Każdego poranka, kiedy się budzę w tym miejscu, nadal szokuje mnie fakt, że tu jestem. Nie sądzę, żeby kiedyś miało się poprawić. Poza tym chociaż próbuję sobie tłumaczyć, że nie jestem tak zły, jak cała reszta, to przecież jednak tu wylądowałem, Zamknęli mnie z tymi przestępcami, a to oznacza, że jestem jednym z nich.
Każdego poranka, kiedy się budzę w tym miejscu, nadal szokuje mnie fakt, że tu jestem. Nie sądzę, żeby kiedyś miało się poprawić. Poza tym chociaż próbuję sobie tłumaczyć, że nie jestem tak zły, jak cała reszta, to przecież jednak tu wylądowałem, Zamknęli mnie z tymi przestępcami, a to oznacza, że jestem jednym z nich.
Książka: Ocalić syna