Krótkie i barwne historie utkane w niezwykłą kompozycję światów.
Książki Andrzeja Pilipiuka już ponad dziesięć lat cieszą się wyjątkową popularnością wśród czytelników i, jak się okazuje, wciąż zyskują kolejnych wielbicieli. Potwierdza to trzecie miejsce w rankingu na najbardziej oczekiwanych autorów podczas Warszawskich Targów Książki 2012 - po Stephenie Kingu i Jodi Picoult. Pisarz zdaje się pracować z niemal żelazną dyscypliną, skoro wydaje średnio dwie książki w roku.
Najnowszy zbiór opowiadań Andrzeja Pilipiuka, to pasjonujące i pełne przygód historie, w których tajemnicza przeszłość miesza się z brutalną teraźniejszością.
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2013-11-20
Kategoria: Opowiadania
ISBN:
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
"Carska manierka" to zdecydowanie książka dla fanów Roberta Storma, bowiem pięć na osiem zawartych w zbiorze historii jest z jego udziałem. Prawdziwą gratką jest opowiadanie tytułowe, dzięki któremu dowiadujemy się, jak wyglądały początki działalności Roberta jako poszukiwacza skarbów i przygód. W kolejnych opowiadaniach rozwiążemy wraz z nim jeszcze inne zagadki oraz pośmiejemy się z jego nieudolności w kontaktach z Martą. Opowiadania czytało się świetnie, trzymają dobry poziom, jednak przyznaję, że żadne na dłużej nie utkwiło mi w pamięci.
Kolejne dwie historie z udziałem doktora Skórzewskiego nie wykazują już niestety tak równego poziomu. O ile "Śmierć pełną tajemnic" czyta się dobrze, o tyle kolejna opowieść "Tajemnica Góry Bólu" zdecydowanie nie wykorzystuje swojego potencjału. Ciekawy pomysł - poszukiwanie Arki Noego na górze Ararat - został popsuty przeciętnym zakończeniem. Ostatni, nietypowy dla Pilipiuka steampunkowy tekst nie przypadł mi do gustu w ogóle - jakoś wolę autora w opowieściach historycznych.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Andrzeja Pilipiuka. To zbiór ośmiu opowiadań z Robertem Stormem i Pawłem Skórzewskim. Czyta się je niezwykle szybko i przyjemnie. Wyobraźnia Pilipiuka zdaje się nie mieć żadnych granic. Mamy tutaj opowiadania z historią w tle, poszukiwania artefaktów niczym Indiana Jones, jak i alternatywną historię o Krzysztofie Kolumbie :)
Czas wyjść ze świątyni i po łokcie zanurzyć ręce w brudzie, który niesie życie. Wyprawa wybrańców, poszukujących ratunku dla swego ludu została zdradzona...
Ta książka jest poniekąd książką podróżniczą – jednak w przeciwieństwie do książek prawdziwych podróżników nie opisuję miejsc...