Nie pozwolisz żyć czarownicy.
Księga Wyjścia 22,17
Ksiądz sprzedający fałszywe medaliki o cudownych właściwościach zostaje spalony żywcem przed swoim kościołem. Okoliczności zbrodni jasno wskazują na powrót Inkwizytora, mordercy, który według policji nie żyje od dwóch lat...
W tym samym czasie uzdrowiciel celebryta Jan Sarna dostaje list świadczący o tym, że dotychczasowy porządek został zakłócony, a morderca rozpoczyna kolejny krwawy cykl. Szybko okazuje się, że w tej rozgrywce czas jest najcenniejszą walutą, gdyż z dnia na dzień i bez żadnego ostrzeżenia stosy ponownie zaczynają płonąć.
Jak to możliwe, że niesławny Inkwizytor wrócił i wkroczył ponownie na ścieżkę zbrodni? A może za morderstwo odpowiedzialny jest jego naśladowca? Na uzdrowicieli, znachorów i wróżbitów pada blady strach. Zaczynają się łowy.
Michał Śmielak powraca w fenomenalnej i długo wyczekiwanej kontynuacji ,,Znachora".
Świetne dialogi, wyraziści bohaterowie i nieprzeniknione pokłady mroku budują nastrój powieści Michała Śmielaka. To precyzyjnie skonstruowany thriller, którego nie wypuścicie z rąk, dopóki nie poznacie rozwiązania zagadki.
Robert Wiśniewski, ,,Magazyn Dobre Książki"
Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 2022-01-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 520
Język oryginału: polski
,,Najcenniejszy jest czas. Jeśli brakuje ci pieniędzy, możesz pożyczyć, ukraść, zarobić, wygrać w kasynie. Czasu jednak nikomu nie ukradniesz, nijak go nie zarobisz, nie możesz liczyć na wygraną".
Czytaliście ,,Znachora" Michała Śmielaka? Oto zacny ciąg dalszy.
Wracamy zatem na renomowaną imprezę o charakterze publicznym, sponsorowaną przez tak zwanych znachorów, uzdrowicieli, szamanów, jasnowidzów, czarownice, szeptuchachy czy innych władców mocy tajemnej.. ostatnie deski ratunku w chorobie, tych stojących nad przepaścią życia, zrezygnowanych, zdesperowanych, przerażonych, pragnących, by KTOŚ udzielił im ,,kredytu z nadziei".. podarował bezcenny czas.
Zmawianie, szepranie, odczynianie - w XXI wieku? Tak, tak. To się jeszcze dzieje i dziać będzie, dopóki znajdą się ci naiwni, zaślepieni, łatwowierni.
Ale jest KTOŚ, kto przejrzał karty tych ,,wybranych", odgadł, co się kryje za ,,kurtyną tajemnicy" podobno nadprzyrodzonych zdolności. I teraz tan KTOŚ, ,,sługa ludu i głos sumienia zamieniony w krzyk sprawiedliwości". Łowca. Sędzia. Kat. INKWIZYTOR. W imię prawdy postanowił po raz kolejny zadeptać kłamstwo.. krzywdę okupić zbrodnią. Ma ,,pióro zatankowane śmiercią i nim podpisuje wyroki". Ma też wypracowane standardy i używa szumnych słów. Zabija ,,w miarę z sensem", a jego pokręcona logika wywołuje ,,ciekawy paradoks przyczynowo- skutkowy". Jego przekaz jest jasny, niepozostawiający złudzeń. A ,,dzieła" - to performance najwyższej próby, zaawansowane przedsięwzięcia, ogarnięte logistycznie i wzbogacone o absolutnie zjawiskowe elementy tworzące to niecodzienne show.. ekstremalne, znane i nielubiane niegdyś metody, bezczelnie, brutalnie, okrutnie i przede wszystkim skuteczne.
Zatem, ,,polowanie na czarownice" runda 2 - czas start!
Michał Śmielak niezawodnie zaskakuje i funduje swoim czytelnikom nieszablonowo stylową rozrywkę pełną emocji, powodującą szybsze bicie serca, zaskakującą, niekiedy wywołującą uśmiech, ale też dającą przestrzeń do ciekawych przemyśleń.
Polecam.
Podkomisarz Iga ,,Gleba" Ziemna, po ostatniej sprawie odesłana ze stolicy na prowincję, odlicza dni do powrotu na poprzednie stanowisko. Służba w Stalowej...
Zimą 1978 roku świat był bliski końca. Śnieg przykrył ziemię grubą warstwą, a niektórzy twierdzili, że nawet piekło zamarzło. Tymczasem ono właśnie wtedy...
Przeczytane:2022-05-21, Ocena: 6, Przeczytałam, Kryminał/sensacja ,
W końcu udało mi się skończyć tą naprawdę świetną książkę. Niestety czytałam ją bardzo długo, ale nie dlatego, że była źle napisana czy była nudna. Wręcz przeciwnie. Jednak sytuacja rodzinna nie pozwoliła mi na czytanie. Pewnie tego nie widać na zdjęciu, ale jest ono zrobione na szpitalnej ścianie. Chciałam się tylko wytłumaczyć, że wydarzenia w moim życiu spowodowały takie opóźnienia w czytaniu, a nie sama książka. W innych warunkach połknęłabym ją maksymalnie w 3 dni, ale dzieją się w naszym życiu rzeczy, na które niestety nie mamy wpływu. Najważniejsze, że skończyłam i mogę Wam szczerze polecić również ,,Inkwizytora". Zatem przenieśmy się do Sandomierza, gdzie zaczyna się nasza historia.
Po polowaniu na uzdrowicieli w ,,Znachorze" mija jakiś czas. Wydawało by się, że Inkwizytor zniknął. I wtedy pod Kościołem w Sandomierzu zostaje żywcem spalony ksiądz, który sprzedawał fałszywe medaliki o cudownych właściwościach. Okoliczności tego zdarzenia jasno wskazują na Inkwizytora. Tym morderstwem daje sygnał naszym bohaterom, że wrócił do gry.
W tym samym czasie uzdrowiciel-celebryta Jan Sarna dostaje listy od Inkwizytora. W swoich listach informuje go, że rozpoczyna nowe, krwawe dzieło, a sam Sarna będzie jego ostatnia ofiarą. Ma być przysłowiową wisienką na torcie. Oczywiście śledztwem zajmuje się grupa Sabat wzmocniona o kilku nowych członków. Praktycznie policja w całej Polsce zostaje postawiona w stan gotowości. Inkwizytor sprawia, że policja zmuszona jest działać niemal w całej Polsce. Wodzi ich za nos, ciągle znajduje się kilka kroków przed nimi. Jest sprytnym mordercą, który tłumaczy swoje zbrodnie faktem, że jego ofiary nie są niewinne, że mają krew na swoich rękach. Zastanawiający jest fakt, że Inkwizytor zawsze znikał tuż przed przyjazdem policji. Często sam ich informował o swoim dziele. Ciekawe dlaczego?
Policja od nowa podjęła niebezpieczną grę z Inkwizytorem. Śledztwo jest zawiłe, wielowątkowe i sięga w przeszłość. Policjanci próbują znaleźć tożsamość Inkwizytora. Po przeglądnięciu całego mnóstwa zdobytego materiału dowodowego, w końcu udało się rozszyfrować kim on jest.
Tożsamość Inkwizytora początkowo jest szokiem dla śledczych, ale każdy kolejny dowód zdobyty w śledztwie ją potwierdza. Nie mają już żadnych wątpliwości kogo muszą schwytać.
Kim w takim razie jest Inkwizytor? W jakim celu morduje i to z taką brutalnością? Czy uda się policji go aresztować?
,,Inkwizytor" to kolejna świetna książka Michała Śmielaka. Znów mamy tajemniczą okładkę, która zapowiada mroczny i brutalny thriller. A co mamy? Świetnie napisany kryminał, z elementami thrillera. Akcja rozpoczyna się na samym początku i właściwie nie zwalnia aż do samego finału, który zapowiada kolejną część.
Autor nie szczędzi brutalnych opisów morderstw. Dokładnie opisuje każde, a także przedstawia jego pierwowzór z przeszłości. Zatem czytelnik zdobywa wiedzę jak działał kat, inkwizytor, a także jak cierpiały ich ofiary kilkaset lat temu. Przecież powszechnie wiadomo, że ofiary katów i inkwizytorów umierały w potwornych mękach. I właśnie w podobny sposób działa współczesny Inkwizytor, polując na oszustów, którzy wzbogacili się kosztem życia innych ludzi.
Autor wyjaśnił nam tu kwestię, która nie została wyjaśniona w ,,Znachorze". Chodzi o powód, dla którego Weronika i Jakub wybrali właśnie Krzyśka do swojego tajemniczego przedsięwzięcia. Mało tego, musimy przeczytać prawie całą książkę, żeby się tego dowiedzieć. A po drodze dzieje się bardzo dużo, ale nie zdradzę nic, żeby nie zepsuć Wam zabawy.
To naprawdę świetna książka, która spodoba się Wam na pewno. Mogę śmiało powiedzieć, że ,,Inkwizytor" jest lepszy od ,,Znachora". Więcej się tu dzieje, a co za tym idzie? Czyta się ją super i z rosnącą przyjemnością. Uwielbiam humor z jakim pisze autor. No po prostu śmieje się na głos.
Gratuluję autorowi świetnej książki i czekam na kolejne.
Polecam