Łucja przy pomocy Sebastiana postanowiła wyjechać zacierając za sobą wszelkie ślady. Odcięła się od całej swojej przeszłości, zarówno od tej, o której chciała zapomnieć, jak od tej, której odcinać nie chciała. Zerwała kontakty z najbliższymi, rodziną, przyjaciółmi. Nikt nie wiedział gdzie wyjechała, ani nawet czy żyje. Była to jedyna możliwa droga w jej dalszym życiu, która pozwalała jej jakoś funkcjonować. Wyjechała do swojej kuzynki Lili, jednak jej życie nie od razu wróciło do normalności. Sebastian pomógł jej znaleźć pracę u swego przyjaciela, a w domu ciągle jeszcze zalewała się łzami. Na szczęście urodziła zdrową córeczkę, której dała na imię Ania, i która stała się całym jej światem, który pozwalał jej robić coraz to większe kroki w kierunku powrotu do normalności. Po urlopie macierzyńskim Łucja wraca do pracy i zostaje awansowana. Trafia pod skrzydła nowego dyrektora Alexa, który początkowo wydaje jej się być kolejnym zapatrzonym w siebie dupkiem, który wykorzystuje kobiety. Od razu na wstępie daje mu jasno do zrozumienia, że nie jest zainteresowana romansem, a już szczególnie z własnym szefem. Alex przyjmuje to do wiadomości, nie narzuca się, niemniej jednak skrycie podkochuje się w Łucji. Ich znajomość się rozwija, zaczynają się zaprzyjaźniać i darzyć większym zaufaniem.
Dymitr natomiast nie potrafi się odnaleźć po odejściu Łucji. Szuka ukojenia w alkoholu, hazardzie, ciągłych imprezach i przygodnie poznanych kobietach. Zatraca się w imprezowaniu, zaniedbuje pracę i ciągle w pamięci rozpamiętuje związek z Łucją oraz to, jak bardzo to ona go skrzywdziła. Nie dopuszcza do siebie myśli, że dziecko, które nosiła Łucja mogłoby być jego. Ciągle żyje w przekonaniu o swojej bezpłodności, powoli staczając się na dno.
Łucja powoli zaczyna układać sobie życie, choć nie jest to dla niej łatwe. Zupełnie nie radzi sobie z tym natomiast Dymitr, który często wraca do wspomnień z dzieciństwa i przedstawia obraz kobiety, który zapamiętał na przykładzie swojej matki.
Bardzo ciekawa trzecia już część losów Łucji i Dymitra, którą uważam za zdecydowanie najlepszą. Ich losy zostają przedstawione z dwóch perspektyw. Najpierw dowiadujemy się co dzieje się u Łucji, następnie poznajemy poczynania Dymitra, który bezskutecznie stara się odnaleźć dziewczynę. Polecam wszystkim, którzy pokochali bohaterów, bo z pewnością się nie zawiodą.
Kontynuacja książki ,,Serce na walizkach". Małgorzata Piłat próbuje poskładać swoje życie osobiste. Widmo minionego romansu odciska niezatarte piętno...
Nina Urban pragnęła zacząć wszystko od nowa, ale przeszłość nie zamierzała jej odpuścić. To historia kobiety, która wplątała się w sieć kłamstw, manipulacji...
Zdjęłam buty i weszłam do pokoju Ani. Poczułam wyrzuty sumienia, że zostawiłam ją, żeby spotkać się z Alexem. Nie potrzebowałam w swoim życiu mężczyzny. Żadnego. Ostatecznie może przyjaciela, ale nikogo więcej.
Więcej