Niewyobrażalne pieniądze, piękni ludzie, ryzykowne transakcje, luksus, o jakim zwykły człowiek może jedynie pomarzyć. A za chwilę strach, samotność, zdrady, przemoc i nałogi, które ciągną na samo dno. Czy w takim środowisku naturalnym, gdzie zawsze wygrywa bogatszy, ma szanse przetrwać dziecko? I co jest w stanie zrobić matka Konstancina, żeby utrzymać swój status?
Drakońskie diety i inwazyjne zabiegi medycyny estetycznej, nawet jeszcze w ciąży, zastrzyki powstrzymujące laktację, uzależniające leki na odchudzanie, alkohol. A potem, kiedy z małżeństwa zostaje już tylko czerwona plama na perskim dywanie, zmuszanie dziecka do szpiegowania ojca, manipulacje, intrygi, depresja, przemoc. Kim tak naprawdę są matki Konstancina? O czym myślą, czego się boją, jak wychowują swoje dzieci?
I najważniejsze - co tak naprawdę im robią?
Ewelina Ślotała po bestsellerowych ,,Żonach Konstancina", ,,Kochankach Konstancina" i ,,Rozwódkach Konstancina" kieruje wektor na siebie. Z rozbrajającą szczerością pokazuje brzydką prawdę o matkach Konstancina i wielomilionowym biznesie zbudowanym ,,na dzieciach". Bo w tym świecie każdy ma swoją cenę. A na dzieciach można zarobić najwięcej.
Ewelina Ślotała - mama ukochanego syna, prawniczka, która odnalazła życiową pasję w projektowaniu wnętrz. Sól w oku konstancińskich elit. Osobiste doświadczenia skłoniły ją do wsparcia ofiar przemocy domowej, której kiedyś sama doświadczyła.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-12-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 192
Samiec alfa poślubił ślicznotkę i żyli długo i szczęśliwie... Ale nie w Konstancinie. Tutaj ta historia ma zupełnie inne zakończenie. Nasz samiec ma spuchnięte...
Wyobraź sobie, że jesteś mną. Właśnie szofer odwiózł cię do domu, a konkretnie do 800-metrowej willi wartej 10 milionów złotych. Z bagażnika wyjmuje torby...
Przeczytane:2024-12-15, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, 26 książek 2024, 52 książki 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
Matki z piekła rodem, które nie widują swoich dzieci, które podtruwają je, aby utrzymać ojców w domu, które okradają swoje dzieci z dzieciństwa, miłości i pieniędzy - takie w skrócie są matki Konstancina. Na swoich stories pokazują cukierkowe życie, uśmiechy, zabawy z maluchami, domowe obiadki i wspólne wakacje. W praktyce z własnymi dziećmi stają tylko do zdjęć. Fundują w przyszłości tym niemym świadkom libacji narkotykowo-alkoholowych i przemocy całkiem pokaźną gamę traum do przepracowania w drogich gabinetach. Swoje dzieci kocha się bezwarunkowo, ale nie w Konstancinie. Tam odstające ucho czy za duży nos nie mieści się w kanonie urody akceptowalnej dla elit. Dlatego wyrodne bogate matki prowadzają swoje pociechy już w wieku dziecięcym do gabinetów chirurgii estetycznej. Część słabsza od poprzedniej, ale i tak czytało się bardzo dobrze. Polecam!