Nowe oblicze Greya - wyd. filmowe


Tom 3 cyklu Pięćdziesiąt twarzy Greya
Ocena: 4.36 (119 głosów)
Inne wydania:

Trylogia ,,Pięćdziesiąt odcieni" rozpętała na świecie prawdziwe szaleństwo.

Sprzedaż w Stanach Zjednoczonych sięgnęła 15 milionów już w pierwszych trzech miesiącach sprzedaży. Dla porównania osiągnięcie takiego sukcesu zajęło trylogii Stiega Larssona trzy lata!

Powieść okupuje nieprzerwanie jednocześnie pierwszą, drugą i trzecią pozycję na prestiżowej liście bestsellerów e-bookowych magazynu ,,The New York Times"!

Prawa do zagranicznych wydań sprzedano w kilka dni do kilkudziesięciu krajów!

Prawa filmowe nabył Universal Pictures na drodze aukcji za niebagatelną kwotę pięciu milionów dolarów!

Sprzedaż w Wielkiej Brytanii sięgnęła 100 000 egzemplarzy zaledwie w 7 dni od premiery!

Pięćdziesiąt twarzy Greya to również najlepiej sprzedający się e-book w historii Random House UK!

Ich przypadkowe spotkanie dało początek fali namiętności, która z czasem wcale nie osłabła. Wspólna codzienność okazała się nie lada wyzwaniem, któremu Anastasia i Chrstian dzielnie stawiają czoła w imię łączącego ich uczucia. Kochankowie wciąż dryfują po wzburzonym morzu uczuć, targani namiętnością i rozterkami, niepewni tego, co zgotuje im los. Czy najbardziej poruszająca historia miłosna tego roku zakończy się happy endem? A może piękny sen przerwie były szef Any, Jack Hyde, który poprzysiągł zemsty i cierpliwie czeka na swoją szansę?

Informacje dodatkowe o Nowe oblicze Greya - wyd. filmowe:

Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2018-01-31
Kategoria: Romans
ISBN: 9788375082036
Liczba stron: 688
Tytuł oryginału: Fifty Shades Freed

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Nowe oblicze Greya - wyd. filmowe

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nowe oblicze Greya - wyd. filmowe - opinie o książce

Avatar użytkownika - Arvena
Arvena
Przeczytane:2016-12-28,
03-09-2014 Podobnie jak dwie pierwsze części ocenie tę na 6, książka dobra zachęcająca do czytania. Całokształt pakietu super, myślę że łatwiej ocenić je w całości niż każdą z osobna... Teraz czekam na film, zobaczymy czy warto było czytać przed filmem, czy może lepiej było poczekać... Edit. 28-12-2016 Po ponad dwóch latach przeczytałam książkę w wersji papierowej, co jest dużo lepsze niż e-book. Cóż mogę dodać, zaczęło mnie wkurzać, że te ich rozmowy są takie monotonne... on nie może uwierzyć w jej miłość, ona uległa a jednak się stawia... piękna bajka ślub po kilku tygodniach znajomości... Takie rzeczy się zdarzają, ale jednak mam wrażenie, że czegoś mi tu brakowało.
Link do opinii
"Nowe oblicz Greya" to świetne zwieńczenie trylogii, z którą spędziłam niezapomniane, emocjonujące chwile. Przypadkowe spotkanie nieśmiałej i niezdarnej studentki Anastasii oraz bogatego i przystojnego biznesmena dało początek fali namiętności, która z czasem wcale nie osłabła. Jednak wspólne życie okazało się nie lada wyzwaniem, któremu młoda para dzielnie stawia czoła w imię łączącej ich miłości.
Link do opinii

Jestem z tych osób, które książki kompletują tomami. Nie ważne czy dany tytuł to rewelacja bądź totalne rozczarowanie. Nie potrafię kupić jednej części. Muszę przekonać się jakie będą kolejne. Cóż, skrzywienie mola książkowego. Dokładnie tak było w przypadku powieści E.L. James ‘Nowe Oblicze Greya‘ . Kupiłam pierwszy i drugi tom za jednym podejściem, trzeci po premierze. Jednak nie potrafiłam zmobilizować się do czytania. Mimo, to udało się.

 

Co nowego u Anastasii i Christiana? Dalej żyją w swojej bańce mydlanej, nie osiągalnej dla zwykłego śmiertelnika. Jeśli chodzi o sceny erotyczne, nic co mogłoby zaskoczyć. Libido zakochanych nie zmalało, momentami zmieniały się scenerie seksu.. Autorka wprowadziła w miarę zadowalające wątki przyjaciół, kilka nieszczęśliwych wypadków i mały kryminał. Również pojawił się motyw, który przewrócił świat Any i Christiana do góry nogami. Nowości są pozytywne, pozwalają przetrwać do końca i przeżyć ostatnią przygodę z Panem Greyem vel Szarym.

 

Jeśli chodzi o warsztat E.L. James, dalej w tym samym stylu. Doceniam starania autorki, które polegały na wprowadzeniu kilku intryg. Była to miła odskocznia od scen miłości. W powieści parę razy pojawia się retrospekcja, która urozmaica czytanie. W końcowej części mamy epilog i rozdział, który pokazuje świat oczami Christiana. Motyw kiedy jesteśmy w podświadomości Greya podobał mi się najbardziej. Uważam, że jeśli autorka stworzyłaby ‘Nowe Oblicze Greya’ tylko i wyłącznie z perspektywy Christiana byloby to rewelacyjne rozwiązanie.

 

Reasumując cała trylogia wprowadza w świat erotyki, która bije rekordy popularności. W ślad za E.L James podąża wielu autorów, wszyscy tak jak ona chcą w życie czytelniczek wprowadzić nutkę pikanterii. Jednym wychodzi to lepiej innym gorzej. Niestety, nikt nie powtórzy sukcesu trylogii Fifty Shades of Grey, która mimo wiecznej krytyki intryguje cały świat.

Link do opinii
Książka z zakończeniem wątków akcyjnych wplecionych w drugi tom, przewidywalna dla mnie. Jeżeli chodzi o język pod względem stylistycznym, itp. nie najlepszy. Sens książki ok. aczkolwiek najbardziej preferuję I tom.
Link do opinii
Czytelnicze wyzwanie ;-) Książkę oceniam na 3. Zakończenie książki jest przewidywalne. Uważam, że część 1 była najlepsza, z kolei 2 zdecydowanie lepsza od 3-ej. Nie zachwyciła mnie 3 część, może dlatego, że 1. nadawała najwięcej takiego smaku erotyki, a potem miałam wrażenie, że autorka powtarza się w pewnych wątkach i miałam wrażenie, że 3 część to wynik przymusu napisania książki. To był jedyny tom, który czytałam z długimi przerwami. Wiadomo książka wyjaśnia z 2 części rozwikłanie wątku z Hydem, ale nie porwała mnie książka...wydawała mi się też bardzo chaotyczna, za mało rozwiniętych opisów, czy niektórych wątków i zbyt dużo dialogów, gdzie nie mogłam się połapać, w którymś momencie 'Ale o co chodzi?'... trochę za duże 'przeskoki' wg mojego subiektywnego punktu widzenia.
Link do opinii
Polecam każdemu bardziej kumatemu w sensie psychologicznym do przeczytania.
Link do opinii
Całą trylogię czyta się bardzo dobrze. Książka według mnie przereklamowana nie jest. Aż szkoda, że się już skończyła.
Link do opinii
udało mi się przebrnąć tę książkę tylko dlatego że omijałam sceny erotyczne, bo były identyczne jak w częsci pierwszej i drugiej, czyli nuda. A sięgnęłam po tę ksiązke kolejny raz z ciekawości i dlatego że nie lubie pozostawiać trylogi niedokończonych no i miałam ogromna nadzieję że coś się zmieni, że w końcu cos mnie zainteresuje. nuda, nuda, nuda. Ana irytuje tak samo jak w poprzednich częściach, grey się zmienia, ale później się z tego wycofuje. Moim zdaniem to takie rozwlekanie historii na siłę , bo pierwszy tom się sprzedał.nie polecam, naprawdę jest wiele lepszych książek
Link do opinii
Ana i Grey - Ich przypadkowe spotkanie dało początek fali namiętności, która z czasem wcale nie osłabła. Wspólna codzienność okazała się nie lada wyzwaniem, któremu Anastasia i Chrstian dzielnie stawiają czoła w imię łączącego ich uczucia. Kochankowie wciąż dryfują po wzburzonym morzu uczuć, targani namiętnością i rozterkami, niepewni tego, co zgotuje im los. Czy najbardziej poruszająca historia miłosna tego roku zakończy się happy endem? A może piękny sen przerwie były szef Any, Jack Hyde, który poprzysiągł zemsty i cierpliwie czeka na swoją szansę?
Link do opinii
Ostatnia część trylogii - pisana dokładnie jak poprzednie - więc wciągająca. Na szczęście dodano kilka ciekawych wątków, bo trochę wątpiłam, że jeszcze coś może się dziać. Kilka momentów wyciskających łzy. Zdecydowanie ta część potwierdziła "nierealność" całej historii. ale fajnie się czytało. Na wakacje - polecam :)
Link do opinii
III i ostatnia część trylogii Greya. Wspólne mieszkanie, codzienność stała się dla nich wyzwaniem, lecz Christian i Anastasia dają sobie radę. Nie są jednak pewni co przyniesie im los. Czy ta historia zakończy się Happy Endem? Warto przeczytać, żeby się tego dowiedzieć. Dla mnie bardzo poruszająca opowieść.
Link do opinii
pikantna książka, którą czyta się szybko napisana lekkim językiem ale jak dla mnie trochę mało realna
Link do opinii
Książka świetna, bardzo ciekawa i wciągająca.Trzecią część trylogii przeczytałam dosłownie w "sekundę" i bardzo żałuję że to już koniec .Gratuluję autorce pomysłu na tak fajną książkę.Dla mnie rewelacja, polecam wszystkie trzy części. Opowieść rozpoczyna się, niezwykle sielsko i romantycznie, ślubem Any i Christiana, po którym Greyowi znowu włącza się obsesja panowania i pilnowania pani Grey - ona jest oporna i stara się jednak stawiać na swoim. Taka jedna, nieposłuszna decyzja sprawia, że zostaje uratowane jej życie. Jack Hyde nie zawahał się bowiem zaatakować ponownie i to ona miała być jego celem, ale... nie wróciła do domu na czas, tylko poszła na drinka z Kate. Grey jest wściekły, ale Ana nauczyła się już sobie z nim radzić. Hyde trafia do więzienia. Wydaje się, że wszystko powinno się teraz dobrze układać, kiedy, w wyniku wypadku, Ray trafia do szpitala. Ana leci do niego i siedzi przy łóżku nieprzytomnego ojczyma, dołącza do niej mąż. W końcu zabierają go do Seattle, a wtedy okazuje się, że Ana jest... w ciąży. Grey wpada we wściekłość, jest przerażony i sfrustrowany. Od słowa do słowa dochodzi do awantury, a drogi małżonków rozchodzą się.... Kiedy Hyde wychodzi na wolność, kontaktuje się z Aną i żąda okupu za Mię. Kobieta zdesperowana rusza na pomoc szwagierce i omal nie przypłaca tego życiem... Jak potoczy się dalsze życie Any i Christiana? Przeczytajcie sami! "Nowe oblicze Greya" to świetny romans z elementami powieści sensacyjnej, mocno nasycony erotyką. Świetnie napisany - lekko i dowcipnie. Choć trzeba przyznać, że wiele sytuacji jest bardzo oczywistych i z góry wiadomo, co będzie działo się dalej. Pomimo tej stereotypowości, doskonale mi się czytało ten tom. Opowieść okazała się zabawna, a Ana pozostała wciąż tą samą, zadziorną dziewczyną z pazurem, natomiast Grey, małymi krokami, kontynuował swoją metamorfozę. Wątek sensacyjny mocno ubarwił całość i dodał jej pieprzyku. Całość uważam za naprawdę niezłą, relaksującą lekturę - polecam!
Link do opinii
Muszę przyznać, że całą trylogię czytało mi się dość szybko, a ze względu na mój niepoprawny romantyzm, czym prędzej chciałam skończyć Nowe oblicze Greya, by poznać zakończenie. Po raz trzeci się nie zawiodłam i muszę przyznać, że podchodząc do całości z dystansem, uważam, że seria ta okazała się całkiem przyjemną lekturą.
Link do opinii
Czytasz, żeby przeczytać. Kartkujesz strony. Ale po co? To chyba fenomen tej serii książek. Trzecia część Nowe oblicze Grey'a: przepełniona monotonią, biernością. Bezruch bez granic. Kiedy myślisz, że coś się dzieję, że nabiera tempa: to okazuje się, że zmierza znowu tylko do jednego: perwersyjnego seksu.
Link do opinii
Ostatnia część trylogii o dziwnej miłości Anastazji Steele i Christiana Grey'a. Anastazja zostaje żoną Christiana i wszystko wskazuje na szczęśliwy happy end, z niewielką ilością perwersyjnego seksu, niestety na drodze do szczęścia ciągle stoi przeszłość Christiana.
Link do opinii
Stanowczo najlepsza część z całej trylogii. Jakoś chyba nigdy nie zrozumiem czemu ta ksiażka ma aż tyle negatywnych opinii. Miło jest przyglądać się wciąż dojrzewającej miłości Any i Christiana - co ostatecznie zakończyło się Fasolką, a w sumie to dwiema:) Ta część spełniła wszytskie moje oczekiwania zaczynając od ich pieknej miłości do szczęśliwego zakończenia. I ponaddto w kilku momentach byłam miło zaskoczona, np zaręczynmi Kate. Polecam gorąco ;)
Link do opinii
Zakończenie trylogii zaskakujące, ale cieszące i doprowadzające do łez :) warto zmieniać się z miłości, której kobieta i Fasolka uczy Greya :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - oldzix
oldzix
Przeczytane:2015-02-24,
Nigdy nie zrozumiem, dlaczego tyle negatywnych opinii. Gdy mi się książka nie podoba, to jej nie czytam, a z pewnością nie przechodzę dumnie przez całą trylogię, by potem się żalić czy chwalić. Mnie książka wciągnęła. Tak bardzo, że dopiero poszłam spać po 2 w nocy. Zaczytałam się i musiałam ją skończyć. Ostatnie rozdziały były niesamowite! Same niespodzianki. Ktoś teraz nazwie to "porno dla mamusiek"? Od dawna książka nie sprawiała, że tyle zadawałam sobie pytań. Z pewnością nigdy nie gromadziłam tyle sprzecznych uczuć w sobie.Wszyscy mają nadzieję, że autorka nie napisze kolejnych części, a ja bym bardzo chciała. Chciałabym móc przeczytać to oczami Greya, zobaczyć co dalej się dzieje z rodzinką, chyba nawet "zestarzeć" się z nimi. Nie chcę za wiele zdradzać, bo tak naprawdę mogłabym tu opisywać każdy szczegół i podniecać się tym. Polecam wszystkim, które wierzą w prawdziwą miłość!
Link do opinii
1 połowa zbyt cukierkowa. Druga już zdecydowanie bardziej mi się podobała
Link do opinii
Po przeczytaniu ostatniego tomu, myślę że odcienie Greya coś w sobie mają. Na pewno nie można przejęć obojętnie obok tych książek. Może i mogłyby te książki zostać napisane lepiej, ale i tak myślę że są dobre i coś w sobie mają. Do trylogii tej podchodziłam z pewnym dystansem, ale okazało się, że pochłonęła mnie i zadziałała jako dobry odstresowacz. Autorka zapowiedziała, że planuje napisać całą historię od nowa, widzianą z perspektywy Christiana. Zobaczymy co z tego wyjdzie, może być całkiem ciekawie...
Link do opinii
więcej powinno byc takich książek byśmy mogły pożyć marzeniami
Link do opinii
"Nowe oblicze Greya" jako zwieńczenie trylogii o Greyu to kompletne nieporozumienie. Historia z happy endem? Nie tego się spodziewałam. Co prawda pojawia się wątek dramatyczny, ciąża Any i wybuchowy charakter Christiana nadal jest to nudna opowieść z opisami scen erotycznych które zupełnie nie robią wrażenia, gdyż są niemal identyczne. Akcja nadal płytka. Cała historia bez przerwy nasuwa mi skojarzenia z sagą "Zmierzch" tylko przyprawioną o pikanterię związaną z seksem. O ile jednak "Zmierzch" bardziej mnie zafascynował ze względu na fantastyczny świat wampirów o tyle Grey to dla mnie zwykła kicha.
Link do opinii
Zwariowana, romantyczna, bardzo intymna i wciągająca. Istne szaleństwo
Link do opinii
w tej ostatniej części nie podobało mi się tylko zakończenie bo spodziewałam się bardziej emocjonującego zakończenia a wyszło praktycznie jak zawsze sielankowo
Link do opinii
Zdecydowanie najlepsza część trylogii. Chyba tak mi się podobało przez wprowadzenie tego wątku sensacji oraz pozbycie się głupich powiedzonek Any.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2014-09-18,
Co tu dużo mówić ... na pewno długo będę pamiętała o tych książkach. Ostatniej części było wszystko czego oczekuję na zakończenie, więc ogromna pochwała dla twórczyni tego dzieła. Więc zakończenie super, źle by mi było, gdyby wszystko zakończyło się złe, ale na szczęście wszystko się dobrze potoczyło. I w końcu się doczekałam książki, która na końcu wyjaśnia dlaczego Grey taki był, tzn. jego zwierzenia na koniec jak i również opis jak Christian zareagował na pierwsze zobaczenie Anastasi, jak i również na kocu książki przedstawienie szczęśliwej rodziny z małym Tedem. Cud, miód i orzeszki. Myślałam, że po przeczytaniu 'Mistrza" nic mną więcej, aż tak nie zawładnie. A tu jednak jest kolejne arcydzieło. I najważniejsze i moje ulubione miłość przezwyciężyła wszystko:) Bo tak jest że zaufanie i ogromne uczucie zmienia człowieka nie do poznania. Polecam dla kobiet, które lubią mocną akcję:) z nutką romantyzmu.
Link do opinii
Ostatnia część trylogii jest trudna do przebrnięcia. Tym razem choć mamy nawet wątek sensacyjny to relacja między głównymi bohaterami jest tak mocno wyidealizowana że doprawdy trudno przebrnąć przez każdą stronę opisów wyznawania sobie miłości na wszystkie możliwe sposoby. Jak dla mnie tak daleko oderwana od rzeczywistości że miejscami groteskowa i śmieszna a przede wszystkim bardzo przewidywalna. Kończy się wielkim happy endem i maksymą że miłość przezwycięża wszelkie trudności!!
Link do opinii
Już tak życiowo, wszystko zaczyna się klarować, wielka miłość i stworzenie rodziny.
Link do opinii
Ostatnia część "Pięćdziesięciu twarzy Greya". Poznajemy Anie i Christiana w całkiem nowych rolach. Będzie można pośmiać się jak i popłakać.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Modii
Modii
Przeczytane:2014-01-26,
lepsza od I tomu ale nie lepsze od II - zakończenie dość przewidywalne.
Link do opinii
Avatar użytkownika - amalka
amalka
Przeczytane:2013-12-30,
Jak już ktoś to przede mną napisał - to bolało. Wreszcie koniec. Mam nadzieję, że autorka nie spełni swoich gróźb i nie napisze kolejnej części. Przeczytałam tylko i wyłącznie po to, żeby mieć prawo krytykować. Najgorsza.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Shi4
Shi4
Przeczytane:2013-12-07,
Przebrnięcie przez ostatnią część zajęło mi najwięcej czasu. Już dawno czytanie żadnej książki mnie tak nie męczyło. Tylko wyzwanie zmotywowało mnie do tego, żeby przeczytać całą serię do końca. I już na pewno nie wrócę do tej lektury. Akcja jest nudna i powolna. Ledwie coś się zaczyna dziać, to już się kończy. Większość rzeczy jest przewidywalna. Główny bohater denerwuje swoimi kompleksami wyniesionymi z dzieciństwa, natomiast Anastazja swoją naiwnością i służalczością. Według mnie cała trylogia to niezbyt górnolotna lektura.
Link do opinii
Ufff... I w końcu dobrnęłam do końca trylogii ,,Pięćdziesiąt odcieni" W porównaniu z pozostałymi częściami (tj. ,,Pięćdziesiąt twarzy Greya" oraz ,,Ciemniejsza strona greya") ta pozycja podobała mi się najbardziej. Wprowadzono więcej jakiejś konkretnej akcji- oprócz scen seksu pojawiło się coś więcej, jak kwestia chęci zemsty na Anastasii i Christianie przez Jacka Hyde"a. Najbardziej podobała mi się końcówka książki, nie będę zdradzać szczegółów, ale autorka w końcu chwyciła mnie za serce. Mimo iż wyrażeń typu ,,moja wewnętrzna bogini..." przewijających się co drugą kartkę było mniej, to z powodzeniem zastąpiło je wyrażenie ,,moja podświadomość...." W zależności od sytuacji, kontekstu, emocji targających główną bohaterką , podświadomość Anastasii Steele malowała paznokcie na czerwono, czytała dzieła Karola Dickensa bądź też tańczyła tańce radości. Podsumowując, sądzę, że warto było dobrnąć (tak- to dobre wyrażenie - gdyż czasem była to istna męka), do ostatniej części wieńczącej trylogię. Troszkę zmieniłam zdanie na temat tej historii, aczkolwiek w dalszym ciągu mnie ona nie zachwyca. I w dalszym ciągu zastanawiam się, co zachwyca w niej miliony kobiet na całym świecie....
Link do opinii
Avatar użytkownika - ot
ot
Przeczytane:2013-11-15,
Ciekawe czy część trzecia jest równie naszpikowana błędami i bzdurami. Na razie moim faworytem jest: - "moja podświadomość z trzaskiem zamyka "Dzieła zebrane Karola Dickensa", zrywa się z fotela i kładzie ręce na biodrach". To dopiero 69. strona. Zapowiada się niezły ubaw. ----- 10 - 15 XI 2013 Ojej. To bolało. Moja wewnętrzna skonsternowana i skonfundowana bogini bije się czytnikiem ebooków po głowie, a moje IQ łamie sobie kark. Przeczytałam, bo chciałam sama sobie wyrobić zdanie, ale teraz stwierdziłam, że to była tylko strata czasu. Czuję się jakbym przeczytała dziennik przygłupiej, napalonej gimnazjalistki. W trzeciej części bohaterowie są jeszcze bardziej irytujący, a dialogi doprowadzają do szału. Znów te same zdania, miliard razy powtarzane te same słowa gryzące się ze sobą. Atmosfera taka, że kilka razy zasnęłam w trakcie czytania. Dobrze, że to już koniec. Chcę zapomnieć. Albo nie - trzeba zapamiętać nazwisko autorki żeby omijać kolejne 'dzieła' szerokim łukiem. Dziękuję, do widzenia. Zostaję z czytelniczym kacem.
Link do opinii
Rację miał ten kto napisał, że z tymi książkami jest jak z czipsami. Im więcej ich jesz, tym więcej chcesz. Z tym, że przy trzeciej paczce nabawiłam się już niestrawności ale chcę ją skończyć i mieć to już za sobą. Zdecydowanie widać, że autorka popłynęła na fali popularności pierwszej, a potem drugiej części i pisała ją szybko. Kolejne serie "spadających orgazmów" głównej bohaterki są bardzo infantylne. A idylliczne zakończenie przyprawia o zawrót głowy, ten negatywny. Jednak trzeba przyznać, że dzięki tej trylogii otwarła się pewna przestrzeń twórczości, która owiana była tajemnicą a która rozgrzała serca i pościele, a więc chwała jej za to.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Accole
Accole
Przeczytane:2013-11-13,
Koniec pięknej opowieści. Christian odnalazł nadzieję, Ana naprawiła w nim człowieka, który w końcu uwierzył, że jest kochany. Cena była duża ... spędziła w śpiączce kilka dni, ale warto było ;).
Link do opinii
Ocena dokładnie taka sama jak pierwszej części Oczywiście polecam przeczytać wszystkie trzy części jedna po drugiej
Link do opinii
czyta sie bardzo szybko szkoda ze akcja rozpoczyna sie ok 11 rozdziału a nie jest rozłożona rózno po wszystkich rozdziałach ale fajna polecam
Link do opinii
Avatar użytkownika - kalola
kalola
Przeczytane:2013-09-09,
Ostatnia część przygód Anastazji i Christiana.Ciężko mi cokolwiek napisać bowiem pomimo szczęśliwego zakończenia historii, poczułam lekkie rozczarowanie i znużenie.
Link do opinii
Pozytywnym aspektem powieści jest fakt, że trzeci tom został wzbogacony o wątki "nieerotyczne". Do akcji wkracza zaciekły wróg Anastasii i Christiana, Jack Hyde, dawny pracodawca dziewczyny. Okaże się, że ma on swoje powody, żeby pomieszać Greyowi w życiu osobistym. Na horyzoncie pojawi się też dawna kochanka Greya, a nawet dwie kochanki (albo uległe, jak kto woli), będzie mały wątek kryminalny, malusieńki w prawdzie, ale zawsze to jakieś urozmaicenie fabuły. http://ksiazki-sardegny.blogspot.com/2013/08/nowe-oblicze-greya-el-james.html
Link do opinii
Dobre zakończenie całej historii. Ale itak zostaje niedosyt osobą Greya
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2013-07-06,
Ta część trylogii o Grey`u chyba najbardziej przypadła mi do gustu :) Końcówka powieści świetna, nie spodziewałam się takiego rozpędu w akcji, takich sytuacji i momentów. Nie mogłam się od niej oderwać, choć sama postać Grey`a była dość irytująca. Mimo to daję szóstkę.
Link do opinii
Pęka mi serce, że to już koniec tej pięknej historii. Autorka mogłaby napisać kolejne części :) Nie zawiodłam się ani razu. Zakończenie bardzo ciekawe i polecam :)
Link do opinii
Wspaniała, interesująca historia o miłości i seksualnych preferencjach, granicach i ich przekraczaniu. Tom 3 zaczynamy od podróży poślubnej Christiana Greya i Any. Sielanka nie może trwać zbyt długo... Powrót do rzeczywistości nie jest miły. Obok wątku miłosnego rozwija się wątek kryminalny, którego można było się spodziewać po zakończeniu 2 tomu. Bohaterem tego akurat wątku jest Hyde, były przełożony Any. Jak się później dowiemy jest również powiązany z Christianem. Czytając pierwszy tom zastanawiałam się nad tym kto kogo bardziej zmieni i czy ten związek będzie miał swój happy end. Autorka mnie nie zawiodła. Rozbudziła fantazje, poszerzyła horyzonty. Może niektórym czytelnikom przywróciła wiarę w miłość.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Magrum
Magrum
Przeczytane:2013-05-12,
Związek Any i Christiana jest wręcz bajkowy. Młodzi, piękni, bogaci, szczęśliwi, namiętni....Aż się mdło robi. Na szczęście jakieś tam problemy mają, ale dość wydumane. W tej części nieco mniej "rozpadania się na kawałki", a " moją wewnętrzną boginię" zastępuje "podświadomość". Też denerwująca. I nadal są białe lniane koszule. Mocno to wszystko irytujące, i na szczęście autorka nie wyprodukowała kolejnej części, bo tego już by się czytać nie dało. I kończy się wszystko..."i żyli długo i szczęśliwie..." Osobiście jestem znudzona, cieszę się że to już koniec:-)
Link do opinii
Avatar użytkownika - jolene
jolene
Przeczytane:2013-04-08,
Po przeczytaniu pierwszej i drugiej części z niecierpliwością wyczekiwałam trzeciej, jednak gdy już ją zaczęłam pierwsze 200-300 stron czytałam z tydzień! Myślę, że elementy zaskoczenia wyczerpały się na tym etapie. Akcja była dość monotonna, nie tego spodziewałam się. Po przebrnięciu przez pierwszą połowę w końcu zaczęło się coś dziać - Anastasia zaszła w ciążę, życie jej ojca wisiało na włosku i zakończenie było bardzo intrygujące - czeka nas kolejna część?
Link do opinii
Na szczęście to ostatni tom serii. Uff... Naprawdę nie wiem, co ludzie widzą w takiej literaturze - wartości zero, a funkcja rozrywkowa i odmóżdżająca (przynajmniej dla mnie) kończy się gdzieś w połowie drugiego tomu - dokończenie "Nowego oblicza Greya" było dla mnie katorgą, no ale jak się powiedziało a, to wypadałoby powiedzieć be. Nie czytałam nawet ciekawa, jak to się skończy, bo już wcześniej przeczytałam spojler zawierający całą treść trylogii w kilku zdaniach. Raczej nie warto, chyba że ktoś lubi takie książki.
Link do opinii
No i przyszedł czas na zakończenie trylogii. Najmniej mroczna i chyba najmniej pozostająca w pamięci z książek o Greyu. Jako że było już ostro Autorka dorzuciła do fabuły trochę słodyczy. Osobiście najbardziej zgrzytała mi scena z gatunku pościgów, wybuchów i strzelaniny. Była taka mało realna jak dla mnie:)
Link do opinii
Nadszedł odpowiedni czas aby sięgnąć po trzecią część sławnej wśród społeczeństwa autorstwa E. L. James.  Skoro zaczęłam przygodę z panem seksownym Greyem i panią niezdarą Steele wypadałoby ją również doprowadzić do końca.   Z jednej strony dobrze, że dopiero teraz miałam okazję przeczytać "Nowe oblicze Greya" kiedy już ludzie powoli uspokają się i zaczynają zauważać również inne książki, jednak z drugiej... W skutek zbyt długiej przerwy powoli zaczęłam zapominać co wydarzylo się wcześniej. Dlatego byłam sfrustowana kiedy nie mogłam sobie przypomnieć co miał Paryż, Londyn czy lody do zwiążki Christian & Anastasia. Jednak mimo wszystko lektura była dla mnie przyjemnością samą w sobie. Zauważyłam również, że z każdą kolejną częścią coraz bardziej dopracowana jest fabuła, a coraz mniej scen erotycznych, dziwnych zabaw i upodobań. Dla niektórych zapewne jest to plus, ale inni mogą czuć się zawiedzeni bo przecież sięgnęli po "pornola" jak to ostatnio określił ktoś w świecie internetowym. Osobiście cięzko mi było uświadomić sobie w jakim kierunku potoczył się związek Any i Christiana. Jak również jego brata z Kate. To było dopiero coś! W najmniejszym stopniu się tego nie spodziewałam. Jeżeli jesteście ciekawi o co mi chodzi koniecznie sięgnijście po serię E. L. James. Co się zmieniło według mnie? Bardziej wkurzający zaczął być Grey niż Ana. Nadopiekuńczość ze strony partnera może być naprawdę wkurzająca i irytująca. Nawet jeśli jest on tak przystojny i pociągający. A jego zachowanie kiedy Ana podzieliła się z nim pewną informacją? Miałam ochotę zdzielić go za to przez łeb, żeby się ogarnął. Jak to możliwe, że w jednej chwili poważny i inteligentny facet zamienia się w takiego gówniarza? Szary, jak go nazywa tłumaczka, jest do tego zdolny. Niestety. Dobrze, że chociaż później zrozumiał swoje niepoprawne i dziecinne zachowanie. Autorka do trzeciej części wprowadziła kilka wątków, które sprawiają, iż ciężko się oderwać od lektury, a strony znikają za nami w mgnieniu oka. Chwilami aż ręce drżą z niecierpliwością - "co stanie się dalej?". Za to ogromny plus dla pisarki ode mnie.  A prezent z okazji urodzin Any od Christana. Niesamowity i pomysłowy. Mówię oczywiście o tym mniejszym prezencie! ;) Jeśli takie prezenty potrafi zrobić mężczyzna, który nie uważa się za romantycznego, to hmm... chyba każda dziewczyna chciałaby takiego (nie)romantyka.  Moją ulubioną sceną zdecydowanie była ta, kiedy Ana z Christianem bawili się aparatem i robili sobie zdjęcia. Łaskotanie przez chłopaka... jednocześnie przyjemne jak i denerwujące... skąd ja to znam. ;) A do tego jednoczesne wzajemne fotografowanie siebie i siłowanie się? Niezapomniane! Scena dotycząca obściskiwania się też była niczego sobie... Tak, w części "Nowe oblicze Greya" wyraźnie widać więcej miłości niż seksu między głównymi bohaterami. I to mi się podoba! Podsumowując, trylogia autorstwa E.L. James nie jest ani taka zła, ani taka niesamowita jak ją malują. Jest dobra, całkiem niezła. Miło i przyjemnie spędziłam przy niej czas i nie żałuje, iż się z nią zapoznałam. Od was zależy czy po nią również sięgniecie, czy mimo nagonki i szumu wokół niej dacie szanse Greyowi i się z nim zapoznacie. Ja mam nadzieję, że będę miała sposobność zapoznać się z całą historią jeszcze raz, ale z punktu widzenia samego Christana, ponieważ koncówka trzeciej części... mmm... palce lizać! ;)
Link do opinii
ostatnio szczególnie nurtuje mnie pytanie, po jaką cholerę sięgać po tego typu produkty udające literaturę. Mało to dobrych rzeczy w bibliotekach, księgarniach. Straszny wysyp ostatnio przeróżnych produkcji grafomanów i to natrętne ich lansowanie, u nas to prawie plaga, w szoku byłem gdy zerknąłem np na liczbę produktów niejakiego Wiśniewskiego Leona. Jezus Maria nie ogarniam. Jak niskie trzeba mieć oczekiwania w stosunku do literatury, by sięgać po takie rzeczy. A przecież są współcześni twórcy, którzy szanują czytelnika. Weźmy np Jeffrey'a Eugenidesa, który na przestrzeni ostatnich 20 lat wydał jedynie 3 powieści, ale za to jakie.... Szczerze ubolewam nad kaleką wrażliwością i kieszenią nabitych w greja i jemu podobnych...
Link do opinii
No i koniec... Raczej specjalnie tęsknić nie będę. Ponownie przyszło mi do głowy że gdyby wyciąć wszystko co ocieka sztucznością, wszystko co jest takie piękne i idealne a bardziej skupić się na wątkach niestety pobocznych to wyszłaby całkiem przyzwoita książka. Jednak moja ocena to 4. Dlaczego? A no dlatego, że całe to dzieło jest okropnie infantylne i irytująco ociekające słodkością to jednak wstyd przyznać coś w sobie ma. Inaczej dlaczego sięgać po 3 tom? A przecież tyle osób to zrobiło. Duży plus to zakończenie. Nie to bajkowe a to Greyowe. Pokazanie paru wydarzeń z punktu widzenia Szarego, szczególnie gdy był dzieckiem. Chociaż i tutaj widać styl autorki i zbyt dużej różnicy w opisywaniu wydarzeń nie widać to mimo wszystko bardzo przyjemna niespodzianka na koniec
Link do opinii
W ,,Nowym obliczu Greya’’ najbardziej do gustu przypadła mi psychologiczna metamorfoza głównych bohaterów. Anastasia, początkowo była przeciętną, zwyczajną i nieśmiałą studentką literatury, lecz dzięki Christianowi zmieniła się w dojrzałą emocjonalnie kobietę. Również Grey, dotąd Pan i Władca niewieścich serc, pod wpływem czystego, szczerego uczucia ulega całkowitej przemianie w czułego, kochającego mężczyznę. Chyba niemal każda dziewczyna podświadomie marzy o takim niezrównoważonym ,,księciu z bajki’’, którego mogłaby ,,uleczyć'' jednym swoim spojrzeniem, słowem czy dotykiem. Wiem, że moje słowa wieją straszną tandetą, ale prawda jest taka, że historia Greya niczym śmiercionośny wirus zakorzenia się w umyśle każdego, kto po nią sięgnie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Kumbrysia
Kumbrysia
Przeczytane:2020-03-22, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2020,

To już ostatnia i moim zdaniem najlepsza część tej serii. Dużo się dzieje . Ślub jak z bajki . Czy Christian i Anastazja pomimo tak różnych charakterów i upodobań dadzą fobie radę . I co kombinuje szef , co grozi tym dwojgu. Czy ich uczucie ma szansę polecam przeczytać książkę ?

Link do opinii
Avatar użytkownika - yadzia
yadzia
Przeczytane:2019-02-01, Ocena: 4, Przeczytałam,

Autorka bardzo się powtarza - porównując z pierwszą częścia oraz drugą

Link do opinii

Elektryzująca, momentami zapierająca dech w piersiach opowieść. Erotyzm erotyzmem, ale wspaniale przedstawiono uczucie między głównymi bohaterami - miłość oraz problemy z jakimi musieli się oni zmagać by zrozumieć to uczucie. Niewiarygodne zmiany charakteru i stylu życia, zdolność do ustępstw. Piękne ukazanie otwarcia się i pokazania swego wnętrza przez całkowicie zamkniętą w sobie osobę. Miłość zdecydowanie jest lekiem. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - atena
atena
Przeczytane:2017-10-31, Ocena: 5, Przeczytałam,

Koniec trylogii o Greyu. Christian i Ana po podróży poślubnej próbują odnaleźć się w "szarej" rzeczywistości. On chce ją chronić, ona nie che być kontrolowana, a sielanę psuje Jack Hyde. Ostatni fragment książki pokazuje nowe oblicze Greya.

Link do opinii
OMG ! Już koniec ? ;O Dokładnie to powiedziałam, gdy przeczytałam ostatnią stronę tej niesamowicie, nasyconej erotyzmem książki. Na moje szczęście wg. mnie zakończenie ma otwartą furtkę wieć kto wie może doczeka się kolejnej części xD Trzecia część nie zawiodła moich oczekiwań. Wszystko się wyjaśniło i cudownie zakończyło. W iście Grey'owskim stylu ^^ Jest tak jak powinno być ! Z całą pewnością wrócę jeszcze do tej książki nie raz, bo jest zdecydowanie tego warta! *.*
Link do opinii
Inne książki autora
Missus
EL James0
Okładka ksiązki - Missus

Porywająca i pełna namiętności kontynuacja bestsellerowego Mistera E L James, autorki międzynarodowego fenomenu - trylogii Pięćdziesiąt twarzy Greya.   Alessia...

Ciemniejsza strona Greya
EL James0
Okładka ksiązki - Ciemniejsza strona Greya

Kobiety na jej punkcie szaleją. Mężczyźni wiele zawdzięczają. Biblioteki apelują, by wycofać z obiegu. A powieść sprzedaje się w tempie egzemplarza na...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy