Wydawnictwo: Prozami
Data wydania: 2011-10-01
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 216
Wszyscy znamy dowcipy o koszmarnych teściowych. Niestety w prawdziwym życiu ich ofiarom nie jest do śmiechu. Takie panie uważają, że nikt nie jest dostatecznie dobry dla ich dziecka i próbują to jego drugiej połówce na każdym kroku boleśnie udowodnić. Iza trafiła na teściową z koszmaru, która na pierwszy rzut oka wydaje się prawdziwym skarbem. Życzliwa, uczynna, pełna dobrej woli. Niestety z tej dobrej woli wynikają same problemy. Potrafi zrobić w domu Izy czy warsztacie jej męża zrobić porządek po swojemu. Skopać grządkę, robiąc z cebulek roślin miazgę. Podrzucić placki na smalcu, po których Izę boli wątroba. Do tego trajkocze jak najęta. Słodki koszmar. Dziewczyna najchętniej by ją faktycznie komuś oddała (nosi się z zamiarem napisania takiego ogłoszenia). Albo udusić. Prawdziwy kryminał. Jednak to pestka w porównaniu z problemami jej przyjaciółki - Anny Marii, zwanej w skrócie Amą. W jej życiu dopiero jest prawdziwy kryminał. Najpierw w niejasnych okolicznościach umiera jej ciocia. Być może śmierć ma związek z meblem "nadzianym" biżuterią Niedługo potem zostaje zamordowany kuzyn Amy - czarna owca w rodzinie. Śledztwo prowadzi prokurator, który wyrażnie jest Anną Marią zainteresowany (choć ta po zawodzie miłosnym kłuje jak jeż). Czy oba kryminały skończą się happy endem?
Książka bardzo niebezpieczna. Można przy jej lekturze umrzeć ze śmiechu. Czytacie na własną odpowiedzialność!
dr Kalina Beluch
"Teściową oddam od zaraz" to bardzo fajna książka,napisana w humorystycznym tonie,lekka,przyjemna,w sam raz na letni deser przy kawie.
Tytuł nieco mylący,bo wątek teściowej istnieje ale nie jest on głównym tematem książki.
Akcja powieści ma miejsce w Kraśniku, a rozpoczyna się w mieszkaniu jednej z bohaterek – Izabeli Łęckiej, która knuje wraz z przyjaciółką Amą, jak chytrze pozbyć się nadopiekuńczej teściowej. Starsza pani po każdej wizycie u rodziny pozostawia zniszczenia niczym po przejściu huraganu. Wątek teściowej traci jednak na sile na skutek wyjścia na jaw okoliczności łagodzących – dojmującej samotności i opuszczenia oraz chęci bycia potrzebną Anny Łęckiej.Iza dostrzega przyczynę kataklizmów i daje matce męża drugą szansę. Jak wiadomo życie, zwłaszcza to wykreowane w książkach, nie lubi próżni, więc na horyzoncie pojawiają się chmury, prawdziwe kłopoty w postaci trupa.
Kto i dlaczego został zabity?Co ma wspólnego z zabójstwem mąż Izy i czy jeden trup wystarczy? Na te pytania otrzymamy odpowiedź po przeczytaniu tej humorystycznej książki przy której można się najzwyczajniej pośmiać i „rozerwać”. Jest humor, jest zagadka, są barwne postaci, wątek kryminalny i wątek miłosny.Język powieści jest prosty i niewyszukany, a sama historia troszkę przerysowana, aczkolwiek może być zabawna.
Fajna, zabawna książka, napisana w humorystycznym tonie, lekka i przyjemna, w sam raz na popołudnie.
Tytuł jednakże nieco mylący, gdyż wątek teściowej istnieje, lecz ale nie jest on głównym tematem książki.
Poza tym jest humor, wątek kryminalny i wątek miłosny, zagadka, barwne postacie. Język powieści jest prosty i niewyszukany, a sama historia troszkę przerysowana, aczkolwiek może być zabawna.
Przezabawna książka z wątkiem miłosnym, humorystycznym i kryminalnym. I ta teściowa okazuje się nie taka straszna jak ją malują, przynajmniej jedna- Ada. Za to Eleonora wredna i widząca tylko synia, który de fakto był leniem i obibokiem. I rozwiązanie sprawy jej śmierci niby była mafia, ale jej śmierć prozaiczna.
Aleksandra Dort – świetna lekarka, która zatraceniem się w pracy ukrywa pustkę w życiu osobistym, a zadziornością – strach przed odrzuceniem...
Personel Agencji Literackiej TERCET ma dość upału i gastronomicznej działalności Manueli. Majka postanawia zabrać wiedźmy na tygodniowe wakacje. Warszawski...