Perfekcyjna Kara
Życie pod ciągłą presją nie jest łatwe. Przekonanie, że trzeba być najlepszym, zawsze zajmować pierwsze miejsce, okazać się perfekcyjnym… Trudno choćby wyobrazić sobie taką sytuację, a jednak są ludzie, którzy żyją w wiecznym napięciu. Michelle Falkoff opisuje ten problem w swojej powieści Pod presją, podejmując zarazem temat uzależnienia od narkotyków.
Czasami czułam się, jakbym płynęła w wodzie, z trudem usiłując utrzymać się na powierzchni. A chciałam tylko płynąć.
Kara w szkole ma przezwisko – Perfekcyjna Kara. I faktycznie, dziewczyna stara się być we wszystkim najlepsza. Żyje pod ciągłą presją ze strony rodziców. Twierdzą oni, że musi być najlepsza w klasie czy w szkole. Musi iść na najlepsze studia. Stres nie pomaga dziewczynie. Kara miewa ataki paniki, które utrudniają jej zdanie ważnego egzaminu. Dziewczyna decyduje się na mało legalny środek wspomagający koncentrację, ktoś jednak robi jej zdjęcia w najmniej odpowiednim momencie. I wtedy zaczyna się szantaż.
Najlepsi kłamcy starają się kłamać jak najmniej – to czyni ich bardziej przekonującymi.
Problem z nielegalnymi „wspomagaczami" wśród uczniów to dość powszechne zjawisko. Często przecież w mediach słyszymy o tabletkach „na koncentrację". Lecz reklamowane suplementy diety to nic w porównaniu z narkotykami czy psychotropami. Młodzi ludzie często nie wiedzą, jakie skutki - nie tylko zdrowotne - mogą towarzyszyć korzystaniu z takich substancji. Powieść Pod presją w subtelny sposób je pokazuje. Autorka skupia się na opisaniu, na czym polega szantaż. Główna bohaterka została przyłapana na kupowaniu tabletek i ktoś zaczyna ją szantażować. Kilkoro jej przyjaciół znajduje się w podobnej sytuacji. Gdy tylko orientują się, że każde z nich jest szantażowane, wspólnymi siłami starają się odkryć, kto jest szantażystą. Wtedy wychodzą na jaw ich tajemnice i powody szantażu.
Każdy z bohaterów jest wyjątkowy za sprawą własnych tajemnic. Główna bohaterka w swym dążeniu do perfekcji posuwa się do ostatecznego kroku, ale ostatecznie zupełnie się zmienia. Kara odkrywa w sobie nowe siły i „nową siebie". Poznaje przyjaciół, na których może polegać i przed którymi nie musi niczego ukrywać. W książce wyraźnie widać tę przemianę, ale aby ona się stała, dziewczyna musi przejść naprawdę.
Całkiem sprawnie autorka poradziła sobie również z nakreśleniem portretów bohaterów drugoplanowych. Każdy z nich jest inny, od każdego nauczyć się można czegoś nowego.
Powieść Michelle Falkoff czyta się szybko, a bardzo dobrze skonstruowana fabuła sprawia, że nie można wręcz oderwać się od lektury. Autorka dotyka trudnych tematów, ale czyni to w sposób przystępny. Pod presją to książka, która dotyka również kwestii przyjaźni. To bardzo ważna wartość, lecz nie każdego na nią stać. Autorka skupiła się na pokazaniu przyjaźni wśród młodych ludzi – pisze o tym, jak oni podchodzą do swoich bliskich, pokazuje, co może stabąć na drodze przyjaźni i jak szybko może się ona zakończyć. Przyjaźni zawsze towarzyszyć musi zaufanie. To bardzo ważne, by go nie stracić, zdradę bowiem bardzo trudno przebaczyć. I ten problem pojawia się w powieści Falkoff..
Pod presją to lektura nieco mniej drastyczna niż Playlist for the Dead. Posłuchaj, a zrozumiesz. W obu jednak przypadkach Michelle Falkoff dotyka trudnych tematów, które bliskie są młodym czytelnikom. Efekt okazuje się bardzo udany.
Przychodzisz rano do kumpla i okazuje się, że nie żyje. Coś się stało po wczorajszej imprezie. Zostawił tylko playlistę z dołączoną kartką: „Dla...