Lovecraft jest znany czytelnikom przede wszystkim jako twórca mitologii Cthulhu. Cthulhu to potwór z wieloma mackami (skrzyżowanie człowieka z gigantyczną ośmiornicą), łamiący nie tylko języki (spróbujcie wymówić ten wyraz!), ale i wszelkie ludzkie nadzieje. Nie wie, czym jest litość. Otoczony innymi potworami, chce siać tylko grozę i zniszczenie. Samego Lovecrafta też dopadły jego macki. Nie było w nim wiary ani w Boga, ani w człowieka. Dla niego bezssensowne było zarówno życie, jak i śmierć. To postać tragiczna, budząca czasem współczucie, czasem odrazę. Skrajnie znudzony światem. Uważający wszelkie religie za „słodkie iluzje". Gardzący ludźmi. Stroniący od seksu. Rasista. Wszystkie te demony znajdują odzwierciedlenie w jego twórczości. Jednocześnie miał też jasne strony. Pomocny i miły wobec początkujących literatów. Wrażliwy na piękno przyrody, architektury, grę różnego rodzaju świateł.
Z książki wyłania się wielowymiarowy portret tragicznego artysty. Odrzuconego i odrzucającego świat. Wrażliwego i walczącego z demonami. Tego, który nie wierzył w życie po śmierci, ale twórczość zapewniła mu nieśmiertelność.
dr Kalina Beluch
Najnowszy esej wybitnego współczesnego pisarza, stanowiący komentarz do kontrowersyjnych wydarzeń jego życia, o których usłyszał cały świat. ,,Po raz...
Daniel to zawodowy komik, parający się pisaniem skandalicznych skeczy. Jest człowiekiem nieszczęśliwym: pożąda kobiety, której zależy na zaangażowaniu...