Sprostowanie

Ocena: 4.4 (15 głosów)
Inne wydania:
Życie Catherine Ravenscroft to z pozoru sielanka. Oboje z mężem odnoszą zawodowe sukcesy. On w branży prawniczej, ona w telewizji.

Pewnego dnia na stoliku nocnym Catherine znajduje książkę. Przygląda jej się z zaciekawieniem, nie bardzo pamięta, jak znalazła się w domu. Zaczyna czytać i… przeżywa wstrząs. Odkrywa bowiem, że główna bohaterka powieści przypomina ją samą, a kluczowy wątek fabuły toczy się wokół pewnego wakacyjnego zdarzenia sprzed lat.

Kobieta wpada w panikę – ktoś zna jej sekret, którego tak pilnie strzegła przez lata. Nie śpi po nocach, nie funkcjonuje normalnie i popada w depresję. Czeka na kolejny ruch tajemniczego prześladowcy, którego celem jest sprawić, by cierpiała…

Informacje dodatkowe o Sprostowanie:

Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2016-04-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7999-743-5
Liczba stron: 360

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Sprostowanie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Sprostowanie - opinie o książce

Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2017-06-06, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2017 ,
Catherine Ravenscroft to kobieta w średnim wieku , prowadzi ustabilizowane życie tak prywatne jak i zawodowe . Właśnie się przeprowadzili do nowego mieszkania , znaczy ona i jej mąż Robert , bo ich dwudziestopięcioletni syn Nicholas wyprowadził się już z domu rodzinnego . Catherine jest filmowcem , kręci doceniane i często nagradzane filmy dokumentalne , w których porusza naprawdę trudne tematy . Jej mąż jest prawnikiem i chociaż oboje są zapracowani i niezbyt często się widują , to wydaje się że temu małżeństwu nic nie zagraża . Do czasu kiedy kobieta na swoim nocnym stoliku znajduje książkę , co do której ma wątpliwości skąd się tam wzięła . Rozpytuje męża i syna czy nic w tej sprawie nie wiedzą , obaj twierdzą jednak że nie . Kobieta zaczyna czytać i doznaje szoku , wpada w popłoch , bo książka jest o niej i o jej tajemnicy ukrywanej przez dwadzieścia lat . Piękna hiszpańska plaża , mąż który musiał wrócić do pracy i rozżalona tym faktem Catherine , pozostawiona tylko z małym , pięcioletnim synkiem . Wtedy pojawia się on , ten trzeci , dużo młodszy i to pochlebia kobiecie . Czy wda się w romans z młodym chłopakiem ? Kto i dlaczego teraz właśnie po dwudziestu latach przypomina jej tamte chwile ? Czy Catherine tym razem o wszystkim opowie mężowi ? Tak , niewątpliwie to właśnie TAJEMNICA , była tym czynnikiem który '' zmusił mnie '' do tego by książkę doczytać do końca . Mimo że miałam ochotę poddać się kilka razy w trakcie czytania . Bardzo dobry pomysł , ale niemal beznadziejne wykonanie . Mimo uporządkowujących naprzemiennych tytułów rozdziałów , miałam wrażenie totalnego chaosu . Książkę rozpoczyna myślowy monolog siedemdziesięciolatka który wyskakuje ni z gruszki ni z pietruszki , nie wiadomo kim jest i skąd się wziął i opowiada w najbardziej z możliwie rozwlekłych sposobów , o tym jak i za co wyrzucili go z posady nauczyciela . W ogóle w książce dialogów jak na lekarstwo , głównie to monologiczne dywagacje i rozmyślania każdego z osobna bohatera . Syn który sobie rozmyśla i cieszy się jak to pięknie oszukuje ojca aby wyciągnąć od niego kaskę i jak pali trawkę , udając że tego nie robi . Nudno , nudno , nudno . Końcówka rozciągnięta jak guuuuuuma do żucia , powtarzane po wielokroć te same zdania tylko ciut inaczej zbudowane , i zwiększający się z każdą kartką zakończenia , poziom patosu który prawie mnie zamordował . Podobno jest to debiut więc wspaniałomyślnie dam autorce jeszcze szansę na wyszlifowanie swojego pisarskiego warsztatu i pewnie coś jeszcze przeczytam , jeśli coś powstanie oczywiście , a puki co , ode mnie ocena tylko '' czwórka '' :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - alison2
alison2
Przeczytane:2016-09-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2016,

Jeśli wierzyć sugestii na okładce książki, powieść powinna spodobać się wszystkim, których urzekła "Dziewczyna z pociągu". Jako, że sama należę właśnie do takich osób, nie mogłam odmówić sobie przyjemności przeczytania "Sprostowania". Lekturę mam już za sobą i prawdę mówiąc nie pojmuję, dlaczego ktoś zdecydował się porównać akurat te dwie książki. Jednym wspólnym mianownikiem, jaki znalazłam, jest niesamowicie powolne tempo akcji. Wcale jednak nie zamierzam odradzać Wam jej przeczytania. Historia opisana w "Sprostowaniu" wciąga już od pierwszych stron... Wyobraźcie sobie sytuację, w której poszukujecie mało wymagającej lektury, przy której będziecie mogli oderwać się od szarej rzeczywistości. Decydujecie się na książkę z sympatycznym widoczkiem na okładce. Spodziewacie się czegoś lekkiego i niezobowiązującego. Z czasem jednak odkrywacie, że książka opisuje wydarzenie z Waszego życia. Co więcej, to wydarzenie, które od lat próbowaliście wyprzeć z pamięci. Dzień, który nigdy nie powinien się wydarzyć. Dzień, który zmienił wszystkie kolejne. Dzień, który może dokonać jeszcze wielu zniszczeń. Taka sytuacja przytrafiła się niejakiej Catherine Ravenscroft. Ktoś zna jej wielką tajemnicę i najwyraźniej próbuje się na niej zemścić... Nie ukrywam, że fabuła wciągnęła mnie niemal natychmiast. Tajemnica bohaterki opublikowana w formie książki, bezwzględny mściciel, który pragnie, by zapłaciła za dawne przewinienie, ciekawe powiązania między bohaterami, zaskakujące zwroty akcji - niewątpliwie książka ma wiele do zaoferowania. I choć aż prosi się o szybką i gwałtowną akcję, autorka robi wszystko, by maksymalnie ją zwolnić. Co prawda nie ma tu notorycznie powielających się scen, jak w "Dziewczynie z pociągu", ale lektura nieco przypomina podróż starą lokomotywą - powolne tuk, tuk, tuk podczas którego podróżny wyrzuca sobie, że poskąpił pieniędzy na pośpieszny... Zabieg z całą pewnością będzie niektorych drażnił, nie ukrywam, że drażnił również mnie, jednak czysta, ludzka ciekawość, jak historia się zakończy okazała się o wiele większa i nie żałuję ani jednej chwili, jaką spędziłam nad książką. Pomimo wielu usilnych prób, nie udało mi się rozwikłać zagadki i choć może sam finał sprawia wrażenie napisanego (paradoks) w pośpiechu, całość zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie i w dużym stopniu poruszyła. "Sprostowanie" pokazuje, jak łatwo o mylną interpretację faktu, jak łatwo manipulować każdą informacją i dopasowywać ją do własnych potrzeb. To również historia o trudach rodzicielstwa, o tym, że nawet w bardzo kochającej się rodzinie dziecko może zejść na złą drogę. O bólu, jaki odczuwają rodzice w chwili, gdy odkrywają, że mimo usilnych prób nie zdołali temu zapobiec. Książka może dopasować się do Waszych potrzeb - może być przyjemnym odprężaczem, powieścią z intrygującą zagadką lub pozycją która dostarczy Wam masę bodźców do przemyśleń.  Jest prawdą, że autorka nieszczególnie przyłożyła się do budowania swoich bohaterów, stawiając raczej na konstruowanie zręcznej intrygi, osobiście jednak nieszczególnie mi to przeszkadzało. To, co od początku najbardziej się liczyło, to rozwiązanie tajemniczej zagadki z przeszłości. Niektórzy są zdania, że główna bohaterka zbyt długo milczała, co z czasem stało się wręcz nienaturalne, myślę jednak, że trzeba pamiętać o jej szczególnej sytuacji, blokadzie w psychice, latach milczenia, które wbrew jej woli zostają przerwane. Dla mniej jej zachowanie jest w pełni zrozumiałe. "Sprostowanie" zrobiło na mnie duże wrażenie i nie wykluczam, że do książki jeszcze kiedyś powrócę. Zachęcam do lektury.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zuzaa16
Zuzaa16
Przeczytane:2016-08-07,
Ciekawa, trzymająca w napięciu książka. Dobrze się ją czyta, jest fajnie zbudowana. Co prawda był jeden trup (bez morderstwa), ale jak dla mnie za mało ofiar. Mimo to książka godna polecenia. =)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Salianna
Salianna
Przeczytane:2016-05-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Nie często sięgam po Thrillery, jednak przeczytania tego nie żałuję. Powieść przenosi nas do życia Catherine i... jest ono dość ciekawe :P Zarwana nocka dla książki to u mnie częsty przypadek, ale odpuszczenie sobie niedzielnego obiadku? To już coś znaczy - książka jest wciągająca, więc trzymajcie mocno kapcie i kubeczki z herbatą bo autor zabiera nas na bardzo zaskakującą przejażdżkę...
Link do opinii
Avatar użytkownika - iza380
iza380
Przeczytane:2016-02-24, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 KSIĄŻKI 2016,
Catherine Ravenscroft sądzi, że życie już jej niczym nie zaskoczy. Z pozoru ma ustabilizowane życie rodzinne i zawodowe. Książka, którą zaczyna czytać po przeprowadzce do nowego mieszkania całkowicie nią wstrząsa i szokuje. Dlaczego? Bo opisuje jej dawne życie...Krok po kroku autorka wprowadza nas w życie Catherine, jej męża oraz syna, a także tajemniczego autora niezwykłej powieści. Doskonale zrealizowana powieść, intrygująca już od pierwszych stron. Powoli zagłębiamy się w obsesje starego Brigstock'a- jak się okazuje ojca, dawnego wakacyjnego kochanka Catherine. Dlaczego tak jej nienawidzi? Otóż podczas tych wakacji jego syn utonął, ratując kilkuletniego synka Catherine, który wypuścił się swoim pontonikiem w morze. Stephen jest dumny z syna, gdyż wykazał się niesamowitą odwagą, ale zginął. Teraz czas aby Catherine poniosła tego konsekwencje. Brigstock żyje owładnięty manią zemsty, a w myślach cały czas naradza się ze zmarłą przed siedmiu laty żoną Nancy.
Link do opinii
Avatar użytkownika - angelikapartyka
angelikapartyka
Przeczytane:2019-04-24, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019,

Prawda nie zawsze jest łatwa, a osąd jaki ludzie wystawiają nie znając prawdy bywa bolesny. Sama oskarżyłam główną bohaterkę jako tą niedobrą, ale prawda mnie zatkała. Książka odkrywa warstwa po warstwie jak można mylić się w ocenie sytuacji i jaka prawda bywa bolesna. Wakacje, młoda kobieta zostaje z dzieckiem za granicą, a mąż wraca kilka dni wcześniej czy może coś się stać? Może i to ile! Po latach przeprowadzka, spokojne rozpakowywanie i w wolnej chwili czytanie książki, która jest powrotem do przeszłości, powrotem tragicznym i całkiem nierealnym i bolesnym.
Książka bardzo ciekawa, polecam

Link do opinii

Przeczytałam do połowy, dalej przekartkowałam. Bardzo rzadko nie kończę książki ale tej nie mogłam doczytać. Cały czas tylko przemyślenia dwojga bohaterów, które niczego nowego nie wnoszą. Wiemy tylko, że wiele lat temu miało miejsce jakieś traumatyczne wydarzenie. Cokolwiek zaczyna się dziać kolo 50 rozdziału, a cała książka ma ich bodajże 57. To książka dla osób, które mają dużo czasu, nie mają nic innego do czytania lub lubią psychologiczne wywody.

Link do opinii
Avatar użytkownika - angel92
angel92
Przeczytane:2023-02-11, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2023,
Avatar użytkownika - gwiazda_ar
gwiazda_ar
Przeczytane:2019-12-14, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - MonikaP
MonikaP
Przeczytane:2017-07-06, Ocena: 4, Przeczytałam, upolowane w sklepiku :), 52 książki 2017,
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy