołaju Wam powiem tylko tyle, że jest postacią ciekawą, dającą się lubić, a jednocześnie nie bez wad. Momentami miałam ochotę nim potrząsnąć, momentami było mi go żal.
„Tylko mnie nie okłamuj” to według mnie ciekawa propozycja na wieczór. Historia Layly mi się spodobała i polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszejszych książkach, jednak nie miałam okazji czytać, dlatego też postanowiłam w końcu sięgnąć po powieść Kingi pod tytułem "Tylko mnie nie okłamuj". Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko i z zainteresowaniem, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór. Fabuła została ciekawie nakreślona i równie dobrze poprowadzona i chociaż jest przewidywalna to nie odebrało mi to radości z czytania. Natomiast bohaterowie jakich wykreowała autorka są niezwykle autentyczni, prawdziwi, to postanlci, które tak jak my popełniają błędy, postępują pod wpływem emocji, chwili, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy. Historia została przedstawiona z perspektywy Layli i Mikołaja, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Bardzo lubię takie postaci w książkach! Autorka w swojej powieści porusza wiele ważnych i ponadczasowych tematów, które wywołują w Czytelniku wiele skrajnych emocji - znajdziemy tutaj motyw zdrady, tajemnic, sekretów oraz kłamstwa. Autorka udowadnia, że kłamstwo ma bardzo krótkie nogi i choćby nie wiem co prawda prędzej czy później i tak wyjdzie na jaw! Pokazuje, że w relacjach międzyludzkich, a w szczególności tych partnerskich bardzo ważna jest szczerość i zaufanie, które są fundamentem udanego związku. Naprawdę miło spędziłam czas z tą książką i chętnie w przyszłości sięgnę po kolejne powieści autorki! Polecam!
Zatajenie ważnej informacji jest gwarancja na późniejsze kłopoty,ponieważ nikt nie lubi być oszukiwany.Mikołaj wybrał najgorsza z decyzji zatajając prawde,wiedząc o zasadach,które Layla przestrzega.Czy można wybaczyć?
Wedlug mnie prawdziwa miłość może wybaczyć niepowiedzenie prawdy przed obawa straty tej osoby.Wystarczy jedynie powiedzieć to w jak najszybszym momencie,by osoba nie czuła się zraniona.
Opisane uczucia bohaterów są ogniste.Rozwija się w ekspresowym momencie.Oboje czują,że są dla siebie stworzeni.Bardzo mi się to podobało,ponieważ robią to co pragną i mówią co czują🔥 Potrafią przyznać się do błędów i zawalczyć w momencie,gdy zawiedli najbliższą osobę.Te chwile były urocze i przyjemnie się je czytało.
Warto słuchać mądre osoby,które potrafią doradzić w sytuacjach kryzysowych.W tej lekturze okazała się nią mama Layli,która mądrze poradziło córce odnośnie miłości i wybaczeniu drugiej osobie.
Książkę czytałam z zapartym tchem.Poznając losy bohaterów miałam uśmiech na twarzy trzymając za ich uczucie mocno kciuki.Czy będzie happy end?Koniecznie sięgnijcie po książkę.
Polecam
"Miłość jest jak skok na głęboką wodę, Layla. Możesz albo utonąć, albo nauczyć się żyć pod powierzchnią i podziwiać to, co tam się kryje."
Layla miała chłopaka i wymarzoną pracę. Niestety nakryła Sebastiana na zdradzie a ona nie wybacza kłamstw. Niestety musi go codziennie widywać w pracy a to będzie problematyczne.
Kobieta z koleżankami udaje się do baru. Za ich namową podrywa przystojniaka, z którym zalicza upojną noc, po czym znika.
Ale już kolejnego dnia los postanowił ich skonfrontować. Niewidzialna siła ich do siebie przyciąga ale przeszkodą może być sekret, który skrywa mężczyzna.
Kim on jest? Czy Layla mu zaufa? Czy to ten jeden jedyny? A co na to wszystko Sebastian? Czy będzie w stanie zaakceptować fakt, że Layla go zostawiła?
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. I już mogę powiedzieć, że było bardzo udane. Lektura okazała się być lekką, zabawną, niezwykle romantyczną a jednocześnie zawarte w nim przesłanie zmusza do refleksji.
Od samego początku wpadamy w wir wydarzeń. W sceny wciągające niczym ruchome piaski. Wątki, które z każdą kolejną stroną intrygują coraz bardziej, dostarczając morza emocji i wrażeń.
Historia miłosna tu zawarta jest piękna w swej prostocie. Bardzo podobał mi się jej przebieg. Zacieśnianie relacji. Budowanie wzajemnej fascynacji i chemii. Widocznego gołym okiem przyciągania i pożądania, które barwiło policzki na czerwono. Wszystko zostało dopracowane i odpowiednio rozbudowane.
Na uwagę zasługuje również kreacja bohaterów. Okazali się być jednocześnie i zwykli, i wyjątkowi. Tacy naturalni i realni. Niewymuskani i nie idealni. Tacy właśnie są najlepsi, bo ma się wrażenie, że żyją obok nas, że mają pierwowzór w rzeczywistości. A to, że popełniali błędy? A któż z nas jest chodzącym ideałem? Któż z nas nie popełnił przewinienia? Większe i mniejsze mamy na koncie. Sztuką jest wybaczyć i zaufać. Dać drugą szansę. Posłuchać głosu serca. Zaryzykować.
Aż chciałoby się zostać jeszcze dłużej z bohaterami, których polubiłam. Nawet kontynuacja ich losów byłaby wskazana, hehe. Wiem, że będzie niezawodna Zośka i jej także jestem ogromnie ciekawa, bo ta kobieta swą otwartością i bezpośredniością dosłownie rozwala system, mówiąc prosto. Ale może wtedy nasi bohaterowie również się pojawią choć na chwilę. A być może nawet powstanie kolejny tom o innym mężczyźnie, który okazał się finalnie zupełnie inny? Za to wszystko trzymam mocno kciuki ale i tak przeczytam wszystko, co się pojawi.
Autorka zaczarowała. Ma cudowny styl i taką lekkość. Zabrała mnie w wyjątkową podróż. Takie historie czytam z największą przyjemnością. Zostałam skutecznie oderwana od rzeczywistości. Przez powieść się płynie. Przejmuje i się w niej zatraca. Rozgrzewa, koi i łagodzi. Daje nadzieję i otuchę. Sprawia, że inaczej patrzy się na ludzi i na swoje życie.
Polecam
Współpraca: Wydawnictwo LUCKY
Layla idzie do łóżka z nowo poznanym mężczyzną w barze po tym, jak przyłapała swojego chłopaka Sebastiana na zdradzie. Następnego dnia spotyka nieznajomego...w swojej pracy. Layla pracuje u swojego byłego już chłopaka w firmie Black Cat, która zajmuje się reklamą. Mikołaj przyjechał ze Stanów Zjednoczonych i chce otworzyć bar w Warszawie z najlepszymi drinkami w mieście. To właśnie Layla dostanie zadanie, by wypromować lokal Mikołaja. Layla i Mikołaj zaczynają spędzać ze sobą dużo czasu pomału zakochując się w sobie. Do tego Sebastian nie może pogodzić się z odejściem dziewczyny i szykuje dla niej niespodziankę. Layla od samego początku mówi, że nienawidzi kłamstw, jednak Mikołaj świadomie nie jest z nią do końca szczery. Kiedy dziewczyna chce wyznać swoje uczucia nagle dowiaduje się o kłamstwie Mikołaja.
Książka lekka, zabawna, niby fabuła przewidywalna, ale słońce Warszawy ogrzało mnie w ten grudniowy, mroźny dzień. Polecam przeczytać.
Got a Secret can you keep it, with this one you're save.
Czy można wybaczyć i złamać własne zasady w imię prawdziwej miłości?
Życie Layli było dość proste i poukładane.
Do czasu.
Chcąc zrobić niespodziankę ukochanemu wróciła do domu wcześniej niż zwykle. Okazało się jednak, że Sebastian mógł liczyć na towarzystwo pewnej atrakcyjnej blondynki.
Zdrada partnera zszokowała młodą kobietę do tego stopnia, że przez kilka pierwszych godzin nie potrafiła się z tego otrząsnąć.
Za namową najlepszej przyjaciółki -Zośki panna Garlicka zamiast się nad sobą użalać spędza wieczór w jednym z modnych warszawskich barów.
Od słowa do słowa dziewczyny -kilka drinków później dochodzą do wniosku, iż w przypadku złamanego serca najlepszą metodą będzie klin klinem.
Okazja do jej wprowadzenia w czyn nadarza się szybciej niż obie mogły się spodziewać.
Uwagę ambitnej pracownicy agencji reklamowej przyciąga mężczyzna w typie Bradleya Coopera ma nawet amerykański akcent oraz urocze dołeczki w policzkach w pakiecie.
Gdy tylko para nawiązuje ze sobą rozmowę między tymi dwojgiem wyraźnie czuć wzajemne przyciąganie..
Czy jedna noc może być początkiem czegoś naprawdę niezwykłego i na wskroś prawdziwego?
Czy chłopak ma naprawdę dobre intencje? I czy jest gotów powiedzieć swej wybrance całą prawdę na swój temat?
I czy były chłopak w końcu odpuści?
Twórczość Kingi Tatkowskiej poznałam dzięki absolutnie wyjątkowej powieści Przezroczyste skrzydła i nie mogłam się oprzeć pokusie sięgnięcia po kolejne tytuły jej pióra.
I było to coś niesamowitego.
Książka od początku magnetyzowała świetnie wykreowaną fabułą i bohaterami, których pokochałam od pierwszego momentu.
Do tego płynna akcja nie pozwala się nudzić.
Całość aż kipiała od emocji a ja wprost nie mogłam się oderwać od czytania dopóki nie poznałam zakończenia, które niezaprzeczalnie skradło mi serce.
Gorąco polecam ?
Gdy Layla odkrywa że została zdradzona przez chłopaka, za namową przyjaciółek postanawia spędzić jedną niezobowiązująca noc z nieznajomym poznanym w barze.
Lecz tajemniczy przystojniak następnego dnia pojawia się ponownie w życiu dziewczyny. Oboje odkrywają że coś przyciąga ich do siebie. Layla daje się porwać namiętności i zaczyna cieszyć życiem. Jednak nie wie, że ukochany na przed nią tajemnicę...
,,Miłość jest jak skok na głęboką wodę, Layla. Możesz albo utonąć, albo nauczyć się żyć pod powierzchnią i podziwiać to, co tam się kryje ."
Czy jednonocna przygoda może zaowocować czymś więcej?
Czy dziewczyna będzie gotowa złamać swoje zasady?
,,Tylko mnie nie okłamuj" to lekki, pełen ciepła romans z kłamstwami i zdradą w tle.
Przyjemny styl i język jakim posługuje się autorka pozwalają nam na przeczytanie tej książki w jeden wieczór. Autorka tak steruje emocjami czytelnika że nie sposób oderwać się choć na chwilę. Bohaterowie są cudowni, a zwroty akcji potrafią zaskoczyć. Bardzo polubiłam Layle, która jest kobietą z charakterem. Powiem Wam że historia pomimo tego że jest przewidywalna to przyjemnie spędza się z nią czas. Dodatkowym plusem jest również to że książka napisana jest z perspektywy dwojga bohaterów dzięki czemu możemy lepiej ich poznać i zrozumieć.
Na koniec dodam że bardzo fajnie w książce pokazane jest stare przysłowie ,,Kłamstwo ma krótkie nogi, a prawda i tak wyjdzie na jaw"
Temat zatajenia prawdy przez któregoś z bohaterów w książkach przewija się bardzo często. Wątek ten chyba nigdy mi się nie znudzi. Czy według Was niepowiedzenie prawdy jest równoważne z kłamstwem? Czy można mieć prawo do poczucia się oszukanym albo zdradzonym? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedzi w "Tylko mnie nie okłamuj".
"Nie chciałem się samobiczować i żałować każdej źle podjętej decyzji, ale gdzieś z tyłu głowy miałem myśl, że krzywdziłem kobietę, która mi ufała, bo na dobrą sprawę nie miała powodu tego nie robić. Chciałam się teraz odezwać, powiedzieć jej prawdę, ale tchórzyłem za każdym razem, gdy tylko otwierałem usta."
To nie jest zwykly romans. To powieść bardzo życiowa, z realnymi problemami, które mogą przydarzyć się każdemu z nas. Wszystko zostało ubrane w emocje, uczucia, które nie pozostawiają nas obojętnymi na tę historię.
"Chciałam go zranić. Naprawdę w tamtej chwili chciałam rzucić mu w twarz te wszystkie okropne słowa, żeby wiedział, jak czuje się ktoś oszukany."
Bohaterów, jakich stworzyła autorka z miejsca można polubić (nawet takiego Sebastiana, który moim zdaniem powinien otrzymać szansę i oddzielną historię). I choć można było odnieść wrażenie, że relacja Layli i Mikołaja zbyt szybko się rozwinęła, to było w tym wszystkim coś takiego, że nie mogłam oderwać się od lektury. Rozterki i wątpliwości, jakie im towarzyszyły, również i mnie się udzielały. Mimo pewnej przewidywalności, ich zachowanie i decyzje niejednokrotnie mnie zaskoczyło.
"Miłość jest jak skok na głęboką wodę, Layla. Możesz albo utonąć, albo nauczyć się żyć pod powierzchnią i podziwiać to, co tam się kryje."
Kinga Tatkowska sprawnie operuje słowem. Przez książkę wręcz się płynie. Obrazowe opisy muzyki, smaków czy momenty namiętności pobudzają wyobraźnię i zmysły.
"Tylko mnie nie okłamuj" to romantyczna, nieco erotyczna powieść o kłamstwie, trudnej sztuce zaufania, wybaczeniu. To książka, która wzrusza, bawi oraz pozostawia z refleksją, że prawda prędzej czy później i tak wyjdzie na jaw. Jej przesłanie to szczerość. Polecam gorąco!
Czasem doświadczamy czegoś, od czego chcemy uciec. Nigdzie konkretnie – byle dalej. Ona próbuje uwolnić się od przeszłości. On już dawno stracił...
Marta jest kobietą, która głęboko w sercu nosi tęsknotę za tym, co wydarzyło się w przeszłości. Próbując na nowo ułożyć swoje życie, wiąże się z o wiele...