Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2014-08-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 304
Wybaczyć nie znaczy zapomnieć ani usprawiedliwić, ani też odpuścić winę. (...) W przeciwieństwie do zemsty, która jest pożywką dla nienawiści, przebaczenie uwalnia nas od niej.
Layla zaginęła 5 lat temu. Tragedia naznaczyła życie jej rodziców, zmieniając ich na zawsze. Dziś dziewczynka wraca, pojawiając się dokładnie w tym samym miejscu, z którego ktoś prawdopodobnie ją uprowadził. Jaka tajemnica kryje się za tym tajemniczym zdarzeniem?
Musso to nazwisko, którego przed długi czas unikałam. Być może ze względu na jego popularność, być może wychodząc z dziwnego założenia, że w jego powieściach nie znajdę nic dla siebie. Tymczasem „Ponieważ Cię kocham” to trzecia książka autora, jaką miałam okazję przeczytać. I kolejny raz jestem zachwycona.
Francuski autor, jak nikt inny, potrafi wciągnąć czytelnika w opowiadane przez siebie historie. Zaintrygować pierwszymi stronami i do końca utrzymywać w atmosferze napięcia i oczekiwania. Bez wątpienia pomagają mu w tym liczne zagadki, intrygi, niedopowiedzenia. Tym razem zdecydował się opowiedzieć nam o zaginionej dziewczynce, która pojawia się po 5 latach dokładnie w tym samym miejscu, w jakim widziano ją po raz ostatni. Z zapartym tchem podążałam za autorem, prędko pokonując kolejne rozdziały, byle tylko nie zjadła mnie ciekawość. Co stało się z małą Laylą? Czy przez cały ten czas żyła? Dlaczego musiało upłynąć dokładnie tyle czasu?
Musso bardzo umiejętnie stopniuje napięcie. Niespiesznie wyjaśnia skrywane przez bohaterów tajemnice, raz po raz spychając zaginięcie dziewczynki na drugi plan. Zabieg ten sprawia, że każdy kolejny rozdział pochłaniamy w błyskawicznym tempie, pragnąc zbliżyć się do rozwiązania sprawy. A on oferuje nam dokładnie tyle, by na chwile zaspokoić ciekawość, nieco głębiej wprowadzić w sprawę, zatrzymać przy powieści, ale nie zmęczyć oczekiwaniem. Dla urozmaicenia akcji wprowadza nowych bohaterów i kolejne wątki. Choć momentami możemy czuć się nieco zagubieni, stopniowo każdy element zaczyna wskakiwać na swoje miejsce, sprawiając, że całość staje się kompletna, dokładna, przemyślana i szalenie interesująca.
Tajemniczy wątek zaginionej dziewczynki, choć tak intrygujący i wysuwający się na pierwszy plan, nie przyćmiewa innych tematów niemniej w tej perspektywie istotnych. Bo trzeba dodać, że Musso jak nikt inny potrafi wniknąć w głąb ludzkiej psychiki, sprawiając, że jego bohaterowie stają się czytelnikowi niezwykle bliscy, a książkowe tematy skłaniają nas do refleksji, podejmowania decyzji i konieczności postawienia się na miejscu powieściowych postaci. Drogi rodziców Layli po zaginięciu dziewczynki rozeszły się. Każdy z nich przeżywał żałobę na swój sposób. Na kolejnych stronach poznajemy ich lepiej, bardziej wczuwamy się w ich sytuacje, zaczynamy lepiej rozumieć ich wybory.
Każda z postaci jest wyrazista, charyzmatyczna, naznaczona przez przeszłość. I w ciekawy sposób połączona z pozostałymi bohaterami. Na początku nie zdajemy sobie sprawy ze wspólnych dla nich elementów, z czasem jednak wszystkie zagadki zostają rozwiązane. Bohaterom wykreowanym przez Musso daleko do ideału, ich decyzje wielokrotnie zaskakują, wpływają na nasze postrzeganie ich wad i zalet. Nie sposób przejść obok nich obojętnie, nie wszystkich można polubić, ale zapadają w pamięć i idealnie wkomponowują się w przedstawioną nam historię.
Idealne dopełnienie powieści stanowi zakończenie. Jak zwykle pomysłowe, zaskakujące, dające czytelnikowi do myślenia, a w pewien sposób całkiem proste i w tej sytuacji oczywiste. Dokładnie takie, jak reszta powieści. Przystępne, realistyczne, życiowe.
W pewne popołudnie w centrum handlowym w Los Angeles przez nieuwagę opiekunki ginie pięcioletnia Layla. Dziewczynka jakby rozpłynęła się w powietrzu. Nikt nie żąda za nią okupu, całkowity ślad zaginął. Zrozpaczeni rodzice Layli nie mogą dojść do siebie po stracie córeczki. Każde z nich radzi sobie z tym w inny sposób. Nicole, znana skrzypaczka, rzuca się w wir pracy, szukając zapomnienia. Mark, znany psycholog, nie mogąc poradzić sobie z tą tragedią stacza się na samo dno. Ląduje na ulicy a swoją rozpacz próbuje utopić w alkoholu. Dokładnie pięć lat po zaginięciu, Layla ni stąd ni zowąd pojawia się w tym samym miejscu. Mark, lecąc po córeczkę, w kółko zadaje sobie pytanie co się działo z dziewczynką przez ten czas. Czy opowieść Layli go usatysfakcjonuje? Czy pogodzi się w końcu z przeszłością?
Lot z Los Angeles do Nowego Jorku. Trzy osoby, trzy różne historie. W samolocie trójka ludzi, którzy coś stracili, przed czymś uciekają. Tak, ten lot zdecydowanie zmieni ich życie. Ich losy się połączą. Mark wraca z córeczką do domu, do żony. Eve to bezdomna zbuntowana nastolatka, która szuka zemsty. Alyson to córka milionera, która żyje z dnia na dzień siejąc wokół swojej osoby atmosferę skandalu. Jednak nikt nie wie, jak mroczną tajemnicę kobieta skrywa. Trzy historie. Musso pokazuje nam, że nie ma czegoś takiego jak zbieg okoliczności. Losy ludzi się ze sobą przeplatają, łączą. Czasem zdarza się tak, że z ich przecięcia powstaje coś dobrego lub złego. Ale nic nie dzieje się bez przyczyny. Wszystko ma swój cel.
Nie będę rozwodzić się nad tym, jak jest powieść skonstruowana, czy czyta ją się szybko czy nie. Czy wciąga czy nie. To tutaj, teraz nie jest zupełnie ważne. Najważniejsze są emocje.
Musso ponownie udowadnia, że zasługuje na me uwielbienie. Jak to się mówi, do trzech razy sztuka. Czytam już kolejną jego książkę. Jeśli tym razem mnie nie rozczaruje, Musso stanie się moim najukochańszym pisarzem! Obok jego książek nie można przejść obojętnie. Autor swoją prozą wzbudza emocje w czytelniku. I są to naprawdę silne emocje. W przypadku "Ponieważ Cię kocham" emocje buchają wręcz, że się tak wyrażę kolokwialnie. Na pewno ta książka będzie miała zupełnie inny charakter dla osób, które posiadają dzieci. Ja jako matka płakałam jak bóbr czytając niektóre fragmenty. A już koniec powieści totalnie mnie rozstroił. W sumie można powiedzieć, że miałam ogromnego kaca książkowego. W sumie to nadal mam, bo zaczęłam dwie książki i po kilkunastu stronach nie jestem w stanie czytać dalej. Mam nadzieję, że mi to w końcu minie. A ja Wam ponownie polecam powieści Musso. Ja jak tylko będę miała okazję w ciemno sięgnę po kolejną książkę. Polecam!
P.S. Przepraszam za powtórzenia ;-)
Piąteczka, bo Musso kolejny raz mnie zaskakuje i przywraca wiarę w "literaturę obyczajową". Jak zawsze nieoczywista, niebanalna historia, która z każdą kolejną stroną wciąga. A motyw samolotowej hipnozy mnie powalił na kolana...
Strata ukochanej osoby zawsze jest bolesna i nie ma znaczenia czy przyczyną było niespodziewane zaginięcie, śmierć w wyniku choroby lub tragicznego wypadku, zerwanie kontaktu z powodu ostrej kłótni gdzie nieraz przyczyną nieporozumień były też inne osoby.
W powieści "Ponieważ Cię kocham" każdy z bohaterów cierpi po swojej stracie. Główny bohater Mark Hathaway nie może pogodzić się z niespodziewanym zaginięciem swojej córeczki. Ta książka to istny kalejdoskop emocji, gdzie czytelnik krok po kroku odkrywa przeszłość bohaterów i problemy z jakimi muszą się zmierzyć. Retrospekcje przeplatają się z teraźniejszością a rozwiązanie tajemnicy nie jest oczywiste. Rozważałam wiele możliwości zakończenia, ale takie finału się nie spodziewałam. Guillaume Musso potrafi wyprowadzić czytelnika w pole :) opisał to z wyobraźnią, Ostatnie rozdziały wprawiają w osłupienie. Czytałam rozdział za rozdziałem zaintrygowana co dalej się wydarzy.
"Ponieważ Cię kocham" to książka z pomysłową fabułą, dostarczyła mi ogromu wzruszeń, skłaniała do refleksji jaką decyzję podjęłabym w sytuacji bohaterów. Spełniła moje oczekiwania. Była atmosfera tajemnicy, akcja i emocje. Zachęcam kto lubi takie powieści i planuje czytać książki Musso a kolejne powieści autora już czekają na mojej półce.
Przeznaczenie splata losy trzech zupełnie sobie obcych ludzi na pokładzie samolotu z Los Angeles do Londynu. Ceniony psycholog Mark wraca do domu z cudownie odnalezioną po 5 latach córeczką Leylą; znana celebrytka i spadkobierczyni fortuny po ojcu- Alyson Harrison leci na pogrzeb ojca; zagubiona nastolatka Evie szuka zemsty za niesprawiedliwość, jaka spotkała jej matkę. W czasie podróży nieznajomi poznają się lepiej, odkrywają nawzajem coraz więcej swoich sekretów. Wkrótce okazuje się, że jednak coś ich łączy. Tylko czy będą potrafili pogodzić się z prawdą, którą odkryją? Czy uda im się uporać z trudną przeszłością i rozpocząć nowe życie?
Musso zręcznie dozuje poszczególne elementy układanki, pozwalając czytelnikowi wyciągać własne wnioski. A na koniec i tak zaskakuje swoim własnym pomysłem. Świetna lektura pełna emocji i skrajnych uczuć; skłania do refleksji na temat przebaczenia, pogodzenia się z losem, powiązania zbrodni z karą.
Nowojorski adwokat Nathan Del Amiro robi karierę kosztem zaniedbywanej rodziny. Jego żona, Mallory, decyduje się odejść, choć wciąż go kocha. Pewnego razu...
Paryż, pracownia malarska ukryta w pełnym zieleni zaułku. Madeline właśnie ją wynajęła, żeby odpocząć i cieszyć się samotnością. W wyniku nieporozumienia...