Recenzja książki: Wróżbiarze

 

Libba Bray jest amerykańską autorką powieści młodzieżowych, znaną głównie dzięki trylogii Magiczny krąg. Kilka tygodni po skończeniu liceum miała poważny wypadek samochodowy, po którym przeszła 13 operacji rekonstrukcji twarzy. To właśnie wtedy odkryła, jaką moc ma pisanie, bo to ono utrzymało ją przy życiu - jak sama twierdzi. Wróżbiarze to pierwszy tom jej nowej serii.

 

Evie O'Neill to siedemnastolatka posiadająca niezwykły dar. Dar, który może być także przekleństwem, jednak dla tej młodej kobiety jest on przede wszystkim źródłem zabawy i sposobem na zwrócenie na siebie uwagi na spotkaniach towarzyskich. Jednak kiedy jednego razu jej talent ujawnia nieprzyjemne sekrety, rodzice postanawiają odesłać ją do wujka, do Nowego Jorku. Dla dziewczyny owa "kara" jest jednak nagrodą. Nawet ona sama nie spodziewa się jednak, że w trakcie swojego pobytu u wuja będzie pomagać mu rozwikłać sprawę tajemniczych morderstw o rytualnym charakterze. W tym przypadku jej dar okaże się bardzo pomocny, jednak sprowadzi na nią także niebezpieczeństwo.

 

Okrutne zabójstwa wstrząsają Nowym Jorkiem. Szaleniec morduje, piętnuje swoje ofiary i pozbawia ich różnych fragmentów ciała - oczu, języka, rąk... Wszystko jednak ma w sobie ukryty cel, który okaże się wyjątkowo mroczny. Ponadto nadchodzą zagłada, burza, którą będą mogli powstrzymać tylko Wróżbiarze. Ale kim oni właściwie są? Jakie tajemnice skrywają Evie i jej nowo poznani znajomi oraz przyjaciele? Czy duch może przybrać materialną postać? Do czego mają doprowadzić rytualne zabójstwa?

 

Główna bohaterka jest dziewczyną pełną energii, nieposkromioną, upartą, walczącą o swoje racje i pełną determinacji. Nie boi się podejmować wyzwań, przy których inni rezygnują. Jest dowcipna, zabawna, a jednocześnie pełna uroku. Jednak została także dotknięta przez los. Jej ukochany brat zginął, a ona nigdy nie dorówna mu w oczach rodziców. Szuka więc akceptacji wśród znajomych, pragnie błyszczeć i być lubianą. Codziennie budzi się z postanowieniem, że dziś będzie przykładną córką, jednak zawsze kończy się to jej typowym zachowaniem - kolejnym skandalem.

 

Autorka posługuje się niezwykłym stylem. Książkę czyta się lekko i szybko, a wciągająca fabuła nie pozwala się od niej oderwać. Poznajemy wiele postaci, które mają do odegrania rozmaite role w tej opowieści i posiadają własne historie, jednak ich pozorny nadmiar nie gubi czytelnika. Każda postać jest dobrze zarysowana, pojawia się w odpowiednim momencie i szybko odkrywamy, że każda skrywa jakiś sekret. Niektóre z nich poznamy jeszcze w tej książce, inne autorka zapewne ujawni w dalszych częściach serii.

 

Lata dwudzieste w Nowym Jorku. Kluby, tańce, rewia, jazz - wszystko to składa się na atmosferę tej opowieści, której od samego początku czytelnik musi się poddać. Dodajmy do tego jeszcze mroczne tajemnice, duchy, przerażające rytuały, a otrzymamy powieść, która wciąga, oczarowuje, ale także przeraża. Powieść, przy której na pewno nie można się nudzić. Pisarka sprawnie przechodzi od historii jednej postaci do drugiej, tworząc wiele pobocznych, równie ciekawych wątków. Niektórzy z bohaterów mają większe znaczenie dla rozwoju powieści, inni goszczą w niej tylko na chwilę. Każdy coś ujawnia - o sobie, o osi fabuły, ale też i wiele skrywa. Wszystkie informacje są dozowane z rozmysłem i chociaż od początku wiadomo, kto jest mordercą, zupełnie nie odbiera to przyjemności z lektury, gdyż pozostaje jeszcze wiele tajemnic do rozwikłania.

 

Wróżbiarzy polecam miłośnikom odważnego łączenia gatunków - w tym wypadku horroru, kryminału i fantastyki. Pozycja ta nie tylko stanowi świetną lekturę, ale także porusza ciekawy temat, dotyczący religii i fanatyzmu. Do czego ludzie są zdolni, kiedy ślepo wyznają swoją wiarę i uważają siebie za jedynych wierzących, a wszystkich innych za grzeszników? O tym można przekonać się podczas lektury. Niektóre elementy tej książki pochodzą z publikacji historycznych i są oparte na faktach, przez co wydają się jeszcze bardziej przerażające. Pojawia się w powieści także temat akceptacji, przyjaźni i miłości, ale też odrzucenia. Jak ludzie odmienni są traktowani przez społeczeństwo i jak postrzegają siebie samych? Warto sięgnąć po powieść Libby Bray. Warto się o tym przekonać.