Forum

Cieszę się, że mogłam bliżej poznać Pani osobę. Dziękuję za odpowiedzi na moje pytania. Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów, tych zawodowych i tych prywatnych :)

Pani Marto, Jako nastolatka przeczytałam Pani książkę pt. „Magda.doc”. Nie podobał mi się sposób przedstawienia głównej bohaterki, która najpierw ukazana jest jako pilna uczennica, inteligentna dziewczyna, a następnie, po poznaniu Łukasza, staje się bardzo naiwną wręcz głupiutką nastolatką - głupią życiowo, pozbawioną wcześniej nabytych zasad. Czy nie sądzi Pani, że ta przemiana jest zbyt drastyczna? Nie sądzę, proszę pani. Sądzę zupełnie na odwrót. Ale pani ma swoje racje i nie będę tłumaczyć, co "autor miał na myśli". A szkoda, bo myślałam, że takie akcje, podczas których można zadawać pytania autorom, są właśnie po to ;) Czułam, że Pani jeszcze raz napisze. No, coż, pozostańmy przy swoich sądach. Czuję także, że choćbym tutaj podała konkretne argumenty, nie operując określeniami typu "głupia bohaterka", to i tak bym Pani nie przekonała do niej. Bo Pani ma sąd ugruntowany. Moją bohaterkę może wziąc w "obronę" inny Czytelnik, dla którego ona bynajmniej nie jest głupia. Takich opinii w sieci jest wiele." Unika Pani odpowiedzi na pytanie. A szkoda, bo jak już pisałam, myślałam, że takie akcje, podczas których można zadawać pytania autorom, są właśnie po to, by dowiedzieć się czegoś od pisarzy, by móc zadać pytanie "dlaczego?". Mnie po prostu zadziwia wykreowanie bohaterki, która przechodzi tak wielką zmianę, dlatego w taki sposób określiłam Magdę, dlatego użyłam takiego, w mojej ocenie, trafnego sformułowania.

Pani naprawdę nie chce zrozumieć, co mówię. Trudno.

Drodzy Moi Rozmówcy, dziękuję za czas spędzony ze mną. Za wyrozumiałość, wnikliwe pytania, empatię i brak empatii. Bardzo się cieszę, że mam Czytelników. Nie można być autorem dla każdego, mawiał A. Camus. Jak miło, że niektórym ze mną po drodze. Do spotkania w którejś z moich książek. Dziękuję także Redakcji portalu Granice.pl za udostępnienie forum. Marta Fox

Ja również dziękuję za miłą rozmowę i czas, jaki nam Pani poświęciła. Życzę wielu dalszych sukcesów!

I ja dziękuję za udzielone mi odpowiedzi :) Ten wątek na pewno zachęcił mnie do sięgnięcia po Pani książki. Pozdrawiam

Jak wyobraża sobie Pani swoje życie za 20 lat?

"Pani naprawdę nie chce zrozumieć, co mówię. Trudno." Chciałam zrozumieć, tylko, że Pani nie odpowiedziała na moje pytanie. Dziękuję.

Inspired7 czy nie pomyślałaś, że "Magda.doc" może pokazywać, że niechciana/przedwczesna ciąża może przytrafić każdemu? Nie tylko bezmyślnym dziewczynom, które poprzez zbliżenia z kolejnymi chłopcami podnoszą samoocenę. To przytrafia się także dorosłym, dojrzałym kobitom, które dawno odchowały swoje dorosłe już dzieci, pracoholiczkom i kobietom bez pracy, które nie mogą sobie finansowo pozwolić na dziecko. Dlaczego, więc nie mogłoby przytrafić się to mądrej, poukładanej uczennicy? Książka jest świetna, pierwszy raz przeczytałam ją 15 lat temu, jako nastolatka wracałam kilkukrotnie, ale ciągle jest we mnie żywa. Dziękuję Pani Marto za tę książkę, to moja ulubiona Pani pozycja.

„Inspired7 czy nie pomyślałaś, że "Magda.doc" może pokazywać, że niechciana/przedwczesna ciąża może przytrafić każdemu? Nie tylko bezmyślnym dziewczynom, które poprzez zbliżenia z kolejnymi chłopcami podnoszą samoocenę. To przytrafia się także dorosłym, dojrzałym kobitom, które dawno odchowały swoje dorosłe już dzieci, pracoholiczkom i kobietom bez pracy, które nie mogą sobie finansowo pozwolić na dziecko. Dlaczego, więc nie mogłoby przytrafić się to mądrej, poukładanej uczennicy? Książka jest świetna, pierwszy raz przeczytałam ją 15 lat temu, jako nastolatka wracałam kilkukrotnie, ale ciągle jest we mnie żywa. Dziękuję Pani Marto za tę książkę, to moja ulubiona Pani pozycja.” Magdalenardo, ja nie twierdzę, że to się nie mogło zdarzyć. Ja tylko pytałam autorkę czy nie sądzi, że ta zmiana, która zaszła w Magdzie jest zbyt drastyczna, wręcz nieprawdopodobna. Chciałam się tylko tego dowiedzieć, a jak wiesz, otrzymałam odpowiedź, że autorka „nie będzie tłumaczyć tego, co autor miał na myśli”, a przecież takie „spotkania” z autorem tworzone są właśnie po to, by czytelnik mógł zapytać, co autor miał na myśli. Teraz dziwi mnie nie tylko postawa bohaterki książki, ale również autorki. Myślałam, że jako czytelnik mogę zadać nurtujące mnie pytanie i otrzymam na nie wyczerpującą odpowiedź. Mną kierowała czytelnicza ciekawość, a nie chęć krytyki autora.

Dziękujemy za interesującą dyskusję wszystkim uczestnikom, a Pani Marcie - za czas poświęcony, by odpowiedzieć na pytania Czytelników. Zdecydowaliśmy się nagrodzić izabelę81, white_swan i Shi4 Natomiast w ramach podziękowania za interesującą dyskusję wszyscy jej uczestnicy otrzymają od nas skromny pakiet punktów. Laureaci proszeni są o przesłanie informacji na adres pr@wwpol.com, czy chcieliby otrzymać książkę "Autoportret z lisiczką" (wówczas prosimy o dołączenie danych adresowych), czy też zestaw 3500 punktów.

Dziękuję za wyróżnienie i gratuluję pozostałym :)

Również dziękuję za wyróżnienie :)

Dziękuję bardzo za wyróżnienie :) Chyba się skuszę na nową książkę Pani Marty :)