Nienarodzona

Ocena: 5.56 (16 głosów)

Laura Wagner znika. Ślad po niej zaginął, trop urywa się w zakolu Warty. To tam znaleziono jej wywrócony do góry dnem kajak. Wraz z rozwojem śledztwa policja ustala, że będąca w zaawansowanej ciąży kobieta targnęła się na własne życie.

Mijają dni, a ciała Laury wciąż nie udaje się odnaleźć. Mnożą się za to kolejne sekrety z jej życia. Wszystkie są związane z mającym się wkrótce narodzić dzieckiem.

Na jaw wychodzą nowe fakty. Trzy tygodnie przed zaginięciem kobieta zgłosiła włamanie do swojego domu. Na terenie jej położonej na odludziu posesji dochodziło też do innych niepokojących incydentów. Każdy z nich miał swoje odbicie w sennych majakach Laury. Kobiecie nękanej koszmarami o nawiedzającym ją cieniu udzieliła się atmosfera paranoi i szaleństwa.

Zlekceważone przez policję zgłoszenie prowadzi do dramatycznego odkrycia, które całkowicie odmieni dalszy bieg śledztwa.

Spirala obłędu zacieśnia się w chwili, gdy nadchodzą wyniki badań ustalających ojcostwo nienarodzonego dziecka Laury...

Oplata jak pajęczyna. Nie uwolnisz się od niej do ostatniej strony ! - Piotr Kościelny

Energetyczny thriller o spirali przemocy dewastującej życie. Wciąga! - Robert Małecki

Informacje dodatkowe o Nienarodzona:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-06-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788328722590
Liczba stron: 352

Tagi: Thrillery i suspens

więcej

Kup książkę Nienarodzona

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nienarodzona - opinie o książce

Lubicie thrillery, w których jeden z głównych bohaterów znika bez śladu? Ja uwielbiam zagłębiać się w takie historie, gdzie głównym problemem są zaginięcia, dlatego właśnie sięgnęłam po książkę "Nienarodzona" Ewy Przydrygi. Jeśli również lubicie takie klimaty, to zapraszam na recenzję!

Laura Wagner, która jest w zaawansowanej ciąży, znika bez śladu. Ostatni trop prowadzi do zakola Warty, gdzie kobieta wypożyczyła kajak, który znaleziono wywrócony do góry dnem... Wszystko wskazuje na to, że popełniła ona samobójstwo. Z każdym kolejnym dniem, nadal nie ma żadnych nowych wieści na temat jej zaginięcia, ale za to wychodzą na jaw sekrety z jej życia, które dotyczą jej ciąży i nie tylko. Trzy tygodnie przed zaginięciem, Laura zgłosiła włamanie do swojego domu, a na terenie jej położonego na odludziu domu, dochodziło również do innych incydentów. Nękające ją koszmary prowadzą do paranoi i szaleństwa. Policja lekceważy zgłoszenie, które może dużo wnieść do śledztwa i odmienić jego bieg. Z kolei wyniki badań na ustalenie ojcostwa nienarodzonego dziecka prowadzą do prawdziwego obłędu... Dlaczego Laura zaginęła bez śladu? Co z tym wszystkim ma wspólnego jej nienarodzone dziecko?

W książce występuje narracja pierwszoosobowa. Rozdziały nie są ani za krótkie, ani za długie, są one napisane przemiennie z perspektywy dwóch osób, czyli zaginionej Laury i jej przybranej siostry Niny. Książka zaczyna się prologiem, w którym opisane jest nieszczęśliwe zdarzenie mające miejsce szesnaście lat wcześniej. Ma ono duży wpływ na teraźniejszość, dlatego też występują przeskoki w czasie. Czasami cofamy się do przeszłości, czasami czytamy o teraźniejszych zdarzeniach. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki i muszę powiedzieć, że było ono bardzo udane. Jej styl pisania bardzo przypadł mi do gustu, książkę czytało mi się szybko i z wielkim zainteresowaniem. Było trochę drastycznych scenek, do których przyczyniła się głównie ludzka zawiść. Nie zabrakło też miłości, która zdolna jest do wszystkiego, aby tylko ratować życie najbliższych osób. Bardzo wciągnęło mnie śledztwo, które toczyło się wokół zaginięcia Laury, a wychodzące na jaw fakty z jej przeszłości bardzo mnie szokowały i sprawiały, że z wielkim zainteresowaniem czytałam kolejne strony.

"Nienarodzona" jest bardzo dobrym thrillerem, w którym dużo tajemniczości. Książka ta bardzo zaskakuje, szczególnie na końcu, kiedy to już wszystko wychodzi na jaw. Bardzo polecam Wam ten thriller, jeśli lubicie tajemnicze historie, które związane są z trudnym do rozwiązania śledztwem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Czytamtu
Czytamtu
Przeczytane:2022-06-28, Ocena: 6, Przeczytałem,

Laura Wagner zaginęła. Poszlaki wskazują na samobójstwo, mąż ją zostawił w ciąży i z dzieckiem wymagającym szczególnej uwagi. Dom pod kredytem, ciężkie życie i smutna przeszłość. Każdemu było by ciężko... W samobójstwo nie może uwierzyć jej przyrodnia młodsza siostra, Nina, tak samo jak w to, że Laura na parę dni przed porodem myślała o pływaniu kajakiem... Nina przewróci świat do góry nogami, odnajdzie starych znajomych i rozgrzebie stare rany aby tylko odnaleźć Laurę. Narracja prowadzona jest z jej perspektywy i perspektywy jej siostry z przeskokami w czasie pomiędzy teraźniejszością, a przeszłością.
Stopniowo dowiadujemy się, że przeszłość nie rozpieszczała tej rodziny. Obie dziewczyny przedwcześnie musiały dojrzeć i zmagać się z przeciwnościami losu, które złamały by niejednego dorosłego. Do tego dochodzi małe miasteczko, w którym każdy nadaje sobie prawo do osądzania innych i wykonanywania wyroków na własną rękę.
Pani Ewa niesamowicie uknuła tę intrygę i wątki poprzaptała mistrzowsko. Mimo, że gdzieś tak w po ⅔ książki wiedziałam już mniej więcej kto i co to i tak rozwikłanie zagadki złamało mi serce. Mimo, że to w sumie nie jest obszerna powieść zdążyłam zżyć się z bohaterami, byli bardzo przekonujący. Akcja nie miała zawrotnego tempa, ale nie pozwoliła na ani chwilę nudy, no i jeśli chcecie się wyspać, albo macie jakieś plany na najbliższy czas to nie sięgajcie po tę książkę, bo nie da się jej odłożyć przed przeczytaniem całości. Dawno żądnej książki nie przeczytałam w takim tempie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2022-07-03,

Są kryminały, thrillery i jest Ewa Przydryga.
Jeśli coś wychodzi spod jej pióra, klawiatury, maszyny do pisania to wiadomo, że będzie dobre.

Laura Wagner znika.
Trop urywa się w zakolu Wisły. Tam zostaje znaleziony wywrócony kajak. Policja ustala, że kobieta będąca w zaawansowanej ciąży sama targnęła się na swoje życie. Mijają kolejne dni, a ciała Laury nie udaje się odnaleźć.
Tymczasem na jaw wychodzą kolejne fakty, a sekrety mnożą się w zawrotnym tempie.
Okazuje się, że trzy tygodnie przed zaginięciem Laura zgłosiła włamanie do swojego domu, dodatkowo dochodziło na jej posecji do dziwnych incydentów. Dziwnym trafem to wszystko miało odbicie w jej snach. Przeszłość nie pozwala o sobie zapomnieć. Co takiego zdarzyło się wiele lat temu, a piętno ciąży na wszystkich, którzy o tym wiedzą?
Czy Ninie siostrze Laury uda dotrzeć się do prawdy i odzyskać siostrę?

Autorka ma niebywałą lekkość prostymi słowami stworzyć mroczny klimat, że gęsia skórka pojawia się niewiadomo kiedy,a czytelnik czuje dziwny niepokój.
To świetny, mroczny thriller z ciekawą fabułą, świetnie wykreowanymi bohaterami.
Rozsypane puzzle kawałek po kawałku łączą się w całość, by dać nam niewiarygodne rozwiązanie historii.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Girl-from-Stars
Girl-from-Stars
Przeczytane:2022-06-26,

 

Laura Wagner znika. Ślad po niej zaginął, trop urywa się w zakolu Warty. To tam znaleziono jej wywrócony do góry dnem kajak. Wraz z rozwojem śledztwa policja ustala, że będąca w zaawansowanej ciąży kobieta targnęła się na własne życie.

Mijają dni, a ciała Laury wciąż nie udaje się odnaleźć. Mnożą się za to kolejne sekrety z jej życia. Wszystkie są związane z mającym się wkrótce narodzić dzieckiem.

Na jaw wychodzą nowe fakty. Trzy tygodnie przed zaginięciem kobieta zgłosiła włamanie do swojego domu. Na terenie jej położonej na odludziu posesji dochodziło też do innych niepokojących incydentów. Każdy z nich miał swoje odbicie w sennych majakach Laury. Kobiecie nękanej koszmarami o nawiedzającym ją cieniu udzieliła się atmosfera paranoi i szaleństwa…
***
Miałam okazję poznać inne thrillery autorki, m.in.: „Mursz” czy „Topieliska” i muszę przyznać, że zdecydowanie potrafi ona stworzyć wyjątkowy klimat w swoich historiach. Jej powieści są dość skomplikowane i zawiłe, nie mniej jednak zawsze ciekawie i wystarczająco wytłumaczone.
Narratorkami są dwie kobiety – Laura i Nina. Dwie siostry, które doświadczyły wielkiego bólu i cierpienia w dzieciństwie. „Nienarodzona” pokazuje nie tylko jak błędy rodziców wpływają na przyszłość ich dzieci, ale przede wszystkim ukazuje potęgę ludzkiej zawiści , często bezpodstawnej.
Rozdziały z teraźniejszości przeplatają się z fragmentami z przeszłości, dzięki czemu mamy szerszy wgląd na rozgrywające się wydarzenia i jego przyczyny.
Co do samych tajemnic – kika z nich rozgryzłam, a część z nich była dla mnie niespodzianką. Był jeden aspekt, do którego nie byłam do końca przekonana. Wydawał mi się zbyt przekombinowany, wręcz nierealny. Mimo to, muszę przyznać, że akcja cały czas trzyma w napięciu i ciężko oderwać się od lektury.
To, co wyróżnia tę historię to duża dawka emocji. Nie chodzi mi tutaj tylko o strach, niepewność itp. W „Nienarodzonej” dominuje przede wszystkim ogromny smutek. Historia ta pokazuje jak wiele jesteśmy poświęcić dla osób, które kochamy.
„Nienarodzona” nie porwała mnie tak jak „Topieliska”, ale podobała mi się znacznie bardziej niż „Mursz”. Historia zaginięcia Laury Wagner zdecydowanie jest warta Waszej uwagi.

Moja ocena: 7/10

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytanienaplatan
czytanienaplatan
Przeczytane:2022-06-01, Ocena: 5, Przeczytałam,

Duszna powieść, w której urojenia przenikają rzeczywistość, a tajemnice przeszłości rzutują na przyszłość odznaczając ją okrutnym piętnem? Oczywiste jest, że mogła wyjść jedynie spod pióra Ewy Przydrygi, której twórczość słynie z klimatu szaleństwa i paranoi towarzyszącego nam krok w krok.

Również i w przypadku „Nienarodzonej” trudno oddzielić sny od jawy, a urojenia, w których zatracamy się na równi z bohaterami, nie pozwalają dostrzec granicy tego obłędu.

Gdy znika ciężarna Laura wszyscy podejrzewają, że popełniła samobójstwo. Wszyscy prócz Niny, która jako jedyna nie wierzy w tę wersję wydarzeń, tym bardziej że nie odnaleziono ciała jej przyrodniej siostry. Tylko czy rzeczywiście dobrze ją znała?

Nina zaczyna dopytywać, węszyć i szukać przyczyny zniknięcia Laury, a na jaw wychodzą kolejne sekrety, które zdają się zadawać kłam obrazowi siostry, jaki dotychczas miała przed oczami. Powraca sprawa z przeszłości, która zmieniła spokojne życie ich rodziny w pasmo udręki spowodowanej ostracyzmem i jawną wrogością. Tylko co może mieć wspólnego z zaginięciem ciężarnej kobiety?

Towarzyszę autorce od początku podróży literackiej i czytałam wszystkie powieści, które wyszły spod jej pióra, prócz debiutanckiej książki „Motyle i ćmy”, i niezmiennie zachwyca mnie jak umiejętnie wciąga czytelnika w bagno ludzkich czynów prowadzących do szaleństwa i paranoi. Ukazując przyczynę i skutek, akcję, która nawet w dalekiej przyszłości wywołuje reakcję. Chyba ta znajomość całokształtu twórczości naprowadziła mnie w pewnym momencie na rozwiązanie zagadki, ale w niczym nie odebrało mi to przyjemności z lektury i pozostałam z masą rozedrganych emocji.

Link do opinii

 

"Laura Wagner znika"
~Pewnego dnia będąca w zaawansowanej ciąży Laura Wagner znika bez śladu.Ostatni ślad urywa się w zakolu Warty wraz z odwróconym do góry dnem kajakiem. Policja zajmująca się sprawą ustala iż kobieta popełniła samobójstwo,nawet pomimo tego, że jej ciała nieodnaleziono.
Mijają dni, a wraz z nimi na światło dzienne wychodzą nowe sekrety i fakty z życia zaginionej.
Trzy tygodnie przed nieszczęśliwym wypadkiem kobieta zgłosiła włamanie do swojego domu, ale policja przyjmująca zgłoszenie zlekceważyła je, co doprowadziło do dramatycznego odkrycia w sprawie.
Nina, przyrodnia siostra Laury jako jedyna nie wierzy w rzekomą śmierć swojej siostry, dlatego postanawia na własną rękę dowiedzieć się prawdy, która doprowadza ją do przerażającej tajemnicy z przeszłości siostry.
Czy Nina odnajdzie siostrę? Co takiego wydarzyło się w przeszłości Laury, że mogło mieć wpływ na jej zaginięcie?
Czy Laura w ogóle żyje?

~"NIENARODZONA" autorstwa Ewy Przydrygi to kolejny przykład rasowego, wciągającego już od pierwszych stron, thrillera psychologicznego. W którym mamy możliwość delektowania się mrocznym, brudnym od kłamstw klimatem wraz z misternie utkana intrygą, okraszoną nieprzerwanym napięciem, które towarzyszy nam do samego końca tej niebywałej i zawiłej opowieści.
Historii, która uświadamia nam, że największe zło tego świata, kryje się w ludzkiej postaci!
~Autorka po raz kolejny stanęła na wysokości zadania, gdyż zaskoczyła mnie niebywale dopracowaną w każdym calu fabułą, która w dużej mierze opiera się na demonach z przeszłości, rodzinnych sekretach, siostrzanej miłości oraz warstwie psychologicznej naszych postaci.Co w akompaniamencie fascynujących, momentami nawet szokujących retrospekcji oraz mnogości tajemnic i ciekawych wątków, mąci nam w głowach, wprowadzając nas w stan całkowitej konsternacji.
~Jako wierna fanka autorki muszę przyznać, że i tym razem Przydryga nie szczędzi nam ogromu wrażeń.Dzięki czemu jako bierny widz bliżej możemy przyjrzeć się całej sprawie, lawirując pomiędzy wstrząsającą teraźniejszą jak i brutalną przeszłością naszych bohaterów.
Zostajemy wciągnięci w sam środek tej historii i nim się obejrzymy poznajemy koniec tej druzgocącej w smutkach opowieści.
~Takie historie czyta się jednym tchem, dlatego z czystym sumieniem gorąco wam polecam! J.K

Link do opinii
Avatar użytkownika - aggusia
aggusia
Przeczytane:2022-06-12, Ocena: 5, Przeczytałam,

Od czasu „Topielisk” nie mogę się oprzeć wrażeniu, że powieści Ewy Przydrygi są tworzone dla mnie. Specjalnie dla mnie. Odnajduję w nich to, co najbardziej lubię w powieściach. Mnóstwo zagadek, przez lata skrywane tajemnice i powiązania, mroczna, oplatająca jak sieć atmosfera napięcia, zwroty akcji i fenomenalne zakończenie.

Poznajemy Ninę, która wybiera się na koncert swojego chłopaka, jednak niespodziewany telefon od macochy zmienia jej plany. Dowiaduje się, że jej przybrana starsza siostra, Laura, znikła, a ostatnim, co ustalili śledczy był przewrócony kajak, który wypożyczyła na przystani. Problem jednak w tym, że Laura Wagner nie dość, że pozostawiła kilkuletnią autystyczną córkę oraz była w zaawansowanej ciąży. Czy możliwe, aby kobieta na kilka tygodni przed porodem wypożyczała kajak i ruszała na spływ? Czy mogła opuścić swoje dziecko, które było jej oczkiem w głowie? Nina bez zastanowienia podejmuje poszukiwania siostry nie licząc się z konsekwencjami i nie dbając o to, że budzi najgorsze demony przeszłości. Okazuje się, że zniknięcie Laury tkwi w dawnych wydarzeniach i nienawiści między dwoma rodzinami.

Ewa Przydryga poruszyła w powieści temat banków krwi pępowinowej i zastosowania komórek macierzystych. Zagadnienia, które wykorzystała jako trzon fabuły są realistyczne i możliwe z medycznego punktu widzenia. Nie ma tutaj ściemy, ani stosowania zabiegu licentia poetica. Zdziwiłabym się gdyby tak było i osłabiłoby to znacząco moją wiarygodność dla autorki, bowiem nie uznaję fantazjowania na tematy medyczne i podawania tematu tak, żeby pasował do fabuły. W tej kwestii preferuję fakty i realne możliwości. To fabuła musi pasować do podejmowanego wątku medycznego i tutaj tak jest.

Bardzo ujął mnie epizod autystycznej Tosi i sposobu w jaki dziewczynka komunikowała się z otoczeniem.

Akcja powieści przedstawiona jest z perspektywy Niny i Laury i prócz teraźniejszości, dotyczy różnych okresów z przeszłości, które miały znaczenie dla obecnych wydarzeń. Fabuła początkowo wydaje się nieco chaotyczna, ale wszystkie przeskoki czasowe są wyraźnie zaznaczone i jeśli na bieżąco układać to sobie w głowie, to wrażenie chaosu znika.

Autorka jest mistrzynią w tworzeniu ciężkiego klimatu i gęstej od niedopowiedzeń atmosfery. W „Nienarodzonej” wiele wątków urywa się w chwili, kiedy już mamy nadzieję, że czegoś się wreszcie dowiemy. Te pozaczynane historie ostatecznie łączą się ze sobą tworząc misterną, pajęczą sieć powiązań i zależności, dając w efekcie powalający finał. Przyznam, że ostatnią rzeczą, jakiej się spodziewałam było odkrycie, że właśnie ten bohater jest diabłem wcielonym.

Podsumowując: dla mnie jest to książka idealna, pod każdym względem ciekawa, z nieszablonową fabułą, pisana specyficznym, niepodrabialnym stylem autorki, który uwielbiam, bardzo emocjonalna od strony przeżyć bohaterów i…, no cóż…, czekam na następne powieści Ewy.

Link do opinii
Avatar użytkownika - PannaPinko
PannaPinko
Przeczytane:2022-06-16, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2022, 26 książek 2022,

Na wieść, że jej starsza przyrodnia siostra zaginęła, Nina czuje, jak jej całe ciało ogarnia paraliż. Co więcej, zdaniem policji kobieta targnęła się na własne życie. Szkopuł w tym, że jak na razie odnaleziono tylko jej kajak. Brak ciała daje bliskim nadzieję, że może jednak prawda jest zupełnie inna, a Laura jest cała i bezpieczna. Przecież nie chciałaby się zabić, nosząc w sobie nowe życie, prawda? W końcu kochała to nienarodzone dziecko...


Przede wszystkim w ustalenia policji nie wierzy Nina. Co prawda ostatnimi czasy siostry nie miały ze sobą regularnego kontaktu, ale Laura, jaką znała kobieta, nie mogłaby popełnić samobójstwa. To ona była jej tarczą, gdy szesnaście lat temu ich rodzinę dotknęła tragedia- ojciec przypadkowo zabił z łuku małego chłopca, a cała społeczność od tamtej pory wytykała ich palcami, dość agresywnie dając im znać, że nie są tu już mile widziani. A jednak zagłębianie się w życie siostry sprawia, że Ninie objawia się zupełnie inny obraz życia Laury. Co więcej, na jaw wychodzą coraz liczniejsze tajemnice. A każda z nich w jakimś stopniu związana jest z nienarodzonym dzieckiem.


Jak dobrze znasz swoich bliskich? Czy wbrew temu, co twierdzą inni, ruszysz na poszukiwanie prawdy... ?


Twórczość pani Ewy Przydrygi zna coraz więcej osób, a wielu z Was nie muszę już jej przedstawiać. Szturmem zdobyła literacki polski rynek, a każda jej kolejna książka tylko utwierdza nas, czytelników, że warto po nie sięgać. Zazwyczaj czeka na nas bowiem dobra i nietuzinkowa historia. I choć tym razem mam pewne "ale" odnośnie Nienarodzonej, to i tak czas z nią spędzony uznaję za ciekawy.


Nie wyobrażam sobie (i nie chcę, to za dużo) jakie katusze przeżywają bliscy osoby zaginionej. A co dopiero, jeżeli śledczy uważają, iż taka osoba popełniła samobójstwo? Wyrzuty sumienia, że nie wysłuchało się ukochanej bądź ukochanego, nie pomogło, nie było się obok... to wszystko sprawia, że wyrzuty i wewnętrzny ból tylko rosną. Nie zawsze jednak odpowiednio szybka reakcja może pomóc; czasem depresja pojawia się ot, tak, a chory sam może nie do końca mieć jej świadomość. A później... później jest już za późno. Nina, nasza główna bohaterka, nie wierzy jednak w to, co opowiadają o siostrze: nie wierzy, że ta mogłaby zdradzić męża, targnąć się na swoje życie. Zawsze była wojowniczką, tą, która chroniła Ninę przed złem. Teraz to właśnie Nina musi zrobić wszystko, by odkryć prawdę i odnaleźć siostrę. Bo w to, że Laura wciąż żyje, kobieta wierzy z całych sił.


Nienarodzona pozwala nam poznać wydarzenia sprzed lat, ale i te obecne, z dwóch perspektyw- Niny i Laury. Dowiadujemy się o tragicznym wydarzeniu sprzed lat, które załamało spokój rodziny i w dużej mierze miało ogromny wpływ na losy jej członków nawet szesnaście lat później. Mnie ta lektura podoba się głównie ze względu na dużą emocjonalność, a pewne aspekty skłoniły mnie nawet do refleksji. Jeżeli chodzi o same tajemnice i ich rozwiązania, które poznajemy na samym końcu, to... cóż, wydaje mi się, że jest to trochę przekombinowane. Może nie niemożliwe, aczkolwiek moim zdaniem autorka w tym przypadku naprawdę popuściła wodze fantazji. Kilka lat wcześniej spotkałam się z książką zbliżoną pewnym aspektem fabuły do najnowszego thrillera pani Przydrygi i wówczas też miałam mieszane uczucia. Z jednej strony jest oryginalnie, z drugiej -jak już wspomniałam- wydaje mi się to za bardzo wymyślne. Niemniej jednak Nienarodzoną czyta się całkiem dobrze i jak dla mnie warstwa emocjonalna tej książki, czyli głównie relacje i uczucia względem bliskich są bardzo dobrze oddane, dzięki czemu nie spisuję jej na straty. Jej lektura coś we mnie otworzyła, także jak najbardziej na plus.


Nienarodzona zaskoczy Was tajemnicami, a jeszcze bardziej ich rozwiązaniami. Myślę, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - kotoksiazka
kotoksiazka
Przeczytane:2022-06-02, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Znacie twórczość Pani Ewy? Od jakiej powieści  zaczęła się wasza przygoda? U mnie od TOPIELISK, później czytałam MURSZ, a teraz nadszedł czas na NIENARODZONĄ. Powieści choć nie są serią, ale łączą je ze sobą wspólne postacie.

⬇⬇⬇

Ciężarna Laura Wagner znika. Wszyscy uważają, że utonęła, tylko jej przyrodnia siostra myśli inaczej. Czy Ninie uda się udowodnić to, że jej siostra nie popełniła samobójstwa i nie osierociłaby córki? Gdzie może być Laura? Jakie jeszcze skrywa tajemnice?

NIENARODZONA to trzymający w napięciu thriller z zawrotną akcją, od której nie idzie się oderwać. Jeśli macie ochotę na wciągającą powieść to koniecznie musicie po nią sięgnąć!

Autorka i tym razem nie próżnuje, znów zaprasza nas do domku w lesie, do ostoi ciężarnej Laury i jej córki. Gęsty klimat powieści okraszony skrywanymi sekretami, niezmiennie utrzymany jest na najwyższym poziomie, co nadaje fabule odpowiedni mroczny wydźwięk.

Akcja podzielona na dwie narracje, z punktu widzenia Niny oraz Laury w różnych płaszczyznach czasowych pozwala na zrozumienie i wyjaśnienie tajemniczego zniknięcia kobiety. Sukcesywnie odkrywanie kart przez autorkę, potęguje napięcie i sprawia, że książkę odłożymy dopiero gdy przeczytamy ostatnią stronę. Zaskoczyło mnie zakończenie! Takiego obrotu spraw nie spodziewałam się.

Link do opinii
Avatar użytkownika - gdziejatamksiazk
gdziejatamksiazk
Przeczytane:2022-06-02, Ocena: 6, Przeczytałam,

Ewa Przydryga potrafi stworzyć klimat, który jest niepowtarzalny. Tutaj każdy detal ma swoje znaczenie. Niepokojące zdarzenia, momenty tak duszne, że czytelnik niby szuka choć chwili oddechu, ale nie... Brnie dalej, by poznać tajemnicę, która do samego końca nie jest jasna.
Laura Wagner znika. Nina szuka swojej siostry, przy okazji poznając nowe fakty z jej życia. Przeszłość odgrywa kluczową rolę i nie daje o sobie zapomnieć. Jaką prawdę odkryje Nina? Czy znajdzie Laurę?
Nie jest nowością, że sięgając po książki Ewy Przydrygi czyta się je podczas jednego posiedzenia. Ja właśnie tak miałam, ponieważ ciężko było oderwać się od tego ziarenka tajemnicy, które z każdą stroną kiełkowało, by na końcu zaskoczyć. Co prawda pewne moje przypuszczenia się sprawdziły, ale i tak nie byłam w stanie przewidzieć jak historia Laury się zakończy.
Było mi naprawdę szkoda głównej bohaterki, a jednocześnie podziwiałam jej siłę i odwagę po tym co przeszła. Nina natomiast cały czas nie wierzyła w samobójstwo siostry i dążyła do tego, by ją znaleźć. Nie można odmówić jej także odwagi, samozaparcia i mimo, że z Laurą nie były bardzo blisko, to siostrzana miłość była priorytetem.
Uwielbiam w książkach, kiedy teraźniejszość miesza się z przeszłością, gdy możemy poznać wydarzenia, które ukształtowały bohaterów, miały na nich ogromny wpływ i jaką drogę musieli przejść. Pozwala to też zrozumieć pewne ich zachowania, które na początku mogą nam się wydawać niezrozumiałe, dziwne, negatywne. W "Nienarodzonej" przeszłość odgrywa szczególną rolę, dzięki której czytelnikowi włosy stają dęba. Nie życzę nikomu takich przejść.
Autorka potrafi stworzyć ciekawe postacie, zaintrygować tajemniczością, przydusić klimatem (tak z przymrużeniem oka piszę), wciągnąć w historię, po której chce się tylko więcej. Wyjątkowe są thrillery psychologiczne wychodzące spod pióra Ewy Przydrygi. Nie będę zdradzać więcej, by nie odebrać Wam przyjemności z lektury. Ze swojej strony mocno polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ja-carpe_diem
ja-carpe_diem
Przeczytane:2022-06-09, Ocena: 6, Przeczytałam,

Powinnam chyba popracować nad wymyśleniem nowych słów zachwytu, ponieważ nie wiem, jak oddać moje uniesienie, pozytywne zaskoczenie i dreszcz ekscytacji, jakie mam po poznaniu tej książki.

Czasem mam wrażenie, że wszystko już było. Czytałam takie historie. Ofiara, oprawca, śledztwo, kara.
Tym razem także… prawie, a wiadomo, że prawie robi różnicę.

Tak pokręconego i absorbującego scenariusza nie wymyśliłam. Absolutnie nie wpadłam na trop intrygi. Mentalnie wspierałam Ninę w jej dążeniach poznania kulis sprawy. Podziwiam miłość, którą była połączona z Laurą.

„ Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny.”
Ernest Hemingway

Thriller jest aż gęsty od złych emocji i ukrytych motywów. Kleista, brudna. Czuć w niej czające się, wszechobecne zło. Jest jak magnez, który przyciąga i trzyma do ostatniej strony. Byłam/jestem wstrząśnięta wydarzeniami.
Mistrzostwo.

Link do opinii
Avatar użytkownika - olgamajerska
olgamajerska
Przeczytane:2022-06-05,

Mam przyjemność pisać dziś dla Was o lekturze „ Nienarodzona ” Ewy Przydrygi. To moje pierwsze spotkanie z twórczością pisarki, choć w swoim dorobku posiada pozytywnie oceniane pozycje. I zupełnie nie wiem jak to się stało, że jako fanka thrillerów, nie sięgnęłam wcześniej do jej twórczości. Żałuję, ale na pewno nadrobię, gdyż „ Nienarodzona ” sprawiła, że mam ochotę na więcej tak wyśmienitych historii. 

  

 „ Laura Wagner znika ” - te trzy słowa wystarczyły, abym chciała sięgnąć po więcej. Tak, ciężarna Laura znika. Pozostaje po niej wywrócony do góry dnem kajak i sekrety, które stara się rozwikłać jej przyrodnia siostra, Nina. Śledczy wskazują na samobójstwo, ale dziewczyna w to nie wierzy. Na własną rękę dąży do odnalezienia Laury. Co się stało z zaginioną kobietą? Jak bardzo tragiczne w skutkach wydarzenia z przeszłości zaważyły na jej życiu? Komu zależy na nienarodzonym dziecku kobiety? Mnóstwo pytań nasuwa się podczas czytania tej historii.

 

 Las w tej historii to symbol. Początek koszmaru z jakim przyszło się zmierzyć nastolatkom i koniec ich beztroskiego dzieciństwa. Czyn ojca sprawił, że już zawsze musiały nosić na barkach jego widmo, a wizja szczęśliwego dorastania odeszła w niepamięć. Narracja prowadzona z perspektywy Laury pozwala nam krok po kroku odkrywać jej przeszłość, naznaczoną niewyobrażalnym cierpieniem. Spirala wydarzeń zacieśnia się z każdą chwilą, a zegar tyka...

 

 Pióro pisarki ma w sobie coś tajemniczego, coś od czego można się uzależnić. Postacie, które wykreowała są przemyślane i angażujące. Mam wrażenie, że właśnie to miała na celu, aby czytelnik poddał się tej historii i nie tylko przez nią przebrnął, ale zrobił to z zaangażowaniem. Niepokojący, fascynujący wręcz klimat książki mnie obezwładnił. Napięcie nie opuszczało ani na chwilę, a po pobudzającym wyobraźnię prologu, nadszedł zaskakujący epilog, którego się nie spodziewałam, choć moja intuicja mnie nie zawiodła i domysliłam się, kto może być zamieszany w zaginięcie Laury. 

 

 Ewa Przydryga napisała thriller, który rozłożył mnie na łopatki. Każdy miłośnik tego gatunku powinien sięgnąć po tę powieść. Jestem więcej niż pewna, że będziecie usatysfakcjonowani. Polecam. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - rozczytana
rozczytana
Przeczytane:2023-07-18, Ocena: 6, Przeczytałem, 26 książek 2023,

Czy można uratować życie jednej osoby, niszcząc je komuś innemu? 

 

Uwielbiam książki Ewy Przydrygi. Cenię jej umiejętność wchodzenia w mroczne, psychodeliczne klimaty. "Nienarodzoną" śmiało mogę nazwać najlepszą powieścią autorki, jaką miałam przyjemność czytać. 

 

Historia przedstawiona jest na dwóch płaszczyznach czasowych, z perspektywy dwóch sióstr, Niny i Laury. Autorce udało się wykreować intrygujących, złożonych bohaterów, za którymi wciąż ciągną się błędy przeszłości. Jak to zawsze w książkach Ewy Przydrygi bywa, czytelnik jej wrodzony za nos. Autorka umiejętnie nim manipuluje, podrzuca błędne tropy, przeplata wątki. 

 

"Nienarodzona" to bardzo dobrze przemyślany thriller psychologiczny. Świetnie został oddany klimat grozy. Momentami było duszno, gęsto, przerażająco. Bez opamiętania przerzucałam kartki w poszukiwaniu odpowiedzi. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2022-07-17, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2022,

Są książki po skończeniu których nie jestem w stanie zebrać myśli, bo cały czas ,,buzują" we mnie emocje wywołane fabułą. To miała być recenzja przedpremierowa, ale przez kilka dni nie mogłam skupić się na napisaniu jej, ponieważ cały czas jak w kalejdoskopie przesuwały się w moich myślach wątki i obrazy jakie stworzyły fabuła i wyobraźnia.

Nie przepadam za narracją w pierwszej osobie czasu teraźniejszego, ale w tej książce nie wyobrażałam sobie innej narracji, ponieważ czytając ją odbierałam fabułę tak, jakby ktoś relacjonował mi jakiś epizod ze swojego życia.

Dwie bohaterki, przyrodnie siostry na zmianę opowiadają o wydarzeniach z przeszłości ściśle nawiązujących do tego co dzieje się tu i teraz. Tak więc raz głos zabiera Nina a raz Laura.

Dramat rozpoczynający się na kartach książki przeplata się z prowadzonym przez jedną z sióstr prywatnym śledztwem, którego mogliby pozazdrościć najlepsi policjanci. Kobieca intuicja i wiara w powodzenie, czyli odkrycie Laury żywej nie pozwala Ninie uwierzyć w domniemane przez policję samobójstwo, o którym przekonują odnalezione przez nich dowody.

Autorka pięknie pokazuje jak silna potrafi być więź siostrzana i jak mocna wiara w to, czego nie mogła zrobić druga osoba.

Fabuła książki to kopalnia ludzkich dramatów, począwszy od nieszczęśliwego wypadku, w którym ginie dziecko, przemoc psychiczną i fizyczną, nienawiść skierowaną na niewinnych, gwałt, po miłość walczącą z autyzmem dziecka i zakrawająca na miano przestępstwa walka z chorobą innego dziecka.

Sporo tych dzieci przewija się przez fabułę, myślę, że zwróciłam na to uwagę dlatego, że kiedy próbowałam pisać o tej książce to cały świat świętował Międzynarodowy Dzień Dziecka.

Czytając tę książkę nie mogłam pozbyć się wrażenia, że jestem w ciągłym napięciu, dosłownie czułam jak krew się we mnie burzy, chociaż nie przeczę, że kilka razy porządnie się wzruszyłam.

Muszę przyznać, że ta książka to thriller psychologiczny na najwyższym poziomie, nie pozwalający na spokojne złapanie oddechu. Jak dla mnie to prawdziwy majstersztyk literacki, w którym każde zdarzenie opisane jest tak obrazowo, że kiedy się czyta, to odbiera się to jak oglądany na ekranie film.

Świetnie wykreowane osobowości bohaterów, ciekawie rozbudowane psychologicznie i realistycznie nie pozwalają na to, aby odebrać którąś z tych postaci jako nudną czy bezbarwną.

Akcja cały czas trzymająca w napięciu jednocześnie skrywająca wiele tajemnic to kolejny atut tej powieści. I mimo umiejscowienia fabuły w różnych ramach czasowych jak również poprowadzenia jej dwutorowo, to nie odbiera się chaosu, wszystko spójnie się zazębia tworząc mocną w odbiorze historię.  A stopniowo budowane napięcie jest jak gęsta mgła, która z każdym kolejnym rozdziałem nas otacza coraz bardziej, aż w pewnym momencie mamy wrażenie, że błądzimy w tej mgle jak w mrocznym, nocnym lesie.

Nie radzę czytać tej książki w nocy, czy wieczorami, kiedy za oknami jest ciemno, bo jeżeli wasza wyobraźnia jest taka jak moja, to może wam spłatać figla. Ja w pewnym momencie widząc kołyszącą się za oknem gałąź poczułam taki lęk, którego nie potrafię racjonalnie wytłumaczyć.

To książka o dramacie jaki potrafi zniszczyć ludzi nakręconych spiralą nienawiści i strachu. Ale to również opowieść o miłości rodzinnej, silnych więzach łączących ludzi zarówno ze sobą spokrewnionych jak i tych, którzy tylko tworzą tę rodzinę. To książka o tym, że zawsze należy wierzyć intuicji.

 

 

Link do opinii


Pewnego dnia znika Laura Wagner, która była w zaawansowanej ciąży. Policja znajduje przewrócony kajak i ustala, że kobieta targnęła się na własne życie.
Jej siostra Nina nie wierzy w to i próbuje ją odnaleźć. Sekrety Laury mnożą się na potęgę i wszystkie mają związek z jej nienarodzonym dzieckiem.
Na jaw wychodzą nowe fakty, a w domu dochodzi do różnych incydentów.
Kiedy przychodzą badania DNA maleństwa, szaleństwo osiąga zenitu!

Kto jest ojcem dziecka Laury?
Co tak naprawdę przydarzyło się kobiecie?
Dowiecie się z książki.

Laura Wagner znika, a nas czeka mroczna intryga w charakterystycznym dla Ewy stylu, która ze zwykłego zniknięcia potrafi upleść wyjątkowo intrygującą zagadkę.
Jak kok owija się wokół naszej głowy.
Tu każde pasmo, każda wsuwka ma ściśle określone znaczenie. Nic nie jest zostawione przypadkowi i żaden, nawet najmniejszy włos, nie ma prawa wystawać poza określony tor.
Teraz, kiedy spojrzymy w lustro i obejrzymy wszystko dokładnie, ujrzymy prawdę wyczytaną z oczu pojedynczych historii, a będzie ona tak wstrząsająca, że widok ten na zawsze pozostanie w naszych sercach budząc przerażenie.
Dla mnie to najlepsza książka Ewy.
Najbardziej zagadkowa, jak bluszcz oplatająca umysł aż do ostatniej strony.
Ogromnie polecam!!!

Link do opinii

Powieści Ewy Przydrygi śmiało biorę w ciemno, ponieważ wiem, że zawsze otrzymam idealne historie, które trzymają w napięciu do ostatniej strony. Tak samo było z jej najnowszym thrillerem ,,Nienarodzona".

Tutaj agresja ojca miała destrukcyjny wpływ na życie kilku rodzin.

Mamy dwie główne bohaterki, którymi są przyrodnie siostry Laura i Nina.

Laura jest mamą autystycznej Tosi i po raz kolejny jest w ciąży. Niestety mąż od niej odszedł. Dlaczego? Musicie zagłębić się w jej życie, żeby dotrzeć do skrywanych tajemnic. Obecnie mieszka z córką na odludziu. Ich dom mieści się w samym lesie. Jest jej bardzo ciężko. Tosia wymaga stałej opieki. Jeździ z nią na różne terapie. Do tego dochodzą różne dolegliwości ciążowe. Ostatnio poddała się badaniom lekarskim, niestety jeszcze nie zna ich wyników. Fatalnie się czuje. Zostawiła swoją córkę u babci i zniknęła bez śladu. Policja podejrzewa, że popełniła samobójstwo. Dlaczego? Przecież nie zostawiłaby swojej córeczki, którą kocha nad własne życie. Czy Laura odnajdzie się cała i zdrowa? Czy już niestety będzie dla niej za późno? Poznając jej historię byłam przerażona. Martwiłam się o nią i jej nienarodzone dziecko. Miałam nadzieję, że odnajdzie się cała i żywa. Gwarantuję, że wy będziecie w szoku poznając historię Laury. Gratuluję autorce wyobraźni. Idealna postać.

Nina jest młodsza od Laury. Czy wie wszystko o swojej siostrze? Walczyła o odnalezienie siostry jak prawdziwa lwica. Ona jest lepsza od policji. Zrobiła dla swojej siostry więcej niż inni. Podobała mi się ta bohaterka. Tylko ona dostrzega to czego nie widzą inni. Tylko czy to ma znaczenie jak liczy się każda sekunda? Nina jest gotowa oddać własne życie za Laurę. Kobieta na medal, Takich bohaterek nam potrzeba.

Czy wydarzenia z przeszłości mają wpływ na przyszłość? Zobaczcie, jak to przedstawiła Ewa Przydryga w swoim najnowszym dziele. W życiu naszych bohaterek zdarzył się straszny wypadek, po którym ojciec młodszej trafił do więzienia. Czy rodzina się po tym podniosła? Domyślcie się jak społeczeństwo traktowało jego żonę i córki. Czy to miało wpływ na zniknięcie Laury? Kim jest ojciec jej nienarodzonego dziecka? Czy może były mąż nie mógł się pogodzić ze stratą żony i ją uprowadził? Czy może sama Laura miała dosyć życia z niepełnosprawną córeczką i chciała zacząć wszystko od nowa ze swoim nowym dzieckiem? Laura jest już na samym finiszu ciąży. Czy komuś zależało na jej i dziecka organach? Tutaj prawda ma drugie dno. Nic nie jest proste i nie jest takie na jakie wygląda. Prawda będzie smutna i szokująca. Nie ukrywam, że popłynęły mi łzy.

W 100% zgadzam się z Piotrem Kościelnym na temat ,,Nienarodzonej":

,,Oplata jak pajęczyna. Nie uwolnisz się od niej do ostatniej strony."

Za wszelką cenę chciałam dowiedzieć się co tak naprawdę stało się z Laurą i jej nienarodzonym dzieckiem. Autorka trzymała mnie w niepewności, a ja snułam swoje teorie - nie zawsze zgodne z prawdą. Historia ukryta w powieści ,,Nienarodzona" wciągnęła mnie do środka i nie chciała wypuścić. Przeczytałam ją w ciągu jednego dnia.

,,Nienarodzona" to ciekawa i oryginalna fabuła, wartka akcja - nie zdążyłam się nudzić i genialne bohaterki. Dzięki Laurze i Ninie cofamy się w czasie i poznajemy ich całą historię oraz to co wydarzyło się na chwilę przed zaginięciem.

Idealna powieść na deszczowe wiosenno-jesienne dni.

Zachęcam was do przeczytania ,,Nienarodzonej". Jeżeli znacie już twórczość Ewy Przydrygi to wiecie, że musicie ją przeczytać. Jeżeli jeszcze jej nie znacie to koniecznie to nadróbcie.

Wypatruję już kolejnego dzieła tej autorki.

 

Z całego serca polecam historię Niny i Laury - #mommy_and_books .

Link do opinii
Avatar użytkownika - ktomzynska
ktomzynska
Przeczytane:2022-06-02, Ocena: 6, Przeczytałam,

Dzisiaj bez zbędnych ceregieli odrazu przechodzę do rzeczy! Jeżeli szukacie genialnego thrillera i to jeszcze naszej rodowitej autorki to koniecznie sięgnijcie po ,,Nienarodzoną" Ewy Przydrygi! 

 

Będąca w zaawansowanej ciąży Laura Wagner znika bez śladu. Trop urywa się w zakolu Warty, gdzie zostaje znaleziony kajak rzekomo wynajęty przez kobietę. Czy kobieta nie żyje? Czy mają z tym coś wspólnego coraz to nowsze fakty wychodzące z życia kobiety? Jak potoczy się dramatyczne śledztwo?

 

To co dzieje się w książce to coś niesamowitego! Uwielbiam tak misternie utkane thrillery psychologiczne, których treść oplata nas niczym diabelskie sidła z Harrego Pottera! Od samego początku do końca autorka trzyma nas w napięciu i sprawia, że ciężko nam odłożyć książkę na bok. Fabuła kupiła mnie juz od samego początku, ponieważ jest swego rodzaju powiewem świeżości, który tak uwielbiam w książkach. Atmosfera, którą nasiąknięta jest książka budzi niepokój i potrafi przyprawić nas o szybsze bicie serca.

Autorka zaserwowała nam tutaj retrospekcje czasowe, gdzie przeszłość przeplata się z teraźniejszością tworząc jedną spójną całość. Brnąc przez fabułę poznajemy coraz to ciekawsze, ale i okrutniejsze fakty z życia Laury i jej rodziny. Zaczynamy się zastanawiać, czy mają one coś wspólnego z jej zaginięciem, a może nawet śmiercią kobiety. Jeżeli tak, to jak to połączenie wytłumaczyć. Chociaż w śmierć Laury nie wierzy jej siostra Nina, której bardzo kibicowałam w odkrywania wszystkich kawałków układanki. Podziwiłam Laurę za to jaka była silna i odważna. Byłam pod wrażeniem ile zniosła i jak poukładała sobie życie. Portrety psychologiczne kobiet, ale i reszty bohaterów były bardzo dobrze dopracowane. Ich uczucia były dla mnie dosłownie namacalne. Czytając książkę czułam się jakbym była cieniem sunącym za naszymi bohaterami. 

 

,,Nienarodzona" to thriller, który mnie zachwycił.  Autorka za każdym razem mnie zaskakuje i nie mogę się doczekać kolejnej książki spod jej pióra. Ogromne gratulacje Ewo! A Was zachęcam do sięgnięcia po ,,Nienarodzoną". Zdecydowanie polecam! 

 

Link do opinii
Inne książki autora
Zatrutka
Ewa Przydryga0
Okładka ksiązki - Zatrutka

Wydaje ci się, że doskonale znasz osobę, z którą dzielisz życie? A co by było, gdyby nagle okazało się, że w jej życiorysie aż roi się od tajemniczych...

Równonoc
Ewa Przydryga0
Okładka ksiązki - Równonoc

Światło czy ciemność - co wybierzesz w obliczu moralnego dylematu? Tragedia wydarzyła się w tę właśnie noc. W równonoc. Jeden nierozważny krok wystarczył...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy