JESTEM ODPOWIEDZIĄ NA TWOJE PRAGNIENIA...
Od wieków w sekrecie przed ludźmi toczy się wojna między wampirami a ich prześladowcami. Gdy przed nocnym klubem w Caldwell, w stanie Nowy Jork, ginie członek Bractwa Czarnego Sztyletu, jego przywódca i ostatni czystej krwi wampir - Wrath - wie, że właśnie stracił najlepszego wojownika. Doznane krzywdy krzyczą o zemstę. W pierwszej kolejności jednak Wrath postanawia spełnić ostatnie życzenie zamordowanego przyjaciela i pomóc w przemianie jego córki, Beth Randall, która nic nie wie o swoim wampirzym pochodzeniu.
Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Pierwsze spotkanie Wratha i Beth rozpala w nich namiętność, którą już nic nie ugasi. Ten przerażający i zarazem niesamowicie przystojny wampir wprowadza Beth w świat zmysłowości wykraczającej poza jej najśmielsze pragnienia.
Pierwszy tom bestsellerowego cyklu ,,New York Timesa".
J.R. Ward jest zdobywczynią wielu nagród, w tym za najlepsze Vampire Romance i Paranormal Romance. Na całym świecie ukazało się ponad 20 milionów egzemplarzy jej powieści, opublikowanych w 27 krajach.
,,Najlepsza seria, jaką czytałam od lat! Napisana z rozmachem, nieprzyzwoicie sexy i piekielnie zabawna".
Lisa Gardner
Wydawnictwo: Nowa Baśń
Data wydania: 2024-04-29
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 452
Tytuł oryginału: Dark Lover
Nie ukrywam, że uwielbiam historie o wampirach. Im bardziej mroczne, tym lepiej. A do tego nazwisko z okładki sugeruje dobrą zabawę.
„Mroczny kochanek” to pierwszy tom serii J.R. Ward „Bractwo Czarnego Sztyletu”. Członkowie Bractwa Czarnego Sztyletu to młodzi przystojni mężczyźni, sympatyczni, dowcipni, pełni wdzięku. Uwielbiają rap, szybkie samochody i wieczory spędzane w klubach. Mieszkają w przebudowanej na twierdzę posiadłości w Caldwell, w stanie Nowy Jork. Szefem bractwa jest Ghrom - nieustraszony wojownik i namiętny kochanek. To właśnie historia miłosna Ghroma - jedynego wampira czystej krwi na Ziemi - i młodej dziennikarki Beth jest głównym wątkiem fabuły pierwszego tomu serii. Beth jest córką jego starego druha, ale nic nie wie o swoim wampirzym pochodzeniu. Zostaje jednak wciągnięta w wir walki i Ghrom musi postawić na szali wszystko, by ratować ukochaną...
Dziwne uczucie zagubienia ogarnęło mnie, gdy zaczęłam przeglądać glosariusz, czyli zbiór informacji co i jak. Wiadomości jakie w ten sposób uzyskałam, były zdecydowanie odmienne od tego, co do tej pory wiedziałam o wampirach. Poza jednym – słońce jednak im szkodzi.
Ghroma jest silny, na jego widok ogarnia wszystkich zgroza, respekt czują wobec niego nawet wampiry. W końcu jest ich królem. Jest też szalony i nie do opanowania, gdy bractwo spuści go ze smyczy. Poznajemy go w sytuacji dość nietypowej dla niego. Jego przyjaciel prosi go o pewną przysługę, której ten jednak nie chce spełnić. Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy ten ginie w wyniku zamachu. Ghrom czuje się zmuszony zaopiekować jego córką, która niedługo przejdzie przemianę w wampira. Bo okazuje się, że w tym świecie w wampira nie przemienia ugryzienie i krew innego wampira. Z tym trzeba się urodzić. Tak, trzeba mieć gen wampiryzmu.
Beth jest dziennikarką lokalnej gazety. Nie miała dobrego dzieciństwa. Całe życie błąkała się po sierocińcach i rodzinach zastępczych. Nigdzie nie zagrzewała miejsca na dłużej. Teraz jest jednak dorosłą kobietą, która jakoś sobie radzi. Ma tylko jeden problem – nie może znaleźć faceta. Zaczyna się nawet zastanawiać nad swoja orientacją seksualną. Zmienia się to, gdy w jej życiu jak grom z jasnego nieba pojawia się Ghrom. Od razu między nimi iskrzy. I to ostro. Jednak wampir skrywa kilka tajemnic.
Głównie bohaterowie są do cna przewidywalni. Niemal od pierwszej strony dało się wyczuć, że będzie to gorąca miłość. Bardziej interesowali mnie wszyscy poboczni bohaterowie – członkowie Bractwa. Pisarka w przypadku niektórych z nich uchyliła rąbek tajemnicy. I na pewno sięgnę po kolejne tomy by poznać dalsze losy zdrowo kopniętych wampirów.
Mimo że książka była może nieco infantylna, to jednak dobrze się bawiłam. J.R. Ward w ciekawy, zdecydowanie inny sposób przedstawiła społeczeństwo wampirów. Takie to trochę orzeźwiające. Myślę, że byłby z tego dobry serial. Historia napisana lekko, z humorem. A do tego ma nieco zaskakujące zakończenie. Biorę się za kolejny tom.
Ofiara krwi - to trzymająca w napięciu powieść grozy z fascynującym wątkiem miłosnym w tle. Jest to opowieść o bezlitosnej walce tajnego bractwa wampirów...
Miłość krwią naznaczona Między wampirami a ich prześladowcami toczy się wojna. Wrath, król wampirów, nie zna litości dla wrogów swej rasy. Wraz z...