Pasażerka

Ocena: 5.5 (6 głosów)
Inne wydania:
Poruszające opowiadanie Autorki o pobycie podczas II wojny światowej w obozie koncentracyjnym. Wspomnienia tamtych lat wracają, gdy Marta i Liza - dwie główne bohaterki spotykają się po wojnie na statku. Marta - jako była więźniarka , a Liza - jako była faszystka i pracownica obozu. Wspomnienia tych tragicznych i okropnych lat pobytu w obozie wracają. Nie sposób zapomnieć obrazu tych czasów obozu i okropieństw, jakimi poddawani byli więźniowie.

Informacje dodatkowe o Pasażerka:

Wydawnictwo: Axis Mundi
Data wydania: 2010-10-01
Kategoria: Historyczne
ISBN: 978-83-61432-10-4
Liczba stron: 164

więcej

Kup książkę Pasażerka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Pasażerka - opinie o książce

Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2021-03-14, Ocena: 6, Przeczytałam,

"Pasażerka", to jedna z tych pozycji literackich, które zostały już omówione, ocenione, przedyskutowane wiele razy, ba nawet ją sfilmowano, co nie każdej książce się przydarza. Film Andrzeja Munka z rewelacyjną rolą Aleksandry Śląskiej, grającej esesmankę Lizę, podobał mi się równie bardzo, jak ta cieniutka (220 stron) książka do przeczytania w jedno długie popołudnie. Jednak ładunek emocji, jaki ta lektura wyzwala, nosi się w sobie o wiele wiele dłużej. Nie będę się rozpisywać o samej treści, bo tę wszyscy znają, jak nie z własnego czytania, to chociażby z opisów i opinii innych czytelników. Ja bym chciała tylko powiedzieć, jak bardzo jestem pełna podziwu dla autorki, za próbę pokazania piekła Oświęcimia oczami nie więźniarki, tylko esesmanki. To jest naprawdę niezły wyczyn, zwłaszcza że autorka sama zna "smak" i smród tego obozu zagłady z autopsji. Była tam bowiem więźniarką. Znalazłam w sieci bardzo ciekawy film dokumentalny o autorce, który wzbudził we mnie jeszcze większy podziw i szacunek dla kogoś, kto przeżył to piekło, a kto potrafił pozostać "piękny" i z szacunkiem odpowiadać na pytanie młodego Niemca, który przecież może być potomkiem któregoś z jej katów. Kto chce, niech obejrzy dokument o tej niezłomnej kobiecie.

 

https://www.youtube.com/watch?v=q_-BrqT5NwU&ab_channel=GrzegorzGajewski

Link do opinii
Avatar użytkownika - RudaRecenzuje
RudaRecenzuje
Przeczytane:2020-01-31, Ocena: 5, Przeczytałam,

Literatura związana z tematyka wojenną to jeden z tych gatunków, które w moim czytelniczym życiu zagościły na stałe. Nie mogę powiedzieć, by lektury te należały do tych lekkich i przyjemnych. Poznanie ich wymaga czasu, skupienia i chęci. Warto jednak poświęcać im swój czas. Poznawać historię, poszerzać wiedzę, pamiętać o ważnych wydarzeniach i nabierać dla nich szacunku. Idąc tym tokiem myślenia nie mogłam pozwolić sobie na rezygnację z przeczytania „Pasażerki”.

Nie od początku odnalazłam się w tej powieści. Pierwsze strony bardzo mi się dłużyły i nie raz zastanawiałam się nad tym, czy rzeczywiście były potrzebne. Takich wtrąceń, a może raczej dzielenia powieści na różne etapy, było kilka. Kiedy już zaangażowałam się w lekturę i spojrzałam na nią z pewnym dystansem, uświadomiłam sobie, że tamte wydarzenia i długie dyskusje między bohaterami miały sens, nie tylko uzupełniały akcję, ale także wymagały ode mnie więcej refleksji i myślenia, sprawiając, że na pewne rzeczy spojrzałam inaczej, a niektóre lepiej przemyślałam.

„Pasażerka” to przede wszystkim historia Lizy. Kobiety, która spędziłam kilka miesięcy w Auschwitz w charakterze strażniczki. Kolejne akapity powieści to jej emocjonalne powroty do wydarzeń sprzed lat. Literatura wojenna rzadko traktuje temat z takiej perspektywy. Nie pozwala sobie na punkt widzenia oprawcy. Zwyczajnie łatwiej jest wierzyć, że wszyscy Niemcy byli złymi ludźmi, a każdy z nich powinien zostać wciągnięty w wir odpowiedzialności zbiorowej. Tymczasem powieściowa Liza na kartach książki zmaga się ze swoimi wspomnieniami, wielokrotnie odtwarza wydarzenia z przeszłości, zastanawia się nad tym, co zrobiła, a czego nie, ale przede wszystkim próbuje ocenić swoje postępowanie. Być może potrzebuje rozgrzeszenia.

Posmysz opowiada o dziwnej i specyficznej relacji swojej bohaterki z więźniarką Auschwitz. I ta opowieść wywołuje mieszane uczucia. Bardzo ciężko się ustosunkować do tego, o czym wspomina Liza. Moim zdaniem po części dlatego, że jej spowiedź uświadamia nam, że nic nie jest całkowicie czarne lub białe, wszystko opiera się na różnych odcieniach, a ten kto jest bez winy… Wiadomo. Bardzo podoba mi się takie postawienie sprawy. Spojrzenie na całość z innej strony. Szczególnie, że książkowa akcja rozgrywa się wiele lat po wojnie.

To też jest w tej powieści szalenie ciekawe. Ukazanie nastrojów społecznych po latach. Emocji, jakie dalej towarzyszą opisywanych wydarzeniom. Podziałom na my i oni. Ludzie nie zapomnieli. Dalej mieli żal, poczucie niezrozumienia. Ten żar prawdy palił ich od środka, nawet jeśli pozwalali sobie na chwilę o tym zapomnieć. Takie przedstawienie tematu nadaje całości poważnego wyrazu. A potrzeba przeanalizowania pewnych zjawisk i zajęcia wobec nich miejsca, sprawia, że książka staje się bardzo ważna.

Literatura obozowa jest trudna, niewdzięczna, smutna. Nie czyta się jej łatwo, bo nie traktuje o rzeczach przyjemnych. „Pasażerka” też nie. Ale jest potrzebna i bardzo interesująca. Posłysz stopniowo odkrywa prawdę na temat swojej bohaterki. Nie pozwala, byśmy przeszli obok niej obojętnie. Nie stara się jej wybielić, ani przesadnie krzywdzić oceną. Wydaje się zostawiać to w naszych rękach.

Moim zdaniem po prostu trzeba ją przeczytać. I jestem przekonana, że nie powinnam Was do tego namawiać. Weźcie tę powieść do rąk i przeczytajcie, a zrozumiecie co miałam na myśli. I przekonacie się, dlaczego ta historia zyskała taką popularność.   

Ruda recenzuje, Moja ocena: 6/6

Link do opinii
Avatar użytkownika - telimena
telimena
Przeczytane:2018-08-23, Ocena: 6, Przeczytałem,
Inne książki autora
Do wolności, do śmierci, do życia
Zofia Posmysz0
Okładka ksiązki - Do wolności, do śmierci, do życia

"Do wolności, do śmierci, do życia" to wstrząsająca opowieść o powrocie kobiet i dziewcząt z obozu koncentracyjnego Neustadt-Glewe do Polski przez tereny...

Wakacje nad Adriatykiem
Zofia Posmysz0
Okładka ksiązki - Wakacje nad Adriatykiem

Jak daleko może posunąć się człowiek – w okrucieństwie i miłości? Dwie kobiety, które trafiły do piekła. Pierwsza wierzy, że uda jej się przeżyć...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy