Kaznodzieja


Tom 2 cyklu Saga o Fjällbace
Ocena: 4.84 (83 głosów)
Inne wydania:

Patrik Hedström i jego koledzy z komisariatu w Tanumshede stają przed skomplikowaną zagadką. Próbują odkryć, jaki związek może mieć morderstwo młodej kobiety, której zwłoki odnaleziono w Wąwozie Królewskim, ze sprawą zaginięcia dwóch dziewczyn przed dwudziestu pięciu laty. Prawda okazuje się okrutniejsza, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać...

Saga kryminalna Camilli Läckberg osiągnęła światowy sukces czytelniczy. To nie tylko mroczne thrillery, ale również doskonałe powieści obyczajowe, znakomicie oddające klimat współczesnej szwedzkiej prowincji. Od lat zajmują czołowe miejsca na europejskich listach bestsellerów. Książki Läckberg przetłumaczono na ponad 35 języków. Jesienią 2011 roku rozpoczęły się zdjęcia do międzynarodowej produkcji filmowej ,,Morderstwa we Fjällbace", osnutej na kanwie jej powieści.

Camilla Läckberg, jedna z najciekawszych szwedzkich pisarek, uznawana za mistrzynię skandynawskiego kryminału. Jest także autorką książeczki dla dzieci i dwóch książek kulinarnych.

Informacje dodatkowe o Kaznodzieja:

Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2016-06-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788382523195
Liczba stron: 440
Tytuł oryginału: Predikanden
Język oryginału: szwedzki
Tłumaczenie: Inga Sawicka

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Kaznodzieja

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kaznodzieja - opinie o książce

Muszę przyznać, że miałam względem niej nieco wyższe wymagania niż zazwyczaj, a to dlatego, że pierwszy tom serii był tak genialny 🔥

Niestety druga część podobała mi się już nieco mniej. Trochę zawiodłam się na postaci Eriki, której w tej części wręcz nie mogłam poznać. Bohaterka przez całą książkę siedziała w domu i przyjmowała gości, albo nudziła się gdy tych gości nie miała. Rozumiem, że zaawansowana ciąża uniemożliwiła jej udział w śledztwie, ale i tak miałam poczucie, że to nie ta sama Erika, którą poznałam w pierwszym tomie 😔

Patrik natomiast wysunął się na pierwszy plan, jako prowadzący śledztwo w sprawie morderstwa niemieckiej turystki i zaginięcia młodej dziewczyny, a także wiążącym się z nimi odnalezieniem szczątków dwóch kobiet. Wątek kryminalny całkiem interesujący. Mam nadzieję, że kolejne części serii mnie nie zawiodą i ogromnie się cieszę, że mam je wszystkie na półce.

Link do opinii

Lubicie skandynawskie kryminały?
Autorka uznawana jest za mistrzynię skandynawskiego kryminału.
"Kaznodzieja" to drugi tom cyklu o Fjallbace.
Miejscowości położonej na zachodnim wybrzeżu Szwecji.
Patrick kolejny raz staje przed skomplikowaną zagadką. Martwa kobieta znaleziona na szczątkach innych szkieletów. Rozwiązania nie ułatwię konflikt z rodziną, która może być zamieszana w zabójstwo.
Patrick tym razem rozwiązuje zagadkę bez Ericki, która jest przy nadziei i pielęgnuje ognisko domowe wraz z licznymi niespodziankami, które ją spotykają.
Patrick powoli poddaję się ponieważ nie może znaleźć sensu i rozwiązania. Nagle coś sprawia, że wszystko łączy się w całość. Zdarzenia sprzed wielu lat tworzą wspólną układankę.
Bardzo podoba mi się rozwinięcie ich wątku. Wszystko składa się w jedną całość.
Autorka sprytnie lawiruje postaciami i tym co się dzieje. Potrafi dać nadzieję, że wiemy jakie jest rozwiązanie tylko po to, aby zaraz wyprowadzić nas w pole.
Samo dojście do rozwiązania kto za wszystkim stoi nie było trudne, ale cała otoczka i budowanie fabuły super skonstruowane.
Bardzo podobały mi się rozdziały wydarzeń z przeszłości. Tylko na nich mogłaby powstać dobra książka.
Myślałam, że pierwszy tom był super, ale ten jest jeszcze lepszy. Jestem ciekawa kolejnych.

Link do opinii
Avatar użytkownika - inthefuturelondo
inthefuturelondo
Przeczytane:2020-08-30,


Po lekturze Księżniczki z lodu wiedziałam, że kwestią czasu będzie fakt, że sięgnę po kolejny tom sagi o Fjällbace. Dosłownie kilka dni temu nareszcie znalazłam czas, by móc zagłębić się w lekturze Kaznodziei. Czy drugi tom sagi był równie dobry, co ten pierwszy?


W Wąwozie Królewskim znaleziono zwłoki młodej turystki. Nikt nie wie kto i dlaczego odebrał jej życie. Znalazła się w złym miejscu o złym czasie? Być może. Jednak Patrik Hedström oraz pozostali policjanci z komisariatu w Tanumshede będą musieli nie tylko rozwiązać tę sprawę, ale także rozwikłać zagadkę powiązania tej zbrodni z zaginięciem dwóch innych młodych kobiet ponad dwadzieścia lat temu. Prawda okaże się bardziej tragiczna, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać...


O Patricku oraz Erice, którzy są właściwie najważniejszymi postaciami w powieściach z tej serii, nie będę się ponownie rozpisywać. Dodam tylko, że nadal ich uwielbiam, a Erica to chyba moja książkowa bratnia dusza. Chciałabym jednak wypowiedzieć się na temat innych bohaterów, którzy według mnie byli najbardziej pokrzywdzeni.


Robert oraz Johan to bracia, których życie nie przypominało sielanki. Nie dość, że ich ojciec przed laty został oskarżony o morderstwo, a oni sami tym samym przekreśleni grubą kreską przez pozostałych mieszkańców miasteczka, to ciągle muszą się zmagać z nieprzyjaznym nastawieniem wielu osób. Tak naprawdę każdy czyhał na ich najmniejszy błąd. Choć rzeczywiście zdarzały im się różne wybryki, przez co policjanci byli stałymi gośćmi w ich domu, to przez większą część tej historii czułam w stosunku do nich współczucie. Jest to idealny przykład tego, jak społeczeństwo potrafi gnoić człowieka za coś, co zrobił jego krewny, a nie on sam. Jest to przykre i cholernie krzywdzące.


Kaznodzieja to powieść trochę inna od Księżniczki z lodu. Głównie z tego względu, że tutaj autorka poruszyła wątek choroby psychicznej oraz fanatyzmu (no, nazwę rzecz po imieniu) religijnego, który ma ogromny wpływ na całe życie danego człowieka. Faktycznie, niektóre zwroty akcji dało się przewidzieć, no a szczególnie wtedy, kiedy za nami już kilkadziesiąt thrillerów z podobnym wątkiem, ale mimo tego jestem pozytywnie zaskoczona tą pozycją.


Jednak nie mogę ze stuprocentową pewnością napisać, że ten tom był równy lub lepszy od pierwszej części sagi. Z tego względu, że na początku zostałam wręcz zarzucona ogromną ilością bohaterów, których chcąc nie chcąc musiałam zapamiętać. Ja oczywiście lubię, kiedy mam różnorodność i jest wiele postaci, ale nie, kiedy zostają oni przedstawieni praktycznie na pierwszych stronach. Ten początek był dla mnie ciężki i nie mogłam się za bardzo wbić w akcję i dopiero druga połowa książki przyniosła mi prawdziwą radość z czytania.


Jednak mimo to uważam, że jest to powieść godna polecenia dla miłośników dobrych kryminałów obyczajowych. Ciekawe wątki, tajemnica sprzed lat oraz nieznane motywy zbrodni, czyli to, co powinien zawierać ciekawy kryminał. Na pewno będę kontynuować swoje nadrabianie kolejnych części.

Link do opinii

Tego roku lato we Fjällbace jest wyjątkowo upalne, turyści tłumnie odwiedzają miasteczko. Erica, będąca w wysokiej już ciąży siedzi w domu w towarzystwie Patrika, będącego na urlopie. Sytuacja zmienia się gdy pewnego poranka chłopiec, który wymknął się niepostrzeżenie z domu, by pobawić się w skalistym wąwozie znajduje tam zwłoki młodej dziewczyny. Patrik mimo urlopu musi zająć się sprawą, która komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy w wąwozie odnalezione zostają kolejne, tym razem dużo starsze szczątki, a na dodatek zostaje zgłoszone zaginięcie kolejnej nastolatki.

Moje kolejne spotkanie z Läckberg i tym razem okazało się strzałem w dziesiątkę. Jak już wspominałam – zakochałam się w klimatycznym miasteczku, gdzie dzieje się akcja kolejnych części sagi, a styl pisania autorki jest bardzo przyjemny. Oczywiście szczegółowe opisy mogą nie spodobać się wrażliwcom, ale ja na szczęście do nich nie należę, i z uwagą czytam drobiazgowe informacje na temat zbrodni i ran poniesionych przez ofiarę. W końcu to dzięki nim mogę bawić się w detektywa, i na równi z bohaterem książki (a czasem i krok przed nim) rozwikływać zagadkę, jaka jest nam serwowana w danym tytule.

Kaznodzieja po raz kolejny łączy wątki z przeszłości ze współczesną akcją książki. Nie zawsze lubię takie połączenie, ale w wykonaniu Läckberg takie podróżowanie w czasie jest bardzo przyjemne, no i przede wszystkim w pełni uzasadnione, by poznać historię sprawcy, jego motywy.

Po raz kolejny mogę jedynie gorąco polecić zapoznanie się z twórczością autorki, a sama wkrótce sięgam po kolejny tom.

Link do opinii
Po lekturze pierwszej części sagi we Fjällbace "Księżniczki z lodu" przyszedł czas na drugą część. Ponowne spotkanie z bohaterami oceniam pozytywnie, fabuła jest jeszcze lepsza niż w poprzedniej części. W brutalny sposób zostaje zamordowana młoda Niemka a jej śmierć może mieć związek z poprzednimi morderstwami dwóch młodych dziewczyn,które zginęły również brutalnie 25 lat temu. Autorce udało się stworzyć historię z ogromnym napięciem, czytając retrospekcje sama miałam dreszcze, w powieści panuje też gęsta atmosfera a samo wyjaśnienie zagadki okazało się zaskakujące. Patrik i Erika nadal budzą moją sympatię, chociaż czytając wydarzenia z ich życia chwilami było to przesłodzone, nie napiszę co się zmieniło, bo o tym już trzeba przeczytać samemu. Poza tym minusem książka mnie wciągnęła,szokowała i zaskakiwała i oczywiście z ogromną chęcią sięgnę po następną część. Autorka porusza tu też ważną sprawę: konflikty rodzinne,do czego prowadzą, jeśli trwają bardzo długo mogą prowadzić do wielu tragedii i o tym również jest ta książka.
Link do opinii
Kolejna część sagi Camilli Lackberg. Dobrze napisany kryminał, który lekko się czyta. W tle sceny z życia prywatnego. Polecam
Link do opinii
Avatar użytkownika - Stenka
Stenka
Przeczytane:2016-06-30,
Lepsza jak poprzednia, ale nie powala, dam sobie spokój z innymi na razie tej aurotki
Link do opinii
Autorka i tym razem mnie nie zawiodła, po przeczytaniu jej pierwszy ksiązki odrazu zakupiłam wszystkie pozostałe. Intrygujące morderstwo, aby rozwiązać sprawę Patric musi wgłeić się w historię rodziny Hultów, i zbadać zaginięcie 2 dziewczyn z przed 20 lat.
Link do opinii
Moje podejście do skandynawskich autorów jest raczej sceptyczne. Choć nie ukrywam, iż od czasu do czasu sięgam po ich twórczość i oczekuję pozytywnego zaskoczenia. Najczęściej jednak doświadczam ogromnego rozczarowania. Tak też się stało w tym przypadku. Utwierdziłam się jedynie w przekonaniu, iż sposób przekazu, który serwują swoim czytelnikom autorzy z krajów skandynawskich nie jest moim ulubionym. ,,Kaznodzieja" - druga powieść cyklu Camilli Läckberg to historia wbrew pozorom interesująca. Powiązanie morderstw sprzed lat z aktualnymi wydarzeniami i zaginięciami młodych dziewcząt jest motywem, który przyciąga uwagę czytelnika i sprawia, iż chce on sam dotrzeć do prawdy. Tym bardziej, iż momentami opisani bohaterowie wykazują się wysoką niekompetencją i nieudolnymi próbami dojścia do sedna sprawy. Wprawia to czytelnika w lekką irytację. Ponadto wolna akcja, mało interesujące dialogi oraz zbyt długie wątki poboczne sprawiają, iż często uwaga czytelnika jest rozproszona i oddala się od głównego motywu. W moim odczuciu najbardziej wartościowe były krótkie (maksymalnie dwustronicowe) retrospekcje wydarzeń sprzed lat - to one bowiem sprawiały, iż historia nabierała odpowiednich barw. Książkę czyta się bardzo szybko, jednak w moim odczuciu nie przyciąga uwagi, a tym bardziej nie pozostaje w pamięci na długo. Utwór mogę przyrównać do zwykłego ,,czytadełka" w wolnym czasie, które ani nie porusza ani nie wzbudza żadnych emocji. S.P-M.
Link do opinii
I już zaczyna mi się coraz bardziej podobać saga kryminalna Camilli. Trzyma w napięciu i pobudza do intensywnego myślenia. Już drugi tom za mną i lecę po następny do biblioteki . Polecam :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Eirene
Eirene
Przeczytane:2015-08-19,
Camilla ma lekkie pióro i chociaż wszystkie jej dotychczasowe książki czytałam z wielką przyjemnością, przy tej pomyślałam o pewnym stwierdzeniu, które usłyszałam z ust osoby polecającej jej książki "wciągające, ale sztampowe; jakby napisane pod jeden wzór zaczerpnięty z kursu pisarskiego". Saga rodzinna, poplątana historia, skomplikowana przeszłość, morderstwo, mistycyzm, prawie ocieranie się bohaterów o coś na kształt sekciarskiego uwielbienia. Patrick znany już z poprzedniej części młody policjant usiłuje odnaleźć się w gąszczu poszlak i spróbować odnaleźć dziewczynę, która zaginęła, a ma najwyraźniej jakiś związek z tą całą historią i morderstwem. Do tego jego partnerka Ericka jest w ciąży, co powoduje, że jest rozdarty między życiem prywatnym a pracą. Czy uda mu się pogodzić te obowiązki i doprowadzić śledztwo do końca? Jeśli nie czytałeś, możesz się tylko domyślać i jedyne co ci pozostaje to nadrobienie tej lektury.
Link do opinii
Ciekawy kryminał, do końca trzymający w napięciu. Seria morderstw na młodych dziewczynach po wielu trudach i zagadkach zostaje rozwikłana przez miejscową policję. Polecam!
Link do opinii

KaznodziejaPatrik Hedström i jego koledzy z komisariatu w Tanumshede stają przed skomplikowaną zagadką. Próbują odkryć, jaki związek może mieć morderstwo młodej kobiety, której zwłoki odnaleziono w Wąwozie Królewskim, ze sprawą zaginięcia dwóch dziewczyn przed dwudziestu pięciu laty. Prawda okazuje się okrutniejsza, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać.

Link do opinii
Policjanci z komisariatu w Tanumschede dostają informację, że mały chłopiec, który o poranku wymknął się z domu, znalazł nagie ciało martwej kobiety. Muszą połączyć dwie sprawy - morderstwo w Wąwozie Królewskim oraz zaginięcie dwóch dziewczyn przed dwudziestu pięciu laty.



Druga część bestsellerowej sagi o Fjällbace.

Camilla Läckberg to współczesna, szwedzka pisarka. Autorka powieści kryminalnych, książeczek dla dzieci oraz książek kryminalnych. Za jej debiut uważa się Księżniczkę z lodu.

Język jest płyny, lekki, spójny i błogi. Książka nie zawiera trudnych oraz zagranicznych wyrazów, dzięki czemu nie trzeba doszukiwać się ich znaczenia w słownikach bądź internecie. Styl pisarki, tak jak w każdej części jest taki sam, ale różni się od innych powieści tegoż gatunku.




Akcja Kaznodziei, drugiej powieści bestsellerowego cyklu Camilli Läckberg, również rozgrywa się we Fjällbace, niewielkie, malowniczo położonej miejscowości na zachodnim wybrzeżu Szwecji. Patrik Hedström i jego koledzy z komisariatu w Tanumschede stają przed skomplikowaną zagadką. Próbują odkryć, jaki związek może mieć morderstwo młodej kobiety, której zwłoki odnaleziono w Wąwozie Królewskim, ze sprawą zaginięcia dwóch dziewczyn przed dwudziestu pięciu laty. Prawda okazuje się okrutniejsza, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać...

Bohaterowie to kolejny element książki, który mnie zachwycił. Intrygujący, niepowtarzalni i...

popełniający błędy, za które muszą srogo zapłacić.

Patrik Hedström to policjant z komisariatu z Tanumschede. Jest młody, przystojny i... wybitnie inteligentny oraz obdarzony dużym talentem rozwikływania spraw kryminalnych. Jest przyszłością komisariatu...

Bertil Mellberg to oddelegowany z Göteborga szef policji. Jest cyniczny, leniwy i nieznośny. Wszystkie zasługi Patrika, a także innych "kolegów" z pracy, przypisuje sobie. Najlepiej wychodzi jemu wypowiadanie się przed kamerami.

Książka bardzo mi się spodobała. Po pierwsze: prosta i dająca do myślenia okładka oraz jej tytuł. Po drugie: wspaniali bohaterowie oraz język i styl autorki. Po trzecie: inteligentne morderstwo.

Powieść polecam "smakoszom" kryminałów. Uwaga, rozpoczęcie czytania tej książki wiążę się z tym, że nie będziecie mogli się od niej oderwać i potrzebowali będziecie więcej.
Link do opinii
mocne uderzenie, księżniczka z lodu przy kaznodziei to przyjemna książeczka. Ja byłam wstrząsnięta, najbardziej postaciami które autorka opisuje, motywami którymi się kierowały i tym jak doszło do tego że stały się takie a nie inne. Świetne studium postaci, bardzo wciągające i dosłownie wbijające w fotel. kręciłam głową z niedowierzaniem ciesząc się jednocześnie, że to tylko ksiązka...
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2014-05-20,
Kolejna część sagi. Książka jak poprzednia- niesamowicie wciąga. Po długiej przerwie w czytaniu pochłonęłam ją w niecałe 2 dni. Trochę byłam zawiedziona tym że za szybko domyslilam sie kto i dlaczego zabijał dlatego daje 5 ale nie przestanę czytać tej sagi. Zrobię krótką przerwę na uzupełnienie biblioteki i wracam do Patrika i Eriki :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - SteveS
SteveS
Przeczytane:2014-04-01,
To już drugi tom kryminalnej sagi Lackberg, z którym miałam do czynienia. Dla mnie książka bardzo fajna, choć momentami akcja przystawała i się ciągnęła - natomiast końcówka absolutnie rewelacyjna, co najmniej dwa razy z wrażenia opadła mi szczęka. Jeśli ktoś lubi kryminał suto przetykany wątkami obyczajowymi, to z pewnością książka przypadnie mu do gustu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ola801
ola801
Przeczytane:2014-03-12,
Mały chłopiec znajduje zwłoki kobiety ukryte między skałami. Sprawą zajmuje się Patrick z pomocą żony Ericki.Okazuje się ,że kobit zaginionych i zabitych jest więcej. Jedną z zabitych dziewczyn okazuje się Tania ,której zaginięcie zgłasza koleżanka. Dziewczyny mieszkają razem na kampingu lecz Tania poszła się z kimś zobaczyć i nie wróciła.W książce przeplata się także wątek dwóch rodzin. jedna rodzina pastora z synem i córką oraz rodzina starszej kobiety z synem. Zona pastora regularnie przynosi za cos pieniądze starszej kobiecie .Zabita Tania okazuje się córką jednej z zabitych kobiet w 79 roku. Prawdopodobnie w Fjällbacka szukała informacji o matce.Zaskakujące zakończenie oraz książka pełna zwrotów akcji Polecam
Link do opinii
Przyjemnie się czyta, choć w porównaniu z pierwszą częścią wypada jak dla mnie trochę słabiej. Do końca trzyma w napięciu i każe się zastanawiać kto tak naprawdę zabił. Poboczny, jednak dość rozbudowany wątek obyczajowy sprawia, że nadal twierdzę iż książki tej autorki doskonale wpisują się w kanon literatury kobiecej i chyba bardziej zastanawia mnie co spotka w dalszej części Erikę Patrika, aniżeli jaki też wątek kryminalny będzie jej tematem przewodnim.
Link do opinii
Po udanym spotkaniu z pierwszą książką z tej serii zaraz zaczęłam czytać "Kaznodzieję". "Księżniczkę z lodu" czytało mi się bardzo dobrze i zaciekawił mnie wątek poboczny. Fjallbacki to małe miasteczko w Szwecji. W Wąwozie Królewskim mały chłopczyk znajduje zwłoki nagiej kobiety. Jakby tego było mało, ofiara leży na kościach dwóch innych osób, które musiały zginąć ponad dwadzieścia lat temu. Kim są ofiary? Czy mają ze sobą coś wspólnego? Pierwsze, co mnie zaskoczyło to pewna zmiana związana z Eriką. Nie spodziewałam się tego kompletnie. Myślałam, że tak jak w poprzedniej części będzie zajmowała się rozwiązywaniem zagadki, a tutaj zaskoczenie. Celowo nie piszę, o co mi chodzi, by nie zdradzać niespodzianki. Ta część podobała mi się tak samo jak poprzednia. Według mnie nie była ani lepsza ani gorsza. Sprawa równie interesująca jak w pierwszej części. Podobnie jak w "Księżniczce z lodu" denerwowało mnie to, że autorka zaczyna o czymś pisać, później przerywa i wraca do tego za kilka stron. Może miało to budować napięcie, ale w moim odczuciu raczej irytowało. Nie potrzeba takich "zabiegów" żeby utrzymać napięcie. Sprawy nie udało mi się rozwiązać. Miałam swoich podejrzanych, ale po jakimś czasie już sama nie wiedziałam, czy moje tropy mają sens. W książce mamy sporo bohaterów. Niektórzy mieli podobne imiona i przyznaję, że musiałam się wracać i doczytywać kto jest kim, bo jest to bardzo istotne w thrillerach. Dodatkowo autorka tak potem namieszała, że musiałam się bardzo mocno skupić żeby się w tym wszystkim nie pogubić. Autorka naprowadza nas na fałszywe tropy, odkrywa przed czytelnikiem nowe tajemnice i zaskakuje. Ponadto jej styl jest lekki i przyjemny, a książkę czyta się bardzo szybko. Wątek poboczny dotyczący życia Eriki i Patrika kolejny raz zajmuje dużo miejsca, ale mi to kompletnie nie przeszkadza, a nawet jestem ciekawa co tam dalej się u nich będzie działo. kingaczyta.blogspot.com
Link do opinii
To nie tylko kryminał z intrygującą intrygę, lecz również bardzo dobra psychologiczno-obyczajowa wielowątkowa powieść.
Link do opinii
Avatar użytkownika - amalka
amalka
Przeczytane:2013-01-14,
Trudno się oderwać. Dosyć długo nie można się zorientować, kto zabił. Poza tym fantastyczna gama postaci - pracowników komisariatu. Lubię szwedzkie kryminały właście za tę zwyczajność, prowincjonalizm. Zagadki nie rozwiązują superbohaterowie, lecz łysiejący panowie z brzuszkiem. Lackberg pisze sprawnie, językowo nie razi (co rzadkie w kryminałach - nie wiem, czy to kwestia autorów, czy szybkich tłumaczeń), naprawdę dobrze się czyta. Choć porównań z Larssonem nie rozumiem - daleko tu do złożoności postaci "Millenium". Dobre czytadło.
Link do opinii
Avatar użytkownika - yadzia
yadzia
Przeczytane:2024-05-22, Ocena: 5, Przeczytałam,

Lekki kryminał. Bardzo przyjemnie mi się czytało. Bohaterowie zwyczajni, empatyczni i robiący błędy. Coś w sam raz, dla czytelników nieprzepadających za dużym rozlewem krwi

Link do opinii

Akcja kryminału ponownie odgrywa się w szwedzkim miasteczku Fjallbaca. Erika jest w zaawansowanej ciąży, jest upał i bardzo jej się nudzi. Martwi się również o swoją siostrę. Patrik prowadzi skomplikowane śledztwo morderstwa młodej dziewczyny. W sprawie pojawia się wiele wątków. Udana kontynuacja sagi kryminalnej.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Alexxandra
Alexxandra
Przeczytane:2021-11-09, Ocena: 5, Przeczytałam,

Kolejna część z serii Camilli Lackberg. Obiecałam sobie że przeczytam wszystkie części i trzymam się tego postanowienia. Ten tom jest bardziej mroczny i temat jest bardzo trudny. Sprawa sprzed lat łączy się z obecnym morderstwem i na jaw wychodzą fakty z życia rodziny które nie powinny ujrzeć światła dziennego. Jest też wiele pobocznych tematów które pokazują że w następnych częściach się rozwianą. 

 

Link do opinii

W wąwozie znajdują się zwłoki młodej kobiety. Pod nimi leżą szczątki dwoch kobiet sprzed ponad dwudziestu lat. Wszystkie tropy, zarówno te z przeszłości, jak i te obecne prowadzą do jednej rodziny. To bardzo tajemnicza rodzina, która interesuje policję z wielu względów. Druga moja przygoda z Camillą Lackberg pochłonęła mnie bez reszty. Świetna książka

Link do opinii
Avatar użytkownika - djas
djas
Przeczytane:2020-11-30, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2020,

Kawał dobrej książki. W sumie już nie wiem czy pierwszy tom był lepszy, czy nie. Lackberg wkręciła mnie całkowicie i za to wielki plus. To całkiem fajne uczucie dla pisarza, gdy ma świadomość, że czytelnik będąc już pewnym finału dostaje niespodziewany strzał, który go całkiem zaskakuje, a finał jest jeszcze dziwniejszy, choć czytelnik faktycznie miał podane wszelkie szczegóły na talerzu.

Dobra treść, fajnie i ciekawie podana z nutką niespodzianki. Nie mam wątpliwości, że za chwilę nabędę kolejny tom cyklu...

Link do opinii
Inne książki autora
Złota klatka
Camilla Läckberg0
Okładka ksiązki - Złota klatka

Pierwsza część nowej serii królowej szwedzkiego kryminału. Inteligentna i piękna Faye ma wszystko - wspaniałego męża, ukochaną córeczkę...

Pogromca lwów
Camilla Läckberg0
Okładka ksiązki - Pogromca lwów

Styczeń, Fjällbacka w okowach mrozu. Z lasu wybiega na drogę półnaga dziewczyna. Nadjeżdżający nagle samochód nie jest w stanie zahamować...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy